Skocz do zawartości
**Przypomnienie** Ostateczny termin wpłaty składki członkowskiej za okres 2024/2025 to 15 maja br. Po tym terminie każdy klubowicz, który nie opłaci składki zostanie zdegradowany do rangi użytkownika. ×

Przenoszenie akwarium.


alexinhio10

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Mam do kupienia akwarium 450l Aquaela. Facet ma w tym akwarium życie, piasek bazaltowy i rośliny. Nie chce wyczyścić akwarium i sprzedać pustego tylko przenieść je wraz z piachem i roślinami na kocu do transportu.  To jest dodatkowo spora waga i zastanawiam się, czy akwarium na tym nie ucierpi to raz, a dwa, że coś mi tu śmierdzi. Ciekawe, czy akwarium nie jest od spodu gdzieś nieszczelne, czy uszkodzone, skoro tak bardzo nie chce mu się tego opróżnić. Co myślicie ? Macie jakieś porady jak przenosić, zabezpieczyć i przewozić akwarium? Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane przez alexinhio10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium jakieś 80kg. Mokry piach pewnie 20-30.

Serio chcesz to na kocu przenosić? Gratuluję formy.

A tak na serio to daj sobie spokój bo jak sprzedający ma taką wiedzę to strach się bać w jakiej formie jest to akwarium

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bojar napisał(a):

Akwarium jakieś 80kg. Mokry piach pewnie 20-30.

Serio chcesz to na kocu przenosić? Gratuluję formy.

A tak na serio to daj sobie spokój bo jak sprzedający ma taką wiedzę to strach się bać w jakiej formie jest to akwarium

Ja nie chce. On ten sposób zaproponował 😀  Dlatego mi coś śmierdzi i chciałem Was podpytać. Dla mnie logiczne, żeby opróżnić akwarium całkowicie i dopiero je przenosić.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie kupowania baniaka z niepewnego źródła (a tutaj coś gość ewidentnie kręci) jest spore ryzyko. Może być np. mocno porysowane (czego nie zobaczysz jak nie zalejesz wodą, już u siebie w domu oczywiście po zakupie). Jeżeli decydujesz się na zakup z 2 ręki to warto znać historię zbiornika, osobę która go prowadzi bo wtedy ryzyko jest o wiele mniejsze. Wyobraź sobie, że poświęcasz kilka godzin na czyszczenie, układanie kamolców, potem zalewasz i widzisz piękna rysę na środku...

Też miałem brać używany zbiornik ale posłuchałem kolegów z forum. Poczekałem, odłożyłem kasę, i zamówiłem z pewnego źródła nowy baniak i to taki jaki maksymalny wejdzie. Jeżeli dasz radę wytrzymać "presję czasu" przy zakładania nowego zbiornika to warto poczekać żeby potem cieszył na dłużej...

Edytowane przez lukBB
.
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat jest zalane, więc mogę zobaczyć, czy nie jest porysowane. PO prostu on po spuszczeniu wody nie chce wybierać tego piachu, żeby niby nie porysować. Ale dla mnie jest to dziwne, żeby przenosić z dodatkowym ciężarem, jeszcze na jakimś kocu 😀  Na nowy mnie nie stać i szczerze mówiąc nawet nie chciałbym wydać tyle pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, alexinhio10 napisał(a):

piasek bazaltowy

Ciekawe, czy taki o ostrzejszych krawędziach i jak starannie czyścił... 🤔 Jeśli ma rośliny, to pewnie dobrych kilka cm tego piasku jest. Może mu się nie chce czyścić, a może po opróżnieniu i wyczyszczeniu okazałoby się, że poniżej linii piasku jest pięknie porysowane, a tego teraz nie zobaczysz nawet, gdy jest zalane.

O kocu nie wspomnę, najpierw trzeba by zbiornik podnieść własnymi ręcami, położyć na kocu i dopiero potem transportować? Włos się jeży, jakby się któremuś koc wyślizgnął.

13 godzin temu, Bojar napisał(a):

Mokry piach pewnie 20-30.

