Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  W dniu 27.02.2022 o 15:45, Bartek_De napisał(a):

Nie, tylko 5 pierwszych postów. Admini też ludzie i mają również życie prywatne, jest niedziela, czas dla rodziny i takie tam...😉

Rozwiń  

Wszystko jasne, w takim razie proszę wybaczyć za moje złości :D Udanej niedzieli panie Bartku

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

💦 Kolejna aktualizacja! Zapraszam do komentowania! 💦

Udało się zakupić spienione PCV 3mm za waszą radą oraz tło samoprzylepne. Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się tak dobrego efektu (naklejałem na wodę) i wygląda luks! 

Kolejna wizyta w zoologiczny zakończyła się kupnem również pierwszego pokarmu dla malawi (JBL Novo Malawi w formie płatków); zaworka przeciw-zwrotnego oraz kurtyny napowietrzającej 20 cm. Nadal bije się myślami czy wrzucić sobie taką małą ściankę z bąbelków za skałami - chyba muszę zobaczyć na żywo po zalaniu jak to będzie wyglądać. 

Czas na najważniejsze. Aranżacja skalna wylądowała w końcu w szkle. Spędziłem chyba z 2-3h żeby wszystko stabilnie stało i zgodnie ze sztuką ułożone wszystko zanim został nasypany piasek (moim zdaniem jedyny minus taki, że skały dość mocno są zasypane przez piach, szczególnie te płaskie na dnie no ale bezpieczeństwo z priorytetem. Przy zalewaniu będę uzupełniał piasek bo nie da wypełnić się dokładnie szczelin jak nie ma wody, ciężko upchać go. 

Zostało mi sporo skał i jutro mam zamiar kilka rozwalić na mniejsze kawałeczki i zrobić trochę więcej grot. Start baniaka w środę (wtedy ma przyjść kurierem oświetlenie + kaskada). Fotorelacja poniżej :)

PS. Nadal biję się z myślami czy nie wrzucić jednej sadzonki Cryptocoryne karbowanej na próbę i być może pistię skoro zbiornik będzie odkryty ;)

1.jpg

3.jpg

Edytowane przez Szkodziu
  • Lubię to 6
Opublikowano

Panowie, mam jeszcze pytanie. Skłaniam się do używania tylko gąbki w mojej kaskadzie lecz zastanawiam się czy chociaż po części jej nie przyciąć i wsypać jakieś inne medium filtracyjne. Doradzacie? Kaskada Aquael FZN 3.

Opublikowano

Fajnie ustawiłeś kamienie. Wygląda super.

  W dniu 1.03.2022 o 12:51, Szkodziu napisał(a):

Panowie, mam jeszcze pytanie. Skłaniam się do używania tylko gąbki w mojej kaskadzie lecz zastanawiam się czy chociaż po części jej nie przyciąć i wsypać jakieś inne medium filtracyjne

Rozwiń  

Gąbka sam da radę spokojnie. Możesz dodać np. ceramikę tylko co to zmieni ? Nic.  Z ceramiką może być bardziej słyszalna. Moja sugestia to taka abyś zostawił oryginalnie i się tym nie przejmował.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Na zdjęciach publikowanych w sobotę był odbojnik do drzwi, wczoraj już go nie było. Nie boisz się, że jeśli ktoś wejdzie zbyt "zamaszyście" do pomieszczenia z akwarium ulegnie ono uszkodzeniu?

  • Lubię to 1
Opublikowano
  W dniu 1.03.2022 o 12:51, Szkodziu napisał(a):

czy chociaż po części jej nie przyciąć i wsypać jakieś inne medium filtracyjne

Rozwiń  

Ceramika jest dla leniwych, którym się nie chce gąbek płukać. Miałem niegdyś FZN-3 z oryginalną gabką w jednej komorze i rurkami w drugiej - gdy mnie dopadł długotrwale "leniuch", to woda przez gabkę leciała ledwo ledwo, a przez rurki w miarę normalnie, choć gruba warstwa bakterii (a pewnie i częściowo glonów) była na wierzchu ceramiki. Rozważyłbym założenie gąbki na ssak filtra (Aquael nawet oferuje obecnie dedykowaną, ja dawałem od FAN-3), choć jak wszystko ma i zalety (dodatkowa filtracja, nie wciągnie narybku, krewetek itp.) i wady (wygląd oraz kłopot przy zdejmowaniu/zakładaniu).

Opublikowano
  W dniu 1.03.2022 o 13:20, Andrzej Głuszyca napisał(a):

Fajnie ustawiłeś kamienie. Wygląda super.

Gąbka sam da radę spokojnie. Możesz dodać np. ceramikę tylko co to zmieni ? Nic.  Z ceramiką może być bardziej słyszalna. Moja sugestia to taka abyś zostawił oryginalnie i się tym nie przejmował.

