Skocz do zawartości

Problem z pokładełkiem


Promorteusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam dość nietypowe pytanie. Jakiś czas temu ze względu na pobicie musiałem przenieść swoją samiczkę saulosi do kotnika (siatkowego) na "rehabilitacje" . Samiczka wydobrzała, odzyskała siły, i wypuściłem szanowną panią z kotnika. Jednak pozostałe samice zaczęły dalej się nad nią znęcać. Chcąc nie chcąc musiałem znów ją przełowić. Obecnie wszystkie samice saulosi inkubują...poza nią. Przedwczoraj zauważyłem, że ma wysunięte pokładełko (dalej jest w kotniku). No i tu rodzi się problem. Czy nie mając możliwości podejścia do tarła a mając lekko wysunięte pokładełko (poza tm ewidentnie widać po niej, że może złożyć ikrę), jest możliwość aby zaczopowała się ikrą? Lub stało jej się coś innego? Wolę, jej też nie przeławiać do osobnego akwarium aby pozostałe ryby nie straciły jej "z widoku" oraz by uniknąć ewentualnego zamieszania z parametrami a wszyscy wiemy, że małe akwaria zbyt stabilne nie są, a jedyne które mam to 20 i 30l...

Z góry dzięki😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kilka razy jakaś samica miała pełny brzuch jajek ale samiec nie był nią zainteresowany. Nieraz też się w martwiłem, ale okazało się że bardzo długi okres oczekiwania sprawił że jajka były wyraźnie większe niż "standardowo". Opóźnienie trwało 1-2 miesiące. 

A dla porównania mam kilka samic, które dosłownie w około 2 tygodnie po wypuszczeniu małych tańczą znowu z samcem. Ekspresowo pyszczki znowu pełne. Normalnie linia produkcyjna. 

Nie wiem co się stanie jeśli o wiele dłużej samica nie złoży jajek. 

Mam jednego tak jurnego samca Aulonocara jakaś tam, że wszystko co samica to jego jest. 

A co do walk to w non-Mbuna mam delikatne potyczki. Ale jak miałem "podrabiane" Saulosi to samice walczyły z jajkami w pyszczkach. Zostawiałem to wszystko naturze. Nikt nie zginął. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Promorteusz napisał:

jest możliwość aby zaczopowała się ikrą? Lub stało jej się coś innego?

Teoretycznie jest to możliwe jeśli samica będzie intensywnie karmiona.

Spróbuj poprzestawiać kamienie, zrób inne kryjówki, dorób więcej kryjówek, to powinno pomóc wprowadzić samicę, dobrym sposobem jest też lekkie przerybienie na przykład wprowadzenie kilku spokojniejszych mieszkańców typu yellow, labidochromis caeruleus nkhata bay biały, aulonocara fire fish, aulonocara ob, chodzi o to żeby było więcej spokojniejszych ryb z różnych gatunków to rozproszy agresję teraźniejszych mieszkańców Twojego akwa a przy okazji będzie bardziej kolorowo ;) , a jakie masz akwa(wymiary) i jakie gatunki?

1 godzinę temu, Pikczer napisał:

Nie wiem co się stanie jeśli o wiele dłużej samica nie złoży jajek. 

Z mojego doświadczenia znam takie przypadki:

- z braku samca zagania inną samicę do tarła

- tarło z samcem innego gatunku

- wypróżnia się z ikry bez pomocy innych ryb, ikra jest zjadana przez inne ryby

- nic się nie dzieje, samica nie pozbywa się ikry jak w powyższych przypadkach tylko rośnie często osiągając rozmiary samca lub większe.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.