Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam!!zaznaczyłem litraż 112!!dlaczego ??bo taki właśnie posiadam baniak i mimo ,że mam w nim 10 młodziutkich saulosków to cieszę się ich życiem w tym małym zbiorniku:) !!niektórzy piszą, że baniaki 112 są zdecydowanie za małe:nie będą miały komfortu,za ciasno, będą się zachowywały nienaturalnie i owszem, ale moim zdaniem w każdym większym akwa (nawet 1000 litrów:) ) będą czuły to samo ,ponieważ tak naprawdę to dobrze mogą się czuć jedynie w jeziorze malawi :D:mrgreen::P

Opublikowano
... że baniaki 112 są zdecydowanie za małe ... ale moim zdaniem w każdym większym akwa (nawet 1000 litrów:)...

mylisz sie, o jak bardzo się mylisz ...

wrocisz jeszcze do tej ankiety, gdy te 10 szt. saulosi podrosnie na tyle, ze zaczna sie wybijac

Opublikowano

Ja owiem tak.Przerobilem juz prawie cala mbune w tej chwili mam utake.I wydaje mi sie ze najpiekniejsze zachowania ryb mozna uzyskac przy minimalnym zarybieniu ale duze zarybieie albo wrecz przerybienie to tez fajna sprawa .Panowie i panie nikt mi nie powie ze sa tu jakies zasady i reguly.Wszytko co przeczytalem w 100-u ksiazkach w niczym prawie nie sprawdzilo sie u mnie.Wystarczy zmienic jeden kamien lub z obsady w ktorej ustalona jest hiarchia wyrzucic jedna nawet cwierc znaczaca w niej rybke i wszytko przewraca sie do gory nogami.Hodowalem juz chyba z 50 gat mbuny.I jesli mialbym opisac moje doswiadczenia wygladaly by one zupelnie inaczej niz te wszystkie ksiazki ktore przeczytalem.Zeby nie byc goloslownym opowiemwam jeszcze cos.

Poraz pierwszy 450litrowe akwrium zobaczylem w sklepie przypadkowo napodkanym podczas spaceru z kolesiami do baru na browar.Od razu powiedzialem sobie ze takie bede mial.Niestety nie stac mnie bylo na takie cudenko.Gdy poraz pierwszy zxobaczylem malawijskie pyszczaki zakochalem sie od pierwszego wejrzenia.Pamietam jak dzis male sklepowe akw a wnim najpiekniejsze kolory malawi

labidochromis carelueus

maylandia estheare red redi maingano

Dzis wiem ze 450l to malo by miec wymarzone gat.Mam nadzieje ze w pazdzierniku zakupie przynajmnuiej 720l moze 840.No wlasnie mam male pytanko jakie akw mozna postawic w bloku mieszkalnym w nowym budownictwie? Troszkem obawiam sie zebym nie wpadl do sasiadow na dole.Jak bog da za kilka lat wybuduje dom .Mam taka operspektywe lecz w dobie kryzysu nie bede mowil ze na pewno sie wybuduje bo nie wiem.Jesli osiagne ten sukces stworze ogromne malawi nie wiem ? 2 tysw? 5 tys? Slyszalem ze sa takie akwaria 5tys litrow gdzies w legionowie pod warszawa.Wtedy kupie sobie najpiekniejsze ryby swiata.

Opublikowano

Ambre jak to zrobiłeś ... zazdroszczę ... wręcz płonę ze wstydu ja nie przerobiłem pewno z 5 % a ty prawie wszystkie no no no ... podziwiać ;) i 100 książek, wymień chociaż z 20 tytułów może uzupełnię coś w bibliotece ... napisz jeszcze w jakich są językach i może kilku autorów ... 50 gatunków mbuna ( to nie prawie wszystkie mbuna to około 50 % z popularnego BTN Edka ale skoro twierdzisz że prawie wszystkie ty wiesz lepiej, BTN to jeden z uboższych atlasów tych ryb ;) ) gdzie je miałeś gdzie kupowałeś w jakich zbiornikach ... Boże jesteś najbardziej doświadczonym malawistom który do nas zawitał ... ba bijesz na głowę wszystkich których znam. Ciesze się że zawitałeś w nasze skromne progi :D

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

osobiscie sam zaczynałem od 112 L i uwazam ze mozliwosc załozania malawi jest, choc w bardzo okrojonej wersi, obecnie mam 375 ktore uwazam za super, ale znow mi sie marzy 1000 L , ale to narazie nie mozliwe.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Cześć, mam takie niestandardowe akwarium o wymiarach 80x30x30 wychodzi 72l, wiem że małe ale tylko 5cm węższe od zwykłej 112, z tym że niższe przez co litry uciekają. Na dnie piasek, wypelnione łupkami, filtrowane kubełkiem Sery, zalane od tygodnia. Czy Saulosi w liczbie 1+3 czułyby się dobrze?

Jeśli nie to mogę to przerobić na Tanganikę dla muszlowców, ale pyszczaki bardzo mnie interesują.

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.