Skocz do zawartości

300l mbuna


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Kuba👋

Szkoda, że nie pochwaliłes się aranżacją "na sucho" bo miałbyś trochę łatwiej naprawić co zmajstrowaleś😉 niestety kamienie oraz groty które użyłeś niestety nie pasują do biotopu Malawi. Chyba są to pozostałość z morszczyzny ponadto posiadają ostre krawędzie o które ryby mogą się skaleczyć. Będzie Ci z nich również ciężko coś ułożyć aby stworzyć niezbędne dla mbuny kryjówki bo jak ja razie to jest strasznie płasko. Ryby są jeszcze młode ale wkrótce dorosną i pojawią się problemy z brakiem kryjówek. Zerknij sobie na galerie jak powinna wyglądać aranżacja zbiornika dla biotopu Malawi. 

Głowa do góry. Nie bierz tego do siebie, potraktuj jako konstruktywną krytykę😉

Trzymam kciuki👍

Edytowane przez lukBB
.
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać szczerze, że faktycznie w porównaniu ze szkiełkami z forum wygląda to dość mizernie. Co do kryjówek to przy redukcji za parę miesięcy miałem zamiar dołożyć kamieni tworząc dużo, dużo więcej kryjówek jednak tego samego rodzaju kamieniami, nawet nie przyszło mi do głowy, że ryby mogłyby się  o nie pokaleczyć. Myślisz, że problem jest na tyle duży aby reagować już teraz czy dołożyć ich trochę dla "słabszych" i remont za parę miesięcy? 

Dzięki z góry za poświęcony czas i cenne porady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zmieniał już teraz póki ryby małe i hierarchia nie ustalona. Serpentynit albo w Twoim przypadku poszedł bym w "garaże" z łupka. Normalnie tego nie zalecam ale w Twoim przypadku musi być dużo kryjówek. Akwarium masz niewielkie a obsada łobuzerska i mocno przywiązana do skał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji ..grzałkę można położyć poziomo na dnie i ukryć za kamieniami  o ile będzie potrzebna bo podejrzewam , że nie będzie. Ale to sam sprawdzisz.  Gąbkę po prawej bym podniósł bo i tak z dna niczego nie zaciągnie a z krążącej wody.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz tego co koledzy napisali przyjrzałbym się też kierunkowi wylotów, bo chyba nie są do końca optymalne. 

Najlepiej kiedy woda krąży w prawo, tj. po coriolosowemu (siły natury w służbie człowieka ;)) ja bym wylot z lewej skierował równolegle na tylną ścianę, przeniósł falownik na prawą stronę i razem z wylotem z prawej skierował je na środek przedniej szyby, najlepiej falownik w stronę dnia żeby zmiatał kupsztale.  

No i obsada mocno ryzykowna na takie szkło i minimalistyczny aranż. Z pyszczakami jest jak w małżeństwie, póki młode to gra muzyka, kiedy dojrzewają to zaczynają się schody i bez odpowiednich warunków kończy się dramatem. 

Edytowane przez hilux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Posty

    • Prowadziło się kiedyś szkło z pyszczakami ale sporo uciekło z głowy a może i się pozmieniało  Na dniach postaram się ogarnąć temat i wrzucę fotkę, może nawet nowej aranżacji na sucho 
    • Dzięki, starałem się.    Rozmowa w kamieniołomie: - Kierowniku, to po ile te kamienie? - A ile załadowałeś?  - Pełen bagażnik, kilka dużych na siedzeniach i wiadro małych z przodu.   - No to dycha.  - A można kartą?  - Można, ale zapłacisz dodatkowo VAT.  - OK. - I bank mnie skasuje za transakcję. - No to dolicz do całości. - I głodny jestem, nie chce mi się tego teraz ogarniać. Możesz podrzuć tą dychę przy okazji?  - OK.  Kamienie nie są tak szare jak tło, ale jednolite i powinny zarosnąć, no i kształty mi się podobają a faktura pasuje do tła o wiele lepiej niż otoczaki z plaży. Teraz muszą tylko ciut wyschnąć żebym je obmiótł z syfu, potem wniesienie ich na pierwsze piętro, myju myju, wyparzanie i hyc do baniaka. Łatwizna.   
    • Cześć, dostałem takie zdjęcie od znajomego, podobno wyłowił dwie takie ryby już, czy to jest jakaś choroba? Bo jak dla mnie to wygląda na obitą rybę  Z góry dziękuję za pomoc
    • Oprócz tego co koledzy napisali przyjrzałbym się też kierunkowi wylotów, bo chyba nie są do końca optymalne.  Najlepiej kiedy woda krąży w prawo, tj. po coriolosowemu (siły natury w służbie człowieka ) ja bym wylot z lewej skierował równolegle na tylną ścianę, przeniósł falownik na prawą stronę i razem z wylotem z prawej skierował je na środek przedniej szyby, najlepiej falownik w stronę dnia żeby zmiatał kupsztale.   No i obsada mocno ryzykowna na takie szkło i minimalistyczny aranż. Z pyszczakami jest jak w małżeństwie, póki młode to gra muzyka, kiedy dojrzewają to zaczynają się schody i bez odpowiednich warunków kończy się dramatem. 
    • Ale przecież to ono będzie najlepszym TV. 😜
    • Wracając do prac związanych z przygotowaniem miejsca pod akwarium: @Bartek_De dobrze zauważył na oko, że nie ma tam 250cm, przynajmniej na tą chwilę nie było😉 Do końca ściany w lewo było jeszcze z 15-20 cm do upchnięcia zbiornika tylko zawadzało gniazdko ze sterowaniem rolety. Jednak skoro ściana i tak miała być rozpruwana to czemu nie powalczyć o kilka dodatkowych cm🙂 Prace jakie wykonano to wspomniane wyżej przesunięcie sterowania roletami oraz gniazdek prądowych bo niestety też wymagały przesunięcia. Została również doprowadzona woda z sieci z pomieszczenia gospodarczego przez (dodatkowy zawór) na strych, poprowadzona w ścianie zakolankowej i w dół ściana za akwarium. Mam konstrukcję drewnianą domu (tzw. kanadyjkę) więc udało się wykonać ten zabieg na TYLKO dwóch łączeniach rurki ALU PEX 16x2. Jedno do zaworu a drugie dopiero pod akwarium. Dzięki temu udało się zminimalizować ryzyko wycieku na łączeniach. Kolejny etap to spust wody do kanalizacji (w tym przypadku spust do peszla z deszczówką który wpada do studnia na ogrodzie z wodą do podlewania roślin). Na koniec gipsowanie i malowanie ściany już na gotowo. Poniżej kilka zdjęć z poszczególnych prac:  
    • Najlepsza lub inaczej mówiąc najdłuższa jaką znalazłem😉 z TV to nie jest problem bo rzadko się ogląda. Kanapa jest w kształcie "L" więc spełni podwójną funkcję.
    • A przy okazji ..grzałkę można położyć poziomo na dnie i ukryć za kamieniami  o ile będzie potrzebna bo podejrzewam , że nie będzie. Ale to sam sprawdzisz.  Gąbkę po prawej bym podniósł bo i tak z dna niczego nie zaciągnie a z krążącej wody.
    • Znakomity wymiar baniaka  Obserwuje wątek i czekam na dalsze relacje  Oczywiście kibicuję  🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.