Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam pytanko odnosnie filtrow zewnetrznych Eheima 2229 i 2327. Czy ktos z was uzywal lub uzywa ktoregos z nich? Mam mozliwosc kupienia takiego po dobrej cenie i sie zastanawiam czy gra warta swieczki. Ten 2229 to kubel pulsacyjny. Producent chwali ze skutecznosc wieksza o 73% ale wiadomo, to producent. Ten 2327 to termofiltr pulsacyjny. Jak sie sprawuja grzalki w takim filtrze? Mam akwarium 300l i w nim grzalke 300W a tam jest prawie polowe slabsza (180W). Bedzie to sprawnie dzialac? Prosze o opinie na ten temat. A słyszeliście może o filtrach Project PFJ 501 i PFJ 1501 i SACEM MT2000?

Opublikowano

powiem Ci tylko tyle że dużo osób sobie chwali filtr pulsacyjne a jeszcze bardziej te z grzałką. Eheim to eheim bardzo dobre filtry. Nie wiem tylko czy te 180W nie będzie za mało chociaż może okazać się że będzie po prostu dłużej chodzić grzałka i tyle. Bo kupowania filtra z grzałką i grzałki o słabszej mocy chyba mija się z celem.

Opublikowano
powiem Ci tylko tyle że dużo osób sobie chwali filtr pulsacyjne a jeszcze bardziej te z grzałką. Eheim to eheim bardzo dobre filtry. Nie wiem tylko czy te 180W nie będzie za mało chociaż może okazać się że będzie po prostu dłużej chodzić grzałka i tyle. Bo kupowania filtra z grzałką i grzałki o słabszej mocy chyba mija się z celem.


ja osobiście nie spotkałam się z miarodajną, pozytywną opinią na temat termofiltrów. IMO to jedne z gorszych wyrobów Eheima. Pulsacja nie ma zupełnie żadnego zastosowania u ryb takich jak Malawi. Tyle, że lubi sobie pohałasować. Jak ktoś lubi...

180W- wystarczy, grzałki przepływowe lepiej wykorzystują pobieraną energię. Polecam Hydora.


Jeżeli możesz kupić pulsacyjnego taniej niż zwykłego prof1 to się opłaca. Jeżeli nie- kup prof1.

Opublikowano
Pulsacja nie ma zupełnie żadnego zastosowania u ryb takich jak Malawi. Tyle, że lubi sobie pohałasować. Jak ktoś lubi...

Jeżeli możesz kupić pulsacyjnego taniej niż zwykłego prof1 to się opłaca. Jeżeli nie- kup prof1.



A dlaczego nie ma zastosowania u ryb z Malawi? Z tego co wyczytałem to: "Dzięki takiej pracy filtra następuje stały dopływ tlenu do złoża biologicznego, a co za tym idzie lepsze warunki dla rozwoju bakterii denitryfikacyjnych. Według żródel producenta rozłożenie amoniaku następuje 73% szybciej."


Na ile ten filtr jest glosniejszy np od Atmana CF 800?


A okazja tyczy się właśnie tych modeli eheima plus te o ktore pytalem w pierwszym poscie. Jesli ktos chętny na któregoś z nich piszcie na PW. Sam wszystkich nie kupie a komus moze sie przydac. PS Eheimy jak narazie zarezerwowane.

Opublikowano
A dlaczego nie ma zastosowania u ryb z Malawi? Z tego co wyczytałem to: "Dzięki takiej pracy filtra następuje stały dopływ tlenu do złoża biologicznego, a co za tym idzie lepsze warunki dla rozwoju bakterii denitryfikacyjnych. Według żródel producenta rozłożenie amoniaku następuje 73% szybciej."

1. Jonu amonowego nie amoniaku. Filtry nie rozkładają amoniaku. Przejście amoniaku w jon amonowy nie ma nic wspólnego z bakteriami nitryfikacyjnymi i filtrami.

2. 73% szybciej od czego? Ja miałam Fluvala 305 w zbiorniku 375 i nie było wykrywalnego jonu amonowego. Teraz mi wytłumacz w jaki sposób to 73% objawi się szybciej? Zgodnie reklamówką Tetry jak będzie lał to wody EasyBalance to nie musisz podmieniać prawie w ogóle wody, a olejek z rózy i orzeszków makadani jest zbawienny dla włosów.

3. Wątpię aby filtr pulsacyjny miał właściwości denitryfikacyjne. Złoża zraszane raczej są filtrami nitryfikacyjnymi, a nie denitryfikacyjnymi. Miałam do czynienia z filtrami pulsacyjnymi i zawsze w zbiornikach było obecne NO3. W ilościach porównywalnych do tych co przy zastosowaniu filtrów tradycyjnych.

4. Dźwięk filtra pulsacyjnego przypomina troszkę Lorda Vadera.



Oczywiście- Eheima pulsacyjnego WARTO kupić. Tyle, ze nie ma sensu spodziewać się cudów i MOIM, skromnym zresztą zdaniem, nie warto do niego dopłacać w stosunku do serii podstawowej.

Eheim vs. Atman i ogólnie o cichości... rożnie bywa. Nie sądzę aby dało się stwierdzić ,ze np. Eheimy to robia 10 decybeli, Atmany 11, a Tetra 13... ja np. mam dość głośnego Cf-1200, cichego Cf-800, głośnego dość 2228, cichego 2228, ultra cichego cf-800... mogę tak długo.

Prawidłowo ustawiony, zmontowany, zalany i eksploatowany, a także sprawny technicznie i nieuszkodzony filtr kubełkowy powinien być cichy, bez względu na markę.

Problem dźwięku pulsacyjnego filtra leży w innej materii i dotyczy właśnie opróżniania kubełka i ponownego go zalewania samoczynnego.

Opublikowano

Czyli generalnie filtr pulsacyjny to tylko chwyt marketingowy? Który w dodatku głośniej pracuje. Hmmm no to w takim razie zakup musze przemyslec :) choc cena jest naprawde kuszaca :) Dzieki za info

Opublikowano

Mjunszajn! Bardzo konkretna wypowiedź!


ganczar ! Moim skromnym zdaniem pulsacyjne filtry mają głównie zastosowanie w akwariach roślinnych ze względu na swą charakterystykę pracy która zapobiega powstawaniu silnych prądów wody. W malawi wykorzystujemy każde "źródło" które powoduje właśnie silniejszy ruch wody (cyrkulacja i "zamiatanie"). Do twojego akwa spokojnie wystarczy Eheim 2228 jako biolog i pamiętaj że w nitryfikacji pomaga całe akwarium (powierzchnia).

Opublikowano

Do twojego akwa spokojnie wystarczy Eheim 2228 jako biolog i pamiętaj że w nitryfikacji pomaga całe akwarium (powierzchnia).



Tylko że mam właśnie okazję kupic Eheima 2229 lub 2327 w BARDZO dobrej cenie. I tu pojawia się moja wątpliwość. Mam obecnie Atmana CF 800 i wewnetrzny Weipro. Czy tego Eheima opłaca się kupić i wymienić za Atmana, lub zrobic z niego biologa a z Atmana mechanika? Czy zostawic wszystko tak jak jest? Z racji iż nie mam tła w akwa bo jest ono transparentne łatwiej byłoby mi ukryć 2 rurki od zewnetrznych filtrow niż grzalke, wewnetrzny plus rurke od zewnetrznego. Obecnie udało się mi to ukryc ale dostęp bo tego sprzetu mam troche ograniczony.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.