Skocz do zawartości

NO2 i NO3 czy to normalne ???


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No i ciężko powiedzieć co to jest to zielone, bo dopiero startuje. Brązowe mi na bezpieczne okrzemki wygląda, hm to drugie mogą, ale nie muszą być sinice. U mnie tak wyglądały zielenice, były przez chwilę i zniknęły pod okrzemkami. Obserwuj co wyrośnie, zobacz wątki o sinicach, będziesz potrafił stwierdzić czy to one.

Mariope zanim zrobisz jakąkolwiek podmiankę sprawdź chwilę wcześniej parametry kranówy. Jeśli wyłapiesz no2, no3 to się wstrzymaj. Nie wlewaj podmiany na ślepo i lej cały czas nitravec.

Opublikowano

Tak myślałem że dla wielu podmiana do 50% brzmi groźnie ale tak nie jest. Masz nadmiary w tej chwili związków toksycznych dla ryb tylko duża podmiana spowoduje znaczny spadek stężenia bo małe podmiany nic nie dają. Stosowałem to wiele razy i efekt był zawsze tylko pozytywny. Ale uwaga na: parametry wody którą dolejesz, musisz być pewien że nie zawiera związków których właśnie chcesz się pozbyć.

Niech ktoś mi racjonalnie wyjaśni czemu niby przy dużych podmianach miałoby się coś dziać z bakteriami w filtrze. Wiele rzeczy to mity nie poparte niczym.

Opublikowano
Niech ktoś mi racjonalnie wyjaśni czemu niby przy dużych podmianach miałoby się coś dziać z bakteriami w filtrze.


Umral z glodu :(


I tak na serio duze podmiany, nie sa dobrym pomyslem , jedynie w sytuacjach kryzysowych zaleca sie podmiany wieszke niz 20-30%..

Przy podmianie 1/2 wody,nie tylko "toksyczne zwiazki" leca do sciekow, cala biologia wody zostaje slinie zachwiana... IMO nie zawsze lepiej podmieniac wode, nie raz lepiej zostawic ja w spokoju, dlatego ja nie rozumiem, dlaczego podmiana wody to lek na wszytsko:)

Wiekszosc problemow, swierzych zbiornikow to wpuszczanie ryb do nieustabilizowanych baniakow, do tego jeszcze ciagla wymiana wody, ktora w zaden sposob nie pomaga zbiornikom sie dotrzec..

Cierpliowsc to lek na caaale zlo.

Opublikowano

Zgadza się że w sytuacjach kryzysowych, tutaj taką mamy.

A bakterie nie kipną z głodu ponieważ ryby cały czas coś produkują, obecnie bakterii jest za mało i stąd takie paskudne wyniki. To oczywiście mój pogląd, po takiej dużej podmianie badałbym co dzień wodę, jeśli parametry znów niebezpiecznie skoczą (przekroczą znacznie dopuszczalne wartości) znów podmieniam a jeśli akwa się ustabilizuje to oczywiście kolejnej dużej podmiany nie ma.


Skoro biologia akwarium (b. szerokie pojęcie) nie jest jeszcze ukształtowana to co niby ma rozwalić? Te ważne bakterie raczej nie pływają w toni wodnej tyko są w kamieniach, podłożu, filtrze. Oczywiście trzeba uważać na ph i twardość bo to może być jedyny problem jeśli kranówka bardzo sie różni od akwariowej wody.


20% to ja podmieniam standardowo co tydzień (a nie w sytuacjach kryzysowych), nic złego się nie dzieje. To nie znaczy że mniej jest źle.

W pełni się zgadzam że takie problemy wynikają z niecierpliwości czyli wpuszczeniu ryb do niestabilnego baniaka ale jeśli już tam są to trzeba je ratować.

Opublikowano

Ja tam caly czas nie rozumiem istoty wymiany !! Jesli takie rzeczy dzieja sie w ustabilizowanych akwariach, to ok 50% wody out. Jesli natomiast takie fantasmagorie maja miejsce w nowym baniaku - wtedy ryby out i "budowac" wode od poczatku.

Opublikowano

Tylko, że większość tych, którzy wpuścili ryby do nieustabilizowanych baniaków raczej ich nie wyciągną. Częściej na cud liczą :) A to blokuje wszelkie drastyczne metody. Sabotage dobrze określił moje obawy dotyczące tej podmianki. Tak duża ilość świeżej wody zawsze w jakiś sposób zaburzy harmonie i dojrzewanie, a fakt że bakterie mieszkają w filtrze niczego nie zmienia. Jeśli cały czas będzie zmieniał się chemiczny skład wody, to jak ma ona spokojnie dojrzeć. Jeśli ryby jakoś się trzymają to bym czekał. W końcu no2 zniknie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.