Skocz do zawartości

Bardzo wysokie NO3- co robić???! Pomóżcie proszę...


Knedelek

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że macie po prostu za duże obsady, aby poczynić takie obserwacje. Wydaje mi się ze 7 dorosłych skalarów matabolizuje mniej więcej tak samo jak 7 średnich dorosłych pyszczaków, czyli "produkują" tyle samo NO3. Ile średnich pyszczaków polecilibyście do 300l? pomijając kwestię agresywności, teoretycznie.


Zdziwiło mnie natomiast że taktujecie Matrixa jako zwykła medium bio bez możliwości redukcji NO3, bo wydaje mi się że wyczytałem o tym właśnie na tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak co piszesz jest bardzo ciekawe i jest niezłą zagwózdką ponieważ jak dotąd nikt w malawi ( a każdy normalny malawista ma piach w akwarium) nie zauważył znacznego wpływu podłoża na redukcję no3.

też tak sądzę ale,

kolego Christo przyszedłeś z innego biotopu i nie wszystko co tam się sprawdza musi w Malawi.

Nasze pyski to kopary więc przez jedną noc potrafią tak przekopać piach że rano nie poznajesz baniaka. Nigdy więc u nas piach nie będzie złożem denitryfikacyjnym nawet jak go dasz 50% pojemności baniaka. Tak nawiasem co jest w twojej 240 oprócz 120 litrów wody?? przecież toto drugie 50%?.


IMHO ten jednakowy metabolizm skalarów i pyszczaków też wątpliwy.

Oczywiście ważna jest masa ryby, ale nigdy nie ważyłem skalara ( z 40 lat temu miałem) ani pyska, ale metabolizm na pewno mają różny bo skalary to książęta a pyski to strusie pędziwiatry i na dodatek straszne świnki, więc nawet przy tej samej masie ich metabolizmy są różne a wydalane ilości mocznika tym bardziej. Fakt że często przerybiamy co potęguje ilości azotanów.

Dlatego u nas nie tylko Matrix nie radzi sobie z NO3 - o czym wiemy, ale i Purigen działa tak jakoś słabo, dopiero hydroponika, pełny denitryfikator lub Purolite A520E sobie radzi i rzadko aż na 0.

Twoje spostrzeżenia są jednak cenne i dają do myślenia. Ten Azoo glass mnie zainteresował - muszę poszperać.

-- dołączony post:

już wiem

Azoo Bio-Glass

To ceramika rurkowa, wygląda bardzo porowata ale zapaliła mi śię czerwona lampka jak wyczytałem że wykonana z naturalnych krzemianów.

Bez tego mamy krzemionki i okrzemek pod dostatkiem.

Trzeba by namoczyć je w wodzie RO/DI i najpierw sprawdzić emisję tej krzemionki do wody.

Zaprzestaję dociekań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego Christo przyszedłeś z innego biotopu i nie wszystko co tam się sprawdza musi w Malawi.

Oczywiście że tak. Już to napisałem...


Oczywiście przy prowadzeniu bańki na zasadzie przerybienia niekoniecznie to, co tu napisałem pomoże, bo problem jest gdzie indziej


Z drugiej strony macie wodę zasadową i twardą bardziej sprzyjającą denitryfikacji niż moja.


Tak nawiasem co jest w twojej 240 oprócz 120 litrów wody?? przecież toto drugie 50%?.

Powiedzmy że to riparium.


IMHO ten jednakowy metabolizm skalarów i pyszczaków też wątpliwy.

Pisałem o "mniej więcej" takim samym, nie jednakowym. Masa to jedno, dieta drugie. To że ryba szybciej matebolizuje nie znaczy że trzeba ją karmić większą ilością pokarmu. Moje skalary z dostojeństwem (także podczas żerowanie) nie mają nic wspólnego.



To że nie jesteście w stanie czegoś zaobserwować nie znaczy że tego nie ma. Co do podłoża to jestem 100% pewien, zresztą potwierdzają to osoby na innych forach. Miałem kiedyś Malawi (co prawda tylko jeden gatunek pysia) i nie ryły do szyby chyba że do tarła, ale to z kolei lokalnie. Znam przypadek malawisty, który twierdzi że takze prawie nie pomienia, tylko że on oparł się na kombinacji Matrixa i Purigenu. Moim zdaniem wszystko jest kwestią dobrania odpowiednich proporcji. W przypadku przerybienia zbiornika może cudów nie będzie, ale mieć NO3 40-80, a mieć 25 to też różnica.


W sumie dobrze że się tu zarejestrowałem, bo wpadłem na pomysł jak przetestować Azoo. I tak będę modyfikował filtrację, więc wyjmę te dojrzałe pół litra i umieszczę w gołym akwarium. Niech pochodzi kilka dni na moim kranowicie (NO3 20 - więcej nie mam skąd wziąć) i zobaczymy czy je zje.


Trzeba by namoczyć je w wodzie RO/DI i najpierw sprawdzić emisję tej krzemionki do wody.

