Skocz do zawartości

Ceramika vs inne, alternatywne media biologiczne


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
29 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

zastosowanie pociętych w kostkę gąbek we filtrze kubełkowym. Samych i nic więcej

Lepiej dać normalne gąbki, 3 kosze gąbki 10ppi i ostatni gąbka 20-30ppi.

Po co gąbki ciąć do kubła, nie widzę w tym sensu.

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 minut temu, Tomasz78 napisał(a):

Po co gąbki ciąć do kubła, nie widzę w tym sensu.

Sens może być ale pewności nie mam. Np. kubeł ma 4 kosze , do dwóch kroje w kostkę gąbkę , reszta koszy pusta.  Wydaje mi się , że kostka może spełnić role filtra biologicznego i nie zmniejszy szybko przepływu jak  gąbka w całości? Przemyślę to jeszcze.

Opublikowano
15 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

kostka może spełnić role filtra biologicznego i nie zmniejszy szybko przepływu jak  gąbka w całości

Możliwe że nie zmniejszy tak szybko przepływu, będziesz ciął gąbkę 10ppi?

16 minut temu, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Np. kubeł ma 4 kosze , do dwóch kroje w kostkę gąbkę , reszta koszy pusta. 

Miałem do dzisiaj tak że dolny kosz był pusty, i w nim było najwięcej tej galaretowatej zawiesiny. Dałem do niego gąbkę 15ppi, także teraz mam 2 kosze 15ppi i 2 górne kosze 20-30ppi (nie jestem pewny ile konkretnie te gąbki mają tego ppi).

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 godzin temu, triamond napisał(a):

Czyli, jeśli bakterie byłby tak wydajne jak nadmanganian potasu (a nie są), to i tak stężenie tlenu spadnie bardzo nieznacznie w trakcie filtracji. Przy stężeniu tlenu bliskim maksymalnemu, denitryfikacja niemożliwa. Kropka. W ściekach możliwa.

 

Mam dwa akwaria, jedno napędzane dwoma kubłami a drugie filtrem hamburskim powietrznym. Poziom karmienia, litraż i ilość ryb na podobnym poziomie. Dlaczego w akwarium napędzanym powietrznymi hamburgami mam znacznie niższe poziomy NO3 ?

Opublikowano
17 godzin temu, darianus napisał(a):

Dlaczego w akwarium napędzanym powietrznymi hamburgami mam znacznie niższe poziomy NO3 ?

Być  może w napędzanych powietrzem w wodzie jest więcej tlenu, myślałem że testy kupiłeś.

Opublikowano
26 minut temu, piotriola napisał(a):

Być  może w napędzanych powietrzem w wodzie jest więcej tlenu, myślałem że testy kupiłeś.

Kupiłem niezbyt precyzyjny kropelkowy test. Poziom tlenu jest podobny w obu akwariach.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Czytając takie tematy można wywnioskować że każde akwarium jest inne, nawet jak w Twoim przypadku przy podobnej obsadzie i podobnym sposobie karmienia warunki są inne. Dobrze dobrana filtracja zmniejszy częstotliwość podmiany wody ale nie wykluczy jej na stałe. Podobnie będzie gdy mechanicznie będziemy zbierać zanieczyszczenia, zanim zaczną się rozkładać.  Mając niedostateczna filtracje można utrzymać akwarium na stabilnym poziomie . Trudno porównywać filtracje dwóch zbiorników o takiej samej pojemności złóż filtracyjnych, gdy np: w jednym z nich funkcjonuje stała podmiana wody. Dobrze gdy znamy podstawy z zakresu nitryfikacji, na pewno ułatwi to dokonać prawidłowego wyboru. Ja opieram się na źródle które podaje filtrację  5% pojemności zbiornika. Jednak gdy zastosujemy złoże o większej powierzchni, czy zamiast 10 ryb trzymamy 5 ryb zmieni to sytuację w danym zbiorniku. Moim zdaniem ważna jest pewna wiedza ale i zdrowy rozsądek.

  • Lubię to 2
Opublikowano
15 minut temu, piotriola napisał(a):

 Dobrze dobrana filtracja zmniejszy częstotliwość podmiany wody ale nie wykluczy jej na stałe. 

Mam plan na stworzenie akwarium nie wymagającego podmian (lub podmiany będą bardzo rzadkie), ale czy się uda to się okaże :) 

  • Lubię to 2
Opublikowano
42 minuty temu, darianus napisał(a):

Mam plan na stworzenie akwarium nie wymagającego podmian (lub podmiany będą bardzo rzadkie), ale czy się uda to się okaże :) 

Nie jest to niemożliwe. Uchyl rąbka tajemnicy.🙂

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, piotriola napisał(a):

Nie jest to niemożliwe. Uchyl rąbka tajemnicy.🙂

Wizja jest taka, żeby zrobić pod akwarium w szafce prostego sumpa bez żadnych przegród opartego na samych gąbkach ppi20/ppi30. Do tego nad sumpem zrobię denitryfikator z rury pcv i temat usuwania azotu będzie załatwiony. Nad akwarium będzie hydroponika, która mam nadzieję będzie pobierała fosforany, żelazo, potas i metale ciężkie. 

Edytowane przez darianus
  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.