Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję za info, bardzo cenne. Stałej podmiany wody nie będę miał, aczkolwiek bez problemu zrobię to „ ręcznie ". Zbiornik będę startował na kompoście z mojego ogrodu. Na początek trochę zieleniny jako przeciwwaga dla glonów, Vallisneria i Microsorium.

 

Opublikowano

Zalane. Grubo po północy. Zielsko Amazonia a jakże. Niech sobie ginie powolutku(przecież nie wyrzucę). Zamówienie pomyłkowe, miało być Microsorium i Vallisneria. 

IMG20230706064656.jpg

IMG20230706064737.jpg

  • Lubię to 4
Opublikowano

Po wlaniu szklanki kompostu woda pięknie zmętniała. Pierwsze sprawdzanie wody po tygodniu. Nie mam pojęcia po jakim czasie kaldnes się zatopi, na razie "wisi". Planuję dokarmiać wodę 2 razy w tygodniu. Ryby zaplanowałem w ostatnich dniach lipca, mam nadzieję, że się uda. Sandacze muszą czekać do jesieni.IMG20230706200235.thumb.jpg.ad0b6d3fdc9110d540d81d4dc5f46df7.jpg

IMG20230706200318.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano
20 minut temu, Bubudr napisał(a):

Nie mam pojęcia po jakim czasie kaldnes się zatopi, na razie "wisi"

Nigdy, przecież to plastik. Musisz wymusić ruch wody na tyle silny żeby zaczął krążyć. Taką pompką niewiele zdziałasz, włóż falownik do komory z K1.

Opublikowano

Witam. Mechanika hula. Połowa K1 statycznie, połowa pływa z cyrkulatorem. Woda klaruje się,żeby za jakiś czas zmętnieć. Dosłali Vallisneria i Microsorium, dużo więcej niż zamawiałem. Roślinki w świetnej kondycji. Jutro szklanka kompostu i mam nadzieję, że za trzy tygodnie zarybianie. Tan-Mal i Żory.  Synodontis nie osiągalne .

Opublikowano

Witam. Po tygodniu pierwsze testy wody: 

NO2-0.6

NO3-5

NH4- 0.05

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Jeszcze szklaneczka kompostu w przyszłym tygodniu i powinno być w miarę stabilnie. Po okresie " dojrzewania" napowietrzanie do likwidacji. 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

IMG20230719110243.thumb.jpg.3f09fc691a0de6d57c5deddd81071201.jpgWitam. Mam nadzieję, że zbliżam się do finału - zarybianie.

Mimo wielu rodzajów glonów woda bardzo przejrzysta. 

PH 7.5

NO2 0.6

NO3 15

NH4- lekkie zabarwienie IMG20230719105829.thumb.jpg.44b7dca3a857731988c12f3936075c78.jpgim

  • Lubię to 3
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Dobry wieczór. W sobotę jestem umówiony po rybki w Tan-Mal. Możecie mi poradzić proszę czy przed wpuszczeniem ryb zrobić podmianę wody, czy wykonać jakieś inne czynności? Testy poniżej. W kolejności :trzy z wtorku ,dwa z dzisiaj. Akwarium zalane miesiąc temu.

IMG_20230727_175344.jpg

IMG_20230727_175312.jpg

IMG_20230727_175240.jpg

IMG_20230727_175134.jpg

IMG_20230727_175018.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.