Rozwiń  

Dziękuję bardzo! Co do kaskady - też czynię! Pozostawię w oryginale. 

  W dniu 1.03.2022 o 13:24, greghor napisał(a):

Na zdjęciach publikowanych w sobotę był odbojnik do drzwi, wczoraj już go nie było. Nie boisz się, że jeśli ktoś wejdzie zbyt "zamaszyście" do pomieszczenia z akwarium ulegnie ono uszkodzeniu?

Rozwiń  

Naprawdę gratuluje spostrzegawczości :D Zgadza się, odbojnik został zdemontowany bo jest zbyt blisko ościeżnicy i jest szansa, że wyłamie zawias drzwi. Jutro jadę kupić wolnostojący metalowy, bardzo ciężki, który będzie stał na końcu drzwi bo szkoda wiercić w panelach na środku pokoju. 

 

  W dniu 1.03.2022 o 16:20, r10 napisał(a):

Ceramika jest dla leniwych, którym się nie chce gąbek płukać. Miałem niegdyś FZN-3 z oryginalną gabką w jednej komorze i rurkami w drugiej - gdy mnie dopadł długotrwale "leniuch", to woda przez gabkę leciała ledwo ledwo, a przez rurki w miarę normalnie, choć gruba warstwa bakterii (a pewnie i częściowo glonów) była na wierzchu ceramiki. Rozważyłbym założenie gąbki na ssak filtra (Aquael nawet oferuje obecnie dedykowaną, ja dawałem od FAN-3), choć jak wszystko ma i zalety (dodatkowa filtracja, nie wciągnie narybku, krewetek itp.) i wady (wygląd oraz kłopot przy zdejmowaniu/zakładaniu).

Rozwiń  

Dziękuję za poradę. Narybku na chwilę obecną nie będzie bo mam już zarezerwowane małe sztuki aczkolwiek duże na tyle, że nie powinno być problemu. W przyszłości być może skuszę się żeby coś wrzucić na ssak.

 

Opublikowano (edytowane)

 Uwaga, uwaga! 
Sprawy troszeczkę przyśpieszyły - dziś kurierem przyszły wszystkie z brakujących rzeczy, a to oznacza tylko jedno 
Zbiornik został zalany - oczywiście zwykłą kranówką. Również udało się kupić Cryptocoryne aponogetifolia Merrill czyli tzw. zwartkę karbowaną. Dość mała sztuka - bardziej na próbę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Czekam również na dostawę pistii - może zablokują trochę skoczne pyski żeby nie wyskoczyły . Wziąłem też Serpentynit pod młotek żeby rozwalić na kilka mały kawałków aby porobić trochę grot - twarde cholerstwo strasznie.
Kilka słów o sprzęcie. Filtr - jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Praktycznie go nie słychać, a ponoć jeszcze się dotrze  Tak jak u wszystkich - hałasuje leciutko pokrywka ale myślę, żeby zablokować ją filcem po bokach i powinno rozwiązać problem. Oświetlenie - po prostu rewelacja. Nie spodziewałem się, że parę niebieskich i czerwonych diod zrobi taki efekt. Dodatkowo 8 stopniowe ściemnianie - bajka. Gdyby ktoś chciał namiar na tą firmę na allegro to zapraszam na priv. Każdą sztukę robią ręcznie i na drugi dzień już wysyłka.
Woda na chwilę obecną praktycznie 99,5% klarowności więc piasek wypłukałem idealnie aczkolwiek mała dygresja - ilość kupiłem z zapasem ale patrząc ile zostało to bym 10 takich akwarium zaaranżował (a 5 z nich chyba warstwa 30 cm )
Co to więcej mówić - filtr od dziś hula 24/7. Zastanawiam się jeszcze ze światłem. Jak długo świecić podczas dojrzewania. Zacząć od 4h i stopniowo zwiększać czy od razu około 10? Co radzicie żeby też nie dać możliwości rozwoju glonów. Wydaje mi się, że na początku im mniej tym lepiej ale może gadam głupoty. I jeszcze mam pytanie odnośnie podmianek. Jak często i ile podczas dojrzewania oraz jak często i ile z zarybionym akwarium.
Dość wywodów - zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć  KOMENTUJCIE! 
 