Jak nie razy dwa. Każdy, kto choć raz zalewał akwarium wie, ile wody potrafi przyjąć piasek, zanim zbiornik zacznie się napełniać wodą. 😉

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TomekT napisał(a):

Ciekawe, czy taki o ostrzejszych krawędziach i jak starannie czyścił... 🤔 Jeśli ma rośliny, to pewnie dobrych kilka cm tego piasku jest. Może mu się nie chce czyścić, a może po opróżnieniu i wyczyszczeniu okazałoby się, że poniżej linii piasku jest pięknie porysowane, a tego teraz nie zobaczysz nawet, gdy jest zalane.

O kocu nie wspomnę, najpierw trzeba by zbiornik podnieść własnymi ręcami, położyć na kocu i dopiero potem transportować? Włos się jeży, jakby się któremuś koc wyślizgnął.

Jak nie razy dwa. Każdy, kto choć raz zalewał akwarium wie, ile wody potrafi przyjąć piasek, zanim zbiornik zacznie się napełniać wodą. 😉

No z tym kocem to dla mnie abstrakcja. Czyli może być na dole od piachu porysowane. Ja u siebie miałbym biały piasek, czy wtedy te ewentualne rysy byłyby widoczne ? 

 

A powiedzcie mi najważniejsze. Czy jest ryzyko, że akwarium będzie zbyt przeciążone od tego piachu przy przenoszeniu i transporcie i może się coś stać? Pomijam, że większy ciężar na rękach i może wylecieć z rąk ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, alexinhio10 napisał(a):

Ja u siebie miałbym biały piasek, czy wtedy te ewentualne rysy byłyby widoczne ?

Pytanie, ile tego piasku będziesz miał - no i generalne pytanie, w jakim stanie jest szkło po prostu.

20 minut temu, alexinhio10 napisał(a):

A powiedzcie mi najważniejsze. Czy jest ryzyko, że akwarium będzie zbyt przeciążone od tego piachu przy przenoszeniu i transporcie i może się coś stać?

Jak najbardziej, miałbyś dodatkowe 30-50 kg na dnie zbiornika, obciążające szybę, która będzie podparta podczas przenoszenia jedynie punktowo, na rękach noszących. Pomijam już, że ciężar statyczny a dynamiczny to dwie różne sprawy. Może wytrzyma może nie... Moim zdaniem to jest proszenie się o kłopoty. Nie znasz wieku i historii zbiornika, jakości klejenia, a niebezpiecznie byś obciążył zarówno spoiny, jak i samo szkło.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już było pisane jest duża szansa że akwarium jest porysowane. Z piachem przy roślinach tym bardziej.

Uprzedzając pytanie to polerowanie usunie tylko najdrobniejsze rysy a roboty jest od cholery.

Naprawdę szkoda zachodu.

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.04.2024 o 19:16, alexinhio10 napisał(a):

Witajcie. Mam do kupienia akwarium 450l Aquaela. Facet ma w tym akwarium życie, piasek bazaltowy i rośliny.

Nigdy nie kupuj używanego zbiornika.  Oszczędności będą pozorne.

W dniu 8.04.2024 o 19:16, alexinhio10 napisał(a):

Facet ma w tym akwarium życie, piasek bazaltowy i rośliny.

Chcesz przenieść patogeny a potem walczyć z choróbskami? Szkoda fatygi. Możesz sobie tylko utrudnić późniejszą hodowlę . Jak sam wystartujesz ze zbiornikiem to po około miesiącu będziesz już mógł zarybiać. Nic na tym piasku nie zyskujesz a stracić możesz.

W dniu 8.04.2024 o 19:16, alexinhio10 napisał(a):

tylko przenieść je wraz z piachem i roślinami na kocu do transportu.

Kiedyś w jakimś zwykłym kocu chciałem przenieść z kumplem kilka paczek z kafelkami. Niestety..kafelki zostały na chodniku a w kocu dziura.   Jedyne wyjście w takim układzie gdzie nie ma ryzyka to przyssawki do transportu akwa czy też wielkich tafli szyb.

