Skocz do zawartości

Kolejnośc materiałow filtracyjnych w Fluvalu 205


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam pytanie co do kolejnosci materiałow filtracyjnychw kubełku. Otoż teraz jest gąbka, a od gory ceramika 2x i wegiel na samym dole. Teraz wymieniam węgiel na ZEOS Filtusa(pochłanioa amoniak i jony amonowe, stabilizuje pH). I tu pytanie czy Zeos ma bys na samym spodzie(tam gdzie byl wegiel) czy tez na gorze??


objasnienie gora-dol -> woda najpierw przechodzi przez gabke pozniej przez wegiel a nastepnie przez podwojna ceramike :D

Opublikowano

Fluval 205 to mały filterek, napewno dobrze robisz wyjmujac węgiel bo wyjaławia wodę. Jednak osobiście dał bym na początek gąbke a potem zasypał wszystko ceramiką ale zależy tez to od tego jakie masz akwarium i jakie filtry. W stabilnym akwarium pH jest na stałym poziomie (w miare) także chyba nie jest to potrzebne, a jednak od małych bakterii wszystko zależy także trzeba dać im domek:)

Pozdrawiam!

Opublikowano

oczywiscie wszytsko rozumiem itp, lae mi chodzi tylko o to czy woda powinna najpierw przeplywac przez Zeos a pozniej przez ceramike , czy tez moze na odwrot?

Opublikowano

Sluchaj jak dla mnie ten ZEOS nie jest potrzebny, lepiej mieć więcej ceramiki niż jakieś specyfiki jeżeli bedziesz pracował na jednym filtrze zewnętrznym. No ale jezeli konieczne chcesz go wsadzic to osobiscie radze najpierw dać ceramike aby bakterie miały pożywke, lecz moge sie oczywiscie mylić nie miałem z tym styczności bezpośredniej:)

Pozdrawiam raz jeszcze:) no i moze położe sie spać wkoncu:P

  • 1 rok później...
Opublikowano

Odnowie temacik. Od 5 miesięcy używam ZEOS. Kupiłem by sprawdzić czy wogóle coś robi.

Dużych różnic w amoniaku nie ma ale coś tam daje. Natomiast półtora pudełka zeosu podniosło mi Ph z 7,2 do 7,9 i ładnie trzyma na tym poziomie. Także jeśli ktoś nie ma w awkarium wapieni, grysu to dobra alternatywa. Wkład sam nie jest drogi, a dobrze trzyma. Zobaczymy jak długo. Wkład ten u mnie był na samym końcu.

Opublikowano

to słówko ode mnie w temacie: używam zeolitu od pół roku (wymieniam co miesiąc) leży w środkowym koszyku fluvala 205. Odczucia mam podobne do przedmówcy+ mam wrażenie że woda lepiej wygląda (nie wiem jak to inaczej nazwać)

Opublikowano
to słówko ode mnie w temacie: używam zeolitu od pół roku (wymieniam co miesiąc) leży w środkowym koszyku fluvala 205. Odczucia mam podobne do przedmówcy+ mam wrażenie że woda lepiej wygląda (nie wiem jak to inaczej nazwać)


Tego nie trzeba tak często wymieniać. Wymieniamy gdy straci swoje właściwości. Może w większej ilości pochłania amoniak i wtedy faktycznie wymiana była by na miejscu ale także po obbadaniu parametrów. Moim zdaniem przepłacasz wymieniając co tydzień i niepotrzebnie tym samym zaglądasz do filtra co miesiąc.

Opublikowano

co dwa tygodnie :D na czyszczenie gąbek (nie mam mechanicznego) Co do pochłaniania NO3 to trudno mi sie wypowiedzieć bo ta wartość utrzymuje sie u mnie w granicy 0-5 (taki mam test :/)amoniaku nie sprawdzam. Za zeolit płace 3,75 od opakowania więc raz na miesiące moge sobie pozwolić ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.