 
 
3.thumb.jpg.e94b1ec79a37e026d90d5dd6385ac417.jpg
4.thumb.jpg.d4254268bdc25f7090f9ae617a887502.jpg
5.thumb.jpg.dd5ec7a0feaddf750dc1c6c923e3e553.jpg
 
7.thumb.jpg.c4980e4328cd9e57329e6e5f92d8ff3e.jpg
8.thumb.jpg.640d7124bf449972725c7d790f2e7411.jpg
9.thumb.jpg.197e15461554213f2f72738e7a9ce503.jpg
11.thumb.jpg.87a93f7767418d830e81cb9db815a003.jpg
12.thumb.jpg.fe0ef83dddcffdfad0718d09e3c99727.jpg
13.thumb.jpg.efcc00f38a7864696b9e0078be18aaf0.jpg
10.thumb.jpg.f366371bf225e1bf03f112e1f4060f90.jpg
14.thumb.jpg.973a045ea8a23fb93461b55896f69bd2.jpg
 
 
15.thumb.JPG.77068cbe9e79b489b0f5cb80b129ccb6.JPG

Edytowane przez Szkodziu
Opublikowano
  W dniu 1.03.2022 o 18:51, Szkodziu napisał(a):

❗❗❗ Uwaga, uwaga! ❗❗❗

 💧💧💧
Wziąłem też Serpentynit pod młotek żeby rozwalić na kilka mały kawałków aby porobić trochę grot - twarde cholerstwo strasznie.

Rozwiń  

I tu zrobiłeś duży błąd. Piszesz, że potłukłeś Serpentynit aby porobić groty 🤔 Ja tych grot tutaj nie widzę, chyba że chodzi o te dla narybku 🤔 Brakuje kryjówek dla dorosłych ryb, a te urosną dość szybko. Taki wystrój pasowałby pod non mbunę a że litraż jest jaki jest niema takiej opcji. Dla mbuny jest za mało kryjówek i możesz szybko się zniechęcić. Niestety pośpiech jest złym doradcą. Pomyśl nad tym puki jeszcze nie rozpoczął się cykl azotowy...

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • 1. Preparaty z aloesu są genotoksyczne/rakotwórcze i zakazane w PL od 2022 r (dla ludzi). Pewnie brak regulacji dla ryb... 2. Boję się też, że jeśli "coś ogranicza rozwój glonów" i zmienia kolor, to jest jakimś barwnikiem/dezynfektantem, a te skuteczniej uszkadza delikatniejsze komórki skrzeli ryb niż komórki glonów.  3. Jeśli na mikrofibrze się dużo zbiera + zielone to wskazuje to na biologiczne pochodzenia zmętnienia. Filtracja zaczyna dojrzewać  
    • Przy okazji moich ostatnich niemiłych przygód po wprowadzeniu ryb do zbiornika nieco czytałem o kuracjach Protosolem i pojawiały się tam opinie, że jest on skuteczny ale przy podawaniu z pokarmem. Podobnie do Twoich Acei u mnie zachowywał się samiec Dimidiochromis Strigatus. Coś tam niby jadł, ale często jedzenie wypluwał.  W związku z tym, że było to w czasie kiedy i tak prowadziłem kurację Protosolem (zgodnie z instrukcją producenta) postanowiłem podawać ten lek rybom przez tydzień również z karmą. Najpierw przegłodziłem je dwa dni. Coś tam jadły tego pokarmu, większość raczej wypluwały. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy faktyczne działanie leku ale po skończonej kuracji pan Dimidio zaczął lepiej jeść a po zakupie pokarmu Aller Futura je już bardzo ładnie i przestał mieć wklęsły brzuch. Mam nadzieję, że tak już mu zostanie.
    • Tutaj nie chodzi o zmianę koloru tylko o "rozwój glonów w zbiorniku zostaje znacznie ograniczony".
    • Od ponad pół roku mam ryby jak w stopce. Z renomowanej hodowli. Mam problem z niektórymi egzemplarzami Acei Itungi. Od samego początku mają problem z przyjmowaniem pokarmu. Płatkami plują spożywając tylko male kawałki. Jakikolwiek granulat odpada. Leczyłem w grudniu Metronidazolem i Protosolem. Było lepiej ale znów widzę, że jakby były chore.  Wrócił brak apetytu. Ryby są blade i lekko wychudzone Leczyłem Protosolem. 2 dni - dawka 20ml/100l. Czyżby za mało? A może to nie wiciowce? Reszta obsady w porządku. Jakieś porady co z tym fantem zrobić?  
    • Jej kolor świadczy o jakimś problemie z glonami. Myślę, że zmiana koloru barwnikiem z soli na dłuższą metę nie rozwiąże problemu. Zresztą już jej używałem i po zastosowaniu dawki zalecanej przez producenta woda wyglądała "mało naturalnie" zbyt mocno niebieska. Ale dla ryb podobno jest dobra.
    • Nieźle zielona. Ja polecam Sanital z Tropicala. Moja woda jest niebieskawa, ale kryształ. Zauważyłem też, że ryby zdecydowanie mniej się ocierają.
    • Po dwóch dniach pracy wkład wyglądał tak: Woda w korpusie zielona, jak ja zdjęciu. W zbiorniku nieznaczna poprawa klarowności. Ale naprawdę subtelna. Założyłem nowy wkład ale pewnie efekt będzie taki sam. Wykwit zielenic? Z czego jak teoretycznie nie mają pokarmu co potwierdzają testy wody...
    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.