Odpuść sobie ten temat.  Zaoszczędzisz tylko pozornie.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Metriaclima Fainzilberi Maison Reef przy tych gabarytach zbiornika to będzie wisienka na torcie, także nawet się na nie zastanawiaj. U siebie mam dwa samce maisona w 200cm i nikomu krzywda się nie dzieje. Przy Maison Reef musisz raczej dać sobie spokój z cynotilapia hara, bo samce są do siebie dość podobne i mniejszy samiec hary może mieć ciężko, choć z drugiej strony ... przy 270cm i np. jednym samcu + odległych terytoriach mogłoby się to udać, pytanie tylko po co ryzykować, jak jest tyle pięknych cynotilapii
    • Acei bez problemu pociągną na pokarmie dla wszystkożercow. W  tak dużym zbiorniku nie masz się co obawiać Fainzilberi. Nie jest,  przynajmniej u mnie, jakoś wyraźnie bardziej agresywna od innych mbuna. To duża, asertywna ryba, ale u mnie w 200 cm długości  bez problemu koegzystuje z rybami z rodziny Metriaclima, Trewkami i Acei właśnie. Legendy o jej nadmiernej agresji  mają najpewniej podłoże jak zwykle. Za mały zbiornik i zła aranżacja. Te ryby potrzebują przestrzeni i własnego terytorium, o co w małym i źle urządzonym akwarium trudno. U Ciebie na razie zdecydowanie za mało skał, które stworzą kryjówki i przestrzenie do życia dla mbuny. W tak dużym zbiorniku aż się prosi kilka dużych brył, które umiejętnie poukładane dadzą mbuniakom dobre warunki i podzielą zbiornik na enklawy dla poszczególnych samców. Dla mnie z listy, która proponujesz usunął bym Rdzawe - czysto subiektywnie gatunek za mało asertywny do mocnej obsady, u mnie słabo sobie radziły z Metriaclima Estherae. Co do Yellow, to osobiście nie miałem, ale chodzą słuchy że bardziej wolą mięsko od reszty z Twojej listy. Pewnie ktoś kto zna ten gatunek potwierdzi, albo mnie skoryguje. Szykuje się kapitalne mbunarium. Początek wystroju świetny, rozmiar do pozazdroszczenia. Powodzenia
    • Prośba o  dobór obsady  Wstępnie myślę o takich gatunkach    Iodotropheus sprengerae makokola red* Labidochromis caeruleus yellow Kakusa* Metriaclima estherae red red Pseudotropheus acei Luwala * Melanochromis maingano Pseudotropheus crabro Cynotilapia afra jalo reef lub Cynotilapia hara  Cynotilapia zebroides lub jakiś inny gat  w podobnym ubarwieniu (ciemniejszy pionowe prążki) I moje obawy  * ryby łagodniejsze od pozostałych dodatkowo  Pseudotropheus acei Luwala potrzebuję wiecej pokarmu  roślinnego od pozostałych ale chciałbym jakiś gatunek pływający w Toni  bardzo podoba mi się również Metriaclima Fainzilberi Maison Reef ale tutaj poziom agresji jeszcze wyższy  co z tego usunąć lub wymienić aby nie było problemów  zdj zbiornika   
    • Dzieki za merytoryczne podpowiedzi/odpowiedzi 🙂. Mierzyc już nie bede, sterownik siedzi w lampie robi swoja robote. Pozdrawiam PS dla mnie projekt mega 😜.
    • Sygnał PWM to sygnał prostokątny, zwykłym miernikiem może się nie udać uchwycić napięcia (zleży to od okresu). Ustaw w sterowniku kanał na maks wtedy sygnał ten będzie miał postać liniową i zmierzysz napięcie (powinno być równe napięciu w zależności od "procka" powiedzmy 5 lub 3.3V, ew jak w Twoim przypadku 2V zależy od projektu). Widziałem lepsze 😉
    • Super że się udało, nie taki świat straszny. "sygnał PWM nie podaje napięcia" uwierz, że podaje Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Dotarły sterowniki (w promocji 4zł sztuka) z aliexpreess, póki co jeden podłączony testowo - działa.  Zdjęcie poglądowe sterownika: Konfiguracja: - Wspólny zasilacz 12v pod Leddimmerpro i driver, dioda powerled 10w 900mA 9V. - Z Palabras sygnał pwm podłączony do gniazda pwm na driverze -  sygnał PWM nie podaje napięcia, nie ma możliwości upalenia drivera.   -  gniazdo gnd przy pmw na driverze pominięte - masę podłączamy tylko wtedy gdy driver zasilany jest z osobnego źródła - przetestowane). - W ustawieniach kanału (Palabras) odhaczone odwrócone sterowanie; Wszystko pięknie hula :). 
    • To nie psy by się gryzły 😁😁 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.