Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Szkło zamowione u lokalnego szklarza. Czasu coraz mniej do terminu odbioru. Zabrałem się za postawienie komody. Model popularny w Bydgoszczy, czyli model Jackowo-Marcinowy .

Po zrobionym doktoracie z powyższych wpisów i konsultacjach z Marcinem, sięgnąłem jeszcze po pradawną wiedzę... 😁

20220717_125216.jpg

(... ktoś to jeszcze trzyma w domu?)

Króciutka fotorelacja z montowania komody:
20220717_132437.jpg

20220717_151339.jpg

20220717_151345.jpg

20220717_205505.jpg

CDN...
Pzdr. Rysiek.

Edytowane przez rysib
  • Lubię to 7
Opublikowano
5 godzin temu, rysib napisał:

(... ktoś to jeszcze trzyma w domu?)

Witaj, coś tam bym znalazł. Pradawna wiedza,ciekawe stwierdzenie. Tamte artykuły to wiedza osób zajmujących się rybami wiele lat, jest pewna różnica jak czyta się tamte opisy. Były to początki tego biotopu, mimo błędów jest tam sporo ciekawostek.
Powodzenia z nowym projektem.

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 godzin temu, piotriola napisał:

Witaj, coś tam bym znalazł. Pradawna wiedza,ciekawe stwierdzenie. Tamte artykuły to wiedza osób zajmujących się rybami wiele lat, jest pewna różnica jak czyta się tamte opisy. Były to początki tego biotopu, mimo błędów jest tam sporo ciekawostek.
Powodzenia z nowym projektem.

Zaczynem swoją przygodę z akwarystyką w tamtych czasach. 🙂 Artykuły miały taki pół naukowy sznyt. To trochę jak ze starymi zdjęciami z przełomu XIX i XX w. Mało kto był na nich uśmiechnięty. 😉

Pzdr Rysiek.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
17 godzin temu, rysib napisał:

Po zrobionym doktoracie z powyższych wpisów i konsultacjach z Marcinem, sięgnąłem jeszcze po pradawną wiedzę... 😁

20220717_125216.jpg

(... ktoś to jeszcze trzyma w domu?)

W wersji papierowej z 80 numerów by się znalazło :), w elekktronicznej wszystkie 142 numery.

Edytowane przez darkon
  • Lubię to 3
Opublikowano

Ten numer z Bystrzykiem pamiętam jak dzisiaj.  Jedyne źródło wiedzy jak na tamte czasy

No i był jeszcze dziadek. Przedwojenny akwarysta. On mnie zaraził tą pasją na całe życie

  • Lubię to 3
Opublikowano
10 godzin temu, rysib napisał:

Zaczynem swoją przygodę z akwarystyką w tamtych czasach. 🙂 Artykuły miały taki pół naukowy sznyt. To trochę jak ze starymi zdjęciami z przełomu XIX i XX w. Mało kto był na nich uśmiechnięty. 😉

Pzdr Rysiek.

Przed 89 rokiem różnie w treści bywało (decydowała polityka i wszystkie jej pochodne), ale od strony redakcyjnej/językowej wiele czasopism i wydawnictw miało wysoki, a nawet bardzo wysoki poziom.

Chętnie przeglądnę kiedyś jeden ze starych numerów "akwarium"...

W XIX wieku robienie zdjęć było czymś w rodzaju malowania portretu. Stąd można mówić o sztuce pozowania do zdjęć i związanymi z nią zasadami, które były tworzone przez normy społeczne, artystyczne i poziom techniczny sprzętu.

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 19.07.2022 o 16:14, rysib napisał:

20220717_205505.jpg

Powodzenia z nowym projektem :)

 

Chcę się tylko dopytać, bo chyba sam będę robił taką samą szafkę pod akwarium. Widziałem u @marcin73m, a teraz u Ciebie łączenie tego stelażu. Czy rzeczywiście wystarczą same kątowniki stalowe, plus sklejenie i skręcenie kantówek razem ze sobą? Bo ja myślałem, aby dać jeszcze zastrzały do tych kątowników. Ale widzę że to się sprawdza i u Marcina akwarium stoi bezpiecznie :)

Opublikowano
47 minut temu, nsp napisał:

Czy rzeczywiście wystarczą same kątowniki stalowe, plus sklejenie i skręcenie kantówek razem ze sobą?

Moim zdaniem spokojnie wystarczy skręcenie kantówek długimi śrubami (ja nic nie kleiłem) plus kątowniki. Dodatkowo kantówki są przykręcone do blatu (śruby i kątowniki), pleców, boków i zespolone kątownikami z podłogą, która dodaje sztywności całej konstrukcji. Nie ma opcji, żeby to się rozjechało. Chociaż niektórzy wróżyli katastrofę ;)

  • Lubię to 3
Opublikowano

Ja bym skleił ale nie dla wzmocnienia tylko jako ochrona przed wodą. Ewentualnie zapaćkać silikonem neutralnym przed skręceniem.

Drewno zaciąga wodę "kapilarnie" więc to najsłabsze miejsce.

Woda zawsze wylać się może..... no w sumie musi :) Byle mało

Opublikowano

A ja bym nie kleił, bo jeżeli nie jest sklejone to zawsze jest możliwość ułożenia się drewna

Domy np. od lat budowane są z drewna i tam nic nie jest klejone.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.