Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam. chciałbym zapytać jaką moc świetlówek zastosować.początkowo zastanawiałem się nad standardową 4x36 ( oczywiście jedna belka dołożona dodatkowo). teraz sie zastanawiam czy to nie za mało;planuje akwarium 150x50x50 czyli 375l. mam możliwość zastosowania świetlówek 4x49 lub 4x54 lub nawet 80W.czy 54 bedzie ok.nie bedzie za dużo?

4x36-0,384W/l

4x49-0,522W/l

4x54-0,576W/l

chciałbym zastosować więcej z możliwością najwyżej wyłączenia dwóch jeśli zajdzie potrzeba.

Opublikowano

IHMO dużo za dużo.Ale to głównie zależy od twoich upodobań.Niektórzy z nas mają akwa mroczne,gdzie wychodzi 0,15 W na litr inni mają hqi i sobie chwalą.Rybom to obojętne :D

Opublikowano

dodam jeszcze że chcę mieć niebieskie tło i jasny piasek.a jakie świetlówki zastosować jeśli będą 4? i nie chodzi mi tylko o moc ale rodzaj (oceanic,day light,mieszane czy jakies inne?)

Opublikowano

Jeśli chcesz biały piasek i jasne kamienie, to zdecydowanie mocne oświetlenie nie jest wskazane. Akwarium z takim wystrojem bardzo łatwo prześwietlić, co będzie skutkowało dużą płochliwością ryb. Niebieskiego tła nie będę komentował, bo mimo, że nie jest w moim typie, to wiem że wielu ludziom się podoba (z resztą i oni z czasem zmieniają wystrój na bardziej "biotopowy" ;) ).

Więc jeśli wystrój to kwestia przesądzona, to ja wybrałbym opcję 2x36W, ew. 3x36, ale na pewno nie więcej.

Opublikowano

Do wysokosci 50cm spokojnie wystarczy 3x36W . Jesli natomiast zdecydujesz sie na 150x50x60 czyli 450l to juz bym pomyslal nad 2-3x54 w T5 lub 4x36 w T8 .

Rodzaju swietlówek niestety Ci nie poleca a to dla tego , że miałem u siebie Narva Oceanik Color + Nature - wyglądało cudnie. Przeniosłem to oświetlenie do zbiornika rodziców - jeszcze lepszy efekt . To samo kupiłem do biura i niestety juz nie to samo , wręcz marnie . Ta kombinacja swietlówek doskonale moim zdaniem pasuje do akwa z jasnym tłem np. z piaskowca- ale sa gusta i gusciki ;)

Do czarnego tła jak narazie pasuje mi tylko GROLUX . Niestety nie wiem czy wystepuje w wersji T8 .

Opublikowano

co do tła to jeszcze nie zdecydowałem.może wezme skalne jakies chociaz jak pisałem niebieskie mi sie podoba.do tego jasny piasek i wapień filipiński.chciałem wziąć mocniejsze oświetlenie jak bym kiedyś chciał holendra założyć.a czy będzie dobrzę jak wezmę 4x54 z możliwością odłączenia dwóch?będzie jak 3x36 ale jednak jak coś to zostaje opcja dodatkowych 100W.no i wciąż nie wiem jakie świetlówki.bardzo proszę o jakieś porady

Opublikowano

Jak bedziesz chciał założy holendra to sobie wtedy dokupisz . Kto wie co sie pojawi za kilka lat . Po co teraz masz wywalac kase i nie swiecic. lepiej kupic połowe i jak zauważysz ,ze jest za ciemno to wtedy sobie dokupisz. No chyba ,ze musisz zamówic pokrywe i się już okreslic na taka a nie inna ilosc. Dla holenda pewnie najlepiej by bylo wlasnie 4x54W . Dla pyszczaków wystarczy jak zamowisz 3x36W .

Opublikowano

no właśnie zamawiam pokrywę i juz teraz muszę okreslić sie jakie oświetlenie ma być.chyba sie zdecyduje na 4x36 T5 i najwyżej wyjmę jedną świetlówke.chyba że tak nie można? u siebie w akwa mam tylko jedną i 2 żarówki energooszczędne dlatego nie wiem.

Opublikowano

Zamów od razu na statecznikach elektronicznych . Zapłacisz drożej w momencie startu ale przez lata troszke jednak oszczędzisz na energi bo ponoc swietlowki mniej jej pobieraja przy nich . Co do wyjmowania to pewnie nie bardzo bedzie jak ale bedziesz mogl wylaczyc 2 szt . Chyba ,ze zastosuja 3 stateczniki 1x36W + 1x36W + 2x36W . Ale to bedzie płatne min. +50zł extra :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.