Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Betonowanie skończone wczoraj w nocy, poszło 3 kilo mieszanki. Beton sobie teraz schnie, wieczorem zaleję szkło, żeby zaczął wypuszczać to co tam ma do wysyfienia. Pytanko, na jak długo zostawić wodę przed wymianą na nową? Filtry chyba odłączone, bo nie ma po co betoniankę przez nie przepuszczać, nie? 

@Jeb_us dzięki kolego, ale z kamieniami bd celował w jakiś odcień szarego, żeby w miarę możliwośći pasowały do tła i do betonu. 

 

image.thumb.jpeg.81453ee83846cb7783cb878fca0fbf24.jpeg

  • Lubię to 3
Opublikowano
1 godzinę temu, hilux napisał(a):

żeby zaczął wypuszczać to co tam ma do wysyfienia

Nawet nie widać za bardzo pionowych łączeń. 😉 A chcesz malować ten beton, czy zostawić jak jest? Bo czym innym moczyć w wodzie moduł z cementu, by puścił do wody, a z takiego akwarium nie pozbiedziesz się do końca tego syfu, zawsze zostanie coś, co osiądzie na ściankach lub na dnie.

Opublikowano

Filtrowanie nie ma sensu chyba że przez jakiś wewnętrzny gąbkowy dla ruchu wody.

Czym to "cementowałeś"?

Może zamiast kamieni znajdziesz jakieś moduły?

Opublikowano

Producent przewidział łączenie tych paneli tła w jakiś sposób? Pytam bo wzór się powtarza i zastanawiam się, czy była opcja dać jeden panel "do góry nogami".

Tak czy owak wygląda elegancko, czekam na więcej zdjęć ;)

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Tło jest modularne i powtarzalne, nakłada się jedno na drugie, dlatego wzór się powtarza. Na tylną ścianę baniaka trafiło tuż przed plagą, nie miałem wtedy cierpliwości na łatanie łączeń czymś więcej niż szary silikon, który ryby wyskubały w dwa tygodnie. Teraz jestem mądrzejszy i kumam że tylko kotki szybko rodzą, więc to samo tło na dno już docinałem a potem zapiankowałem szczeliny.  

Cementowane zwykłą mieszanką piasku i cementu, trzykilowy worek. W irlandzkich sklepach nie ma CR65, CX-5 czy jakimtam ;) może są odpowiedniki, ale niesprawdzone, więc nie chciałem ryzykować - beton to beton, syfi, podnosi parametry ale nie wypuszcza do wody żadnych pochodnych zabójcanu rybolu. Z drugiej strony poczytałem trochę i faktycznie czysty beton puszczałby pewnie syf do wody dość długo, kilka warstw farby i problem będzie dużo mniejszy. Farba odcina się od tła, bo to pierwsze trzy warstwy, malowane sprajem jak błotnik wozu konserwacji chorążego Andrzeja. Jak ostatnia wyschnie a sprejowy smród wywietrzeje z salonu to zacznie się pacykowanie góry farbkami akrylowymi i w końcu przyda się na coś ćwierć wieku grania i malowania Warhammera 40K. :)  

Z plusów, dobiłem się w końcu do jednego kamieniołomu, zapraszają do grzebania w odpadach ale są czynni tylko w tygodniu. Drugi jest czynny w soboty, ale nie mogę się do nich dodzwonić, nawet nie wiem czy w ogóle są jeszcze otwarci. Oba kopią u mnie w Wicklow, czyli granit. 😍

Z minusów, za tydzień wybywam na prawie trzy tygodnie, chciałem zalać baniak żeby sobie dojrzewał w tym czasie. Ale jeśli coś się obsunie to zawsze mogę przeszczepić biologię od kolcobrzuchów i wystartować szybciej. 

Dzięki za miłe słowa koledzy, bardzo doceniam. 

PS. Ten mały AT-AT to prezent z akwarystycznego od mojej żony. Jest szary, pasuje do biotopu jak świni siodło, ale to prezent, więc na razie zostaje. 🤓

 image.thumb.jpeg.b05bdfe34251eff09b64bdb913dc9d7e.jpeg

Edytowane przez hilux
  • Lubię to 2
Opublikowano

Podjechałem dziś do kamieniołomu, złoże granitu im się skończyło, nowe czeka na pozwolenie a resztki sprzedali kilka miesięcy temu. Teraz mają tylko kwarcyt, który nie pasuje kolorem do tła. Przynajmniej dowiedziałem się, że w okolicy na razie granitu nie dostanę bo cały poszedł do budowlanki. Zostaje albo prawie dwie godziny w jedną stronę do kamieniarzy na zachód od gór, albo szaber po plaży ;) na szczęście legalny - z plaży u nas nie wolno wynosić tylko tego co ewidentnie morze wyrzuciło, czyli piasku, muszelek, glonów, etc. Kamlotów na liście nie ma. 🤟 

Opublikowano
3 godziny temu, hilux napisał(a):

szaber po plaży ;) na szczęście legalny - z plaży u nas nie wolno wynosić tylko tego co ewidentnie morze wyrzuciło, czyli piasku, muszelek, glonów, etc. Kamlotów na liście nie ma. 🤟 

Dobre, a kamienie spadły z nieba? 🤣

Opublikowano
22 hours ago, TomekT said:

Dobre, a kamienie spadły z nieba? 🤣

No tak trochę tak. 🤣 Kamieni tam oryginalnie nie było, ludzie ich nawieźli żeby zatrzymać erozję. 

Dla pewności podszedłem do patrolu, wyjaśniłem o co mi chodzi, powiedzieli że dopóki nie przyjadę po te kamienie wywrotką to nie ma żadnego problemu. Pierwsza porcja się moczy, jakieś dwadzieścia kilo, żeby mieć rozeznanie ile to w ogóle zajmuje miejsca w baniaku. 

  • Lubię to 3
Opublikowano

Dwadzieścia kilo kamieni w takim baniaku wygląda jakby się tam co najwyżej bardzo mały chomik zesrał. 😂 Na razie przydadzą się do przytrzymania tła na dnie, jutro jadę do kamieniołomu który ma granit i pozwala plebsowi grzebać w odpadkach. No i przydały się do ogarnięcia skali, potrzebuję duuużo większych kamieni.  

Od zawsze się upieram, że głazy jak ten z prawej strony (przy zachowaniu skali ofkors) są "bes sęsu", bo wypierają dużo wody a rybom dają mniej gruzowiskowej przestrzeni niż kilka ustawionych płaszczaków o takiej samej wadze/wyporności. 350 kilo granitu to odpowiednik 130 litrów wody, razem z tłem i kubełkami zostanie pewnie okolice 300 litrów netto, czyli akceptowalne okolice 10 litrów na łebka przy planowanej obsadzie. Dzisiaj przerwa od siłki, jutro będzie podwójna sesja, najpierw do samochodu a potem na pierwsze piętro do salonu. 😁

 

image.thumb.jpeg.d3f9bd647cd540b4fa2f5eeff933848f.jpeg

 

 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
    • A502PS ma właśnie pochłaniać związki i zanieczyszczenia organiczne po to żeby PA202 mogła spokojnie pracować i pochłaniać NO3 🙂  Przy okazji pytanie czy ktoś kto używał może testu na DOC - Rataj ANTIALGAE CHSK? https://www.invital.pl/rataj-antialgae-chsk-test  Jeżeli tak, to czy jego wyniki rzeczywiście pokażą poprawę po zastosowaniu Purigenu lub A502PS?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.