Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

3af3cd7ac5877596m.jpg


Tak wyglada mniej wiecej to cudo, sorry za zdjecie.

Na tej szafce ma stanac 165/55/55.

Zacznijmy.

Sciany boczne 18mm (podwojne zatem 36mm), tyl ta sama plyta 18mm, blat grubosc 35mm/dlugosc blatu 1200mm/szerokosc 500mm.

Szafka trzyma idealnie poziom, podloga to samo(no moze ciut ucieka w prawo, ale tak ma caly pokoj :P)

Pytanie brzmi czy utrzyma ta konstrukcja akwa okolo 450l? Wymiary powyzej.

Mysle, ze wymienie blat na rozmiar 165/55 chyba, ze to niepotrzebne?

Jakies konkretne wzmocnienia?

Opublikowano

Jestem na NIE :!: Myślę że jeżeli robić takie akwa to i szafkę zrobić z "jajem". Na tej długości aż się prosi 3 podpory z płyt 2x18 i blat kuchenny przykręcony wkrętami z góry, no i oczywiście tył z 18 mm przykręcony do całości. Możesz zrobić tak że tył i boki prykręcasz do podstawy i dopiero na to blat. Z przodu można jeszcze dać kątownik aby wzmocnić blat. Szafki robisz jak chcesz, ale poziom musi być, a nie że lekko ucieka w prawo, bo jak za daleko ucieknie to ... Akwa około 450L czyli waga z kamieniami itd, 600 kg - pamiętaj !

Opublikowano

Sabotage 82 cm przerwy wydaje mi się za dużo, jednak dał bym na środku jedną poprzeczkę z płyty 18mm, zresztą na focie wiać jak ten blat jest już ugięty, no i koniecznie konfirmatami to poskręcaj bo te plastikowe kontowniczki z casto to nie najlepszy pomysł.

Opublikowano
Sabotage 82 cm przerwy wydaje mi się za dużo, jednak dał bym na środku jedną poprzeczkę z płyty 18mm

Ja pisałem o nowej szafce, czyli odstęp między ściankami 50cm i po bokach blat wystawałby po 7,5 cm. Tę szfkę można dać do 112 a nie 450 L - bez jaj :lol:

Opublikowano

Szafka jest skrecona z plyt 18mm tyl. Tyl stoi wkrecony do plyty 18mm(nakrecona w calosc, trzyma to w kupie), poprzeczki 2x 18mm, blat nakrecony od gory 35mm. Nie wiem czy oprocz poprzeczki w srodku nie wstawic poprzeczki, ale poziomej(, ta luka w ktorej stoi male akwa ma 45cm wysokosci). Tam przydalo by sie wzmocnienie, tak aby sciagalo pionowe i poprzeczne sciany do siebie.


blat kuchenny przykręcony wkrętami z góry


Jest


oczywiście tył z 18 mm przykręcony do całości


Jest


Szafki robisz jak chcesz, ale poziom musi być, a nie że lekko ucieka w prawo, bo jak za daleko ucieknie to...


...to musze sie przeprowadzic... Da sie to wypoziomowac, bede myslal.


Z przodu można jeszcze dać kątownik aby wzmocnić blat


To oczywiste. Mysle ze 4x katownik po 30cm(tyl i przod).


82 cm przerwy wydaje mi się za dużo, jednak dał bym na środku jedną poprzeczkę z płyty 18mm


Zapomnialem o tym napisac, oczywiscie poprzeczka w srodku tez bedzie, na wszelki.


czyli odstęp między ściankami 50cm i po bokach blat wystawałby po 7,5 cm.


To ze blat nie powinien wystawac za daleko od poprzeczek to akurat jakis mit :lol:

Mnie boli to poziomowanie, zeby nacisk szedl w 100% w dol a nie jak to pisal karold prawy-dol.

Opublikowano
a ja treadycyjnie powiem że nie postawiłbym akwa większego niż 240 na szafce z płyty :P no chyba że w cudzym mieszkaniu :mrgreen:


Z checia budowalbym stelaz ze stopu, ale sek w tym, ze musi byc "ladnie".

Mam nawet szafke, specjalnie pod to akwa budowana, ale rodzina mowi nie...bo szafka nie pasuje do reszty pokoju :)

Opublikowano

Ja u siebie kiedyś pod duże akwa planuję bloczki betonowe typu ytong, do tego blat kuchenny i 'obite' płytami drewnianymi. Rozwiązanie tanie i efektywne IMHO, bez obaw, że się rozjedzie. Polecam, bo 450L to już kupa wody jest ;)

Opublikowano

Raczej tańsza to opcja nie jest, tym bardziej, że ma to wyglądać ładnie. Poza tym zależy jeszcze czy coś chcesz chować do szafki czy nie, jeśli chodzi o szafkę to nie mam kompletnie żadnej obawy stawiać takiego akwa na szafce( dobrze zrobionej ofc)

