Skocz do zawartości

entliczek pentliczek czerwony stoliczek, na kogo wypadnie...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobrze że jestem na początku budowy akwa dzięki waszej pomocy zbiorę wszystko w całość i tylko złożę zamówienie.

Zastanawiam się nad tym czy taka duża nadfiltracja jaką da ten EHEIM 2228 jest konieczna. Producent pisze że jest on dedykowany pod akwa 600 l a u mnie jest 280 l A jeśli dodam jeszcze filtr wewnętrzny o przepływie np 1000L to....hodowla pstrągów murowana.

Co jest bardziej praktyczne filtr wew. czy głowica?

Opublikowano

Zastanawiam się nad tym czy taka duża nadfiltracja jaką da ten EHEIM 2228 jest konieczna. ?


No nie jest, 2226 też wystarczy – zależy jaka obsada, pokarmy, wyczucie karmienia...

A jeśli dodam jeszcze filtr wewnętrzny o przepływie np 1000L to....hodowla pstrągów murowana.


ee tam :lol:


Co jest bardziej praktyczne filtr wew. czy głowica?


I to i to sobie ludzie chwalą

Opublikowano

każda nadfiltracja biologiczna jest dobra. W malawi woda jest zasadowa a pyszczaki produkują gorzej od welonek , to się przekłada na dużo amoniaku który musi być przetworzony w NO2 i NO3. Im większe złoże tym szybciej to następuje. Sugestiami producenta co do litrażu się nie przejmuj bo tyczy się on standardowego akwarium z roślinkami i zazwyczaj mniejszymi, od pyszczaków, rybami

Opublikowano
zależy jaka obsada, pokarmy, wyczucie karmienia
A widzisz jeśli to jest istotne to jak najbardziej mocny biolog jest uzasadniony prawda?. Szczególnie że myślę o trzech gatunkach tak żeby było z 18 rybek, bądź dwóch ale tak aby panie i panowie byli zróżnicowani kolorystycznie. (ale o tym będę pisał w innym dziale)

Więc prawie jestem już przekonany choć to kasa nie mała, co tam jeśli pyszczaki miały by się lepiej to mogę poświecić na jakiś czas moje ulubione piwo, żona będzie miała w innym terminie zmywarkę (znowu :D ) a dziecko mniej czekolady.

Opublikowano

Możę kilka sprostowań.

W kwestii prostej filtracji biologicznej czyli rozkładu jonu amonowego do postaci azotanów- nie istnieje pojęcie "nadfiltracji". Może być filtracja zbyt słaba [w wodzie istnieje określona, wykrywalna ilość jonu amonowego i azotynów, która nie przechodzą w pełni w NO3] lub wystarczająca [czyli krótko NH4 i NO2 są niewykrywalne, a NO3 stale rosnące].

Reasumując jeżeli w akwarium 500 litrów zamontujemy Eheim 2222 i osiągniemy wynik drugi [NH4-0, NO2-0] to każdy większy filtr będzie [teoretycznie] wyrzuceniem pieniędzy w błoto, a nie ''nadfiltracją''. Dlaczego- prosta odpowiedź- bo już nić nie ''polepszy'' i lepiej zainwestować np. w lepsze głowice do środka.


Druga sprawa to ilość ceramiki- w 2228 nie ma 4, a 6 litrów ceramiki. Ceramiki określane jako ''mechaniczne'' niczego mechanicznie nie oczyszczają- są to tzw. złoża biologiczne wstępnej filtracji. Są wyposażone w mikropory, mniejsze niż w przypadku standardowej ceramiki, na których osiedlają się szczepy bakterii z grupy Nitrobacter. ""gładsza'' struktura jest zabezpieczeniem przez szybkim ''zapchaniem'' porów bo owa ceramika, z załozenia, jest pierwsza na drodze wody.

Zresztą ceramika ta niczym nie rożni się od tej dołączanej do filtrów takich jak JBL lub Tetra jako medium biologiczne.

Opublikowano
nie istnieje pojęcie "nadfiltracji"
oczywiście literalnie masz rację, to taki skrót myślowy. Wychodziłem z założenia że duże złoże jest bezpieczniejsze "na wypadek wpadek" i łatwiej wybaczy ewentualne awarie,braki w obsłudze itp.
Opublikowano

Upraszczając – bakterie aby żyły i się rozmnażały potrzebują czegoś więcej niż tylko przestrzeni życiowej – w efekcie duże złoże biologiczne samo w sobie nie zapewni nam więcej bakterii, ani nie da efektywniejszej filtracji. Myślę jednak, że dobrze jest mieć pewien zapas w razie gdy komuś np. gniją rośliny, zapodziała się rybka itp. Z tego co wyczytałem bakterie lubią także jeśli woda jest szybko odświeżana, więc i większy przepływ w większym kubełku ma znaczenie. Oczywiście wszystko bez przesady. No i to wszystko robimy tak raczej „na oko” nikt nie wie jaką część złoża ma zasiedloną przez bakterie, jaka zostaje na zapas, ani jaka część tych mikroporów już dawno się zapchała. :wink:


Druga część wypowiedzi Mjunszajn jest bardzo ciekawa. Do tej pory mówiąc szczerze postrzegałem ehfimech jako złoże mechaniczne właśnie, oczywiście przypuszczałem, że i na nim bakterie osiadają ale przy obliczaniu złoża biologicznego ehfimechu pod uwagę nie brałem i trochę mnie dziwiła ta ceramika (bardzo gładka nawiasem mówiąc) w kubełkach eheima. W świetle tego co napisała Mjunszajn eheim nie tylko ma przemyślane konstrukcje ale i wkłady dobiera z głową. Czyli w sumie mamy mercedesa zatankowanego do pełna dobrym „paliwem” a cena robi się bardzo korzystna.

Opublikowano
Reasumując jeżeli w akwarium 500 litrów zamontujemy Eheim 2222 i osiągniemy wynik drugi [NH4-0, NO2-0] to każdy większy filtr będzie [teoretycznie] wyrzuceniem pieniędzy w błoto, a nie ''nadfiltracją''.


Więc skąd mam wiedzieć który model spełni swoje zadanie a który już nic nie polepszy "2222" czy "2228"

Opublikowano

2222 - może

2228 - napewno

:D

Kieruj się mniej więcej danymi producenta i tym co wyczytasz na forum. Jakość wkładów, liczba litrów, metrów kwadratowych, przepływ l/h kontra litraż zbiornika i przede wszystkim obsada :wink:


tytuł tego wątku robi się coraz bardziej adekwatny? :wink:

Opublikowano

No tak to jest jak gra w szachy trzeba planować kilka ruchów naprzód. :D

A błędy popełnione na początku mogą mieć poważne konsekwencje w przyszłości. Tylko czy tego da się uniknąć? Malawi to nie hodowla gupików czy mieczyków (tutaj nie chcę obrazić hodowców tych rybek, tak też kiedyś rozpoczynałem swoją przygodę z akwarystyką i też nie obyło się bez dramatów)

Ale w tym przypadku wszystko musi być dokładnie przemyślane stąd godziny spędzane na forum, swoją droga to bardo się cieszę że ono jest bo jak bym miał polegać na sprzedawcy w okolicznym sklepie zoologicznym to ani człowiek się nie obejrzy i obudzi się z ręką w nocniku


Wielkie dzięki za wszystkie cenne rady, myślę że wkrótce podzielę się z wami zdjęciami mojego akwarium

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.