Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Patrzac znow na temp w akwa postanowilem wykonacz chlodzenie powietrzem ( narazie )

zgodnie z insynuacjami niektorych osob z naszej grupy.


O dziwo, chlodzenie na 2 wiatrakach obnizylo temp. o 4 stopnie !!!

Jak wylaczam chlodzenie temp. leci z powrotem do 29 .


oto jak to wyglada


Chłodzenie w pokrywie

Opublikowano

Kilka pytanek.

1. Czy jeden wciąga drugi wyciąga powietrze?

2. Czy rozmiar wiatraczków to 80?

3. Głośno chodzą? Czy kupiłeś jekieś super-silent?

4. Jakie zasilanie do nich dałeś? Ze zwykłego 12v zasilacza?

Opublikowano

Kilka pytanek.

1. Czy jeden wciąga drugi wyciąga powietrze?

dokladnie

2. Czy rozmiar wiatraczków to 80?

60 - musialy mi sie zmiescic miedzy lampy, kupowane w cooling.pl po bodajze 11pln

ale za to super ciche :-)


3. Głośno chodzą? Czy kupiłeś jekieś super-silent?

nie sa to modele super silent, ale tez nie sa zwykle co powoduje ze praktycznie ich nie slychac,

slychac tylko przelatujace owietrze

4. Jakie zasilanie do nich dałeś? Ze zwykłego 12v zasilacza?

Wzialem jakis zasilacz od telefonu stacjonarnego Panasonica na 12V - nic szczegolnego.

Jednak polecam kupic jakis zasilacz uniwersalny regulowany, mozna wtedy zmniejszyc napieciem obroty

bo teraz tak chlodzi ze mi sie grzalka zaczela wlaczac :-)



Dzis w nocy bylo dosc chlodno jednak przy wylaczonych lampach i wiatrakach zrobilo sie 27st.

( chcialem sprawdzic czy to tylko lampy grzeja. rano odpalilem lampy i chlodzenie i juz jest 26st :mrgreen: )


Jedyny minus to to ze wzroslo parowanie i po 2 dniach znika 0,5 do 1 cm wody :-)

Ale juz mam plan, w niedziele montuje plexi na wyciagajacym wiatraku od strony wody.

Dzieki temu nie bedzie parujaca woda trafiac na wiatrak, tylko najpierw sie skropli

Opublikowano

Niezłe cacko się z tej twojej pokrywy się robi :wink:

Ciekawe czy zmniejszając parowanie zmniejszysz też efektywność chłodzenia?

Wiatraczki zabezpieczałeś jakoś silikonem?


U mnie temperatura na razie nie wykracza poza 26 stopni, ale jakby co to będzie trzeba wykombinować takie wiatraczki

Opublikowano

Nic nie zabezpieczalem :-)


W sumie nie ma po co, jak za pol roku padna ( choc watpie ) to kupie nastepne. :mrgreen:


Nie chwalili cie bo moje sa sliczne :twisted::mrgreen::mrgreen::mrgreen:


Jeszcze beda od gory pokrywy takie druciane kratki jak na zasilaczach PC tylko ze mniejsze i czarne.


Dam znac co z tym chlodzeniem jak dam plexi oddzielajaca.

Opublikowano
smith 0:1 smurv :wink:


Dobrze , dobrze - moj czlowiek :P

Co do chlodzenia 2l butla z lodem wymaita !



A u mnie właśnie niewiele daje :evil: Ostatnio wrzuciłem półtoralitrową butelke po wodzie wypakowaną zmarzliną i o pół stopnia spadło. W akwa 240 l :?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.