Za blat zapłacisz jakieś 70 zł, za ytongi jakąś 100 no i jeszcze trzeba to wykończyć, żeby wyglądało jakoś, można do tego zrobić coś odsuwanego na prowadnicy, takie przesuwne drzwi. prowadnice zamontować do podłogi i do wystającego blatu, dać w to kawał płyty i zamykanie gotowe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A na czym ma polegać nowe spojrzenie? Promocja łączenia pielęgnic z j. Malawi z innymi gatunkami? Co odkrywczego znajdziemy łącząc nasze ryby z innymi? Ideą akwarystyki biotopowej to dążenie do stworzenie takich a nie innych warunków, to nie jest polityka klubu, tylko definicja akwarystyki biotopowej. Dziwne by było gdyby na forum poświęconemu rybom z j. Malawi prowadzić rozmowy np. o pielęgnicach z j. Tanganika.
    • Nie ma nowego spojrzenia. Piękno tego biotopu to dążenie do stworzenia warunków przypominających te naturalne i brak łączenia z obcymi gatunkami.
    • Możesz proszę doprecyzować swoją wypowiedź. Co byś "zmiękczył" czy usprawnił. Bardzo jestem ciekawy "nowego" spojrzenia
    • Kupię ryby  młode lub dorosłe.
    • Cześć! Od jakiegoś miesiąca startuję z pierwszym większym zbiornikiem, tj. 240l (120x40x60), trochę poczytałem tutaj osobiście, trochę po innych forach i trochę z GPT  Rybki wpuszczone i po tygodniu obserwacji zauważam dwa problemy, które chciałbym rozwiązać, a że tutaj sami profesjonalności to liczę na Waszą pomoc 1. Problem z cyrkulacją - wlot filtra jest na samym dole po lewej stronie z tyłu akwarium, około 1cm nad poziomem piasku. Wylot jest zaraz obok niego, lecz na samej górze skierowany na tylną ściankę bez żadnej łopatki - zwykłe kolanko 90. Zauważam, że wlot filtra bardzo słabo "ciągnie" - praktycznie wszystkie zabrudzenia sobie po prostu przelatują koło niego, wlatują tylko te które centralnie w niego wlatują. Ponadto odchody rybek zbierają mi się w lewym przednim rogu akwarium (czyli do pokonania zostaje krótki bok do wlotu filtra). Postaram się to również zobrazować lekko w paincie, abyście lepiej zrozumieli: - Kolorem szarym oznaczyłem przestrzeń w którym jest aranżacja z kamieni, wysokość do około połowy akwarium - 30cm, na bokach niżej, ok 20cm - Kolorem brązowym - zostające odchody na piasku - Kolorem niebieskim - Probowałem dołożyć cyrkulator 2000l/h w tym miejscu z kierunkiem który jest na zdjęciu - bez większego efektu, mam wrażenie że nic to nie dawało na ten róg po przekątnej - Kolorem pomarańczowym - Również próbowałem dołożyć aquael circulator 1500, skierowany na boczną szybę ale też na przednią (lepiej było chyba na boczną jak na ilustracji) - ten już miał większą moc i faktycznie wypychał te odchody stamtąd, ale zaś one leciały do góry i po prostu krążyły po całym zbiorniku w kółko, bo wspomniany wyżej filtr ich nie wciągał 😕 No i chyba robił za duży wir, bo pyszczaki troszke się chowały w skałki, a bez niego pływają cały czas ładnie przy szybie   2. A może coś nie tak z mediami filtracyjnymi w kuble? Jest to Aquael Ultramax 2000. Media od dołu do góry: 1. Czarna gąbka 20 PPI 2. Niebieska gąbka 30 PPI 3. Seachem matrix 4. Seachem matrix 5. Aquael Magic Balls Zależy mi raczej żeby nie było zbyt głośno, stąd pomysł na jeden kubeł który zajmie się mechanikiem i biologią - cisza jest, ale do rozwiązania dwa powyższe problemy - jakieś pomysły?
    • Po poście @spiochu miałem napisać, że została elita, ale przyszedł Prezes i zepsuł nastrój   IMO standardowo: brak czasu, lepsze/wygodniejsze inne media, twarda polityka Klubu.  Myślę, że mogłoby być gorzej gdyby nie system na jakim jest forum, jest dość nowy i przyjemny w użytkowaniu.
    • Ryby dostarczają azotu i fosforu w wodzie może brakować potasu i mikroelementów. Są nawet gotowe nawozy do akwariów roślinnych z rybami.  
    • Dokładnie, trzeba być cierpliwym. Zazdroszczę Ci tego okna dachowego nad hydroponiką  W innym moim akwarium w piwnicy z hydroponiką, gdzie rośliny mają dostęp do światła słonecznego przez parę godzin dziennie, skrzydłokwiaty rosną bez problemu.
    • Dzięki @Bezprym i @darianus 👍  Postaram się wobec tego wykazać cierpliwością  Oświetlenie u mnie nie jest problemem ponieważ nad hydroponiką mam akurat okno dachowe. Kwestię ewentualnego nawożenia muszę przemyśleć. Zakładałem że z moją obsadą to ryby będą nawozić wodę  
    • Tak jak piszę @Bezprym rośliny potrzebują sporo czasu na adaptację. U mnie akwarium jest w pokoju od północy czyli mają dosyć ciemno. Z tego co obserwuję, też najlepiej radzi sobie epipremnum. Skrzydłokwiat i monstera Monkey radziła sobie gorzej. ale po dodaniu dodatkowego oświetlenia i wprowadzeniu nawożenia widzę znaczną poprawę. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.