To już Wasza sprawa, jeśli oczywiście będziecie nim zainteresowani. Ja nawet nie mam takiego testu.



edit:

Zrobiłem pomiary w starym 200l zbiorniku, w którym wcześniej były skalary. NO3 wyszło 20-40 (z koloru powiedzmy ok 30). Od ok 1,5 miesiąca nie ma tam ryb. Tylko raz sypnałem trochę pokarmu aby utrzymać złoże kubła które chciałem wykorzystać. W 300l które już opisałem, obecnie NO3 wynosi 1 może 2, a tu przecież cały czas karmię ryby, więc Matrix musi działać. Oba zbiornik poza wielkością nie różnią się niczym istotnym. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Matrixa także przetestuję czy będzie działał po oddzieleniu od systemu akwarium, może nawet od niego zacznę.


edit2:

Na pierwszy ogień jednak poszedł Matrix.

http://forum.klub-malawi.pl/media-filtracyjne-redukujace-no3-t23665.html?p=289378#post289378

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na dostawę Azoo ph plus i do tego sól. I teraz pytanie bo w sobotę podmieniam wodę najpierw wlać Ph plus i mierzyć wzrost a na sam koniec jak już podniosę do danej wartości wtedy sypnąć soli czy jak. Dawkowanie chyba tak jak na opakowaniu i zastanawiam się jeszcze, czy rybom nic nie będzie i o ile można jednorazowo podnieść PH. góry dzięki za wszelkie info. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na dostawę Azoo ph plus i do tego sól. I teraz pytanie bo w sobotę podmieniam wodę najpierw wlać Ph plus i mierzyć wzrost a na sam koniec jak już podniosę do danej wartości wtedy sypnąć soli czy jak. Dawkowanie chyba tak jak na opakowaniu i zastanawiam się jeszcze, czy rybom nic nie będzie i o ile można jednorazowo podnieść PH. góry dzięki za wszelkie info. Pozdrawiam.


pytanie zupełnie nie na temat - poczytaj podobne albo załóż nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobnoziarniste podłoże na 100% redukuje NO3. Na jakiej zasadzie nie wiem, interesują mnie wyniki. Co do Matrixa to napisałem "prawdopodobnie", bo aby mieć pewność musiałbym go przetestować w akwarium bez podłoża właśnie. Po prostu jakiś czas po dodaniu go do kubła zauważyłem lepsze wyniki, ale tak jak pisałem pewności nie mam.

Coś jest na rzeczy z tym piachem :D



http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CB8QFjAA&url=http%3A%2F%2Faqua-reef.pl%2Ftopic%2F1415-pare-s%25C5%2582%25C3%25B3w-o-plenum%2F&ei=UhnKU-jeM8fnywPm8ICQAw&usg=AFQjCNHwHeTHJHL2si5B-uNZ6kRt-fRAUw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzień dobry. Witam wszystkich szanownych klubowiczów. Startuję ze swoim marzeniem o Malawi.... Wiem takim malutkim Wczoraj kupiłem większość gratów, i czekam na akwa... Zamówiłem Oase High Line 400 i mam pytanie ma ktoś taki zestaw może? W instrukcji ściągniętej od Oase nie ma wymiarów komina, zasysu ile cm od komina i na jakiej wysokości są mocowanie, potrzebne mi to do tła... ktoś mógłby mi pomóc? Btw. witam wszystkich i pozdrawiam. Darek.
    • Msobo oczywiście przy najbliżej okazji wraca do drugiego zbiornika z mbuną. Na chwilę obecną dwie próby wyłowienia tego nygusa zakończyły się moją porażką. Akwarium nie jest zagruzowane, ale żyjąc w samotności dokładnie poznał wszelkie szczeliny w tle strukturalnym i złapanie go nie będzie takie łatwe. Mbune czasami karmię z ręki lub przyklejam im tabletki ze spiruliną. Po dwóch latach ryby mi tam ufają i nie miałem problemu wyjąć ręką konkretnego upatrzonego samca i przełożyć do drugiego akwarium. Msobo oczywiscie będąc sam w nowym akwarium nie był już taki ufny ale teraz przy tylu głodomorach już dużo pewniej i na dłużej podpływał do tafli, także kilka razy ich jeszcze nakarmię i będę próbował go złapać. Poza tym myślę, że pomijając kwestię różnic pokarmowych przez kilkanaście następnych miesięcy byłby w tym akwarium nie do ruszenia. Aktualnie msobo jest totalnie ignorowany i pływa najczęściej w centralnej części akwarium (przywłaszczył sobie teren w okolicach dwóch największych kamieni). Co ciekawe jednymi rybami, które czasami są przeganiane przez msobo są 3 buccochromisy. Upatrzył sobie tylko ten gatunek, a w kierunku bardzo zbliżonego rozmiarem tyrannochromisa i odrobinę mniejszych samic nimbo nawet nie drgnie.  Pomijając kwestię tego Pana, który tylko chwilowo przedłużył pobyt w tym ,,hotelu" od pierwszego dnia rzuca się w oczy zachowanie samca Fossorochromis, który nawet na chwilę nie odstępuje swoich dwóch Panienek. Nawet jeśli jakimś cudem, na chwilę popłynie w innym kierunku, opłynie kamień i straci je z pola widzenia to od razu skanuje teren, cyk i znowu jest już przy dziewczynach i tak całą trójką ,,ramię w ramię" przez kolejne X minut przemierzają zbiornik. Jest to jakaś tam ciekawostka bo gdy popatrzę na moich asów z drugiego zbiornika to tam żaden ,,dżentelmen" nie wytrzymałby bez molestowania koleżanki, a dziewczyny też nie byłby chętne tak pływać w trójkącie tylko wolałyby dać sobie po razie w celu przypomnienia hierarchii. Także na pierwszy rzut oka widać odmienne zachowania, które wcześniej mogłem jedynie zobaczyć na dłuższych filmach z drapieżnikami na YT czy przeczytać na forum. 
    • Całość świetnie się prezentuje, piękne "bandyckie" pyski. 😁 ciekawe, jak tester Msobo się odnajdzie, widać go na czwartym zdjęciu od końca. 😉 Powodzenia, niech ryby rosną zdrowo.
    • Po +/- 60 dniach od zalania zbiornika przyszedł wreszcie czas na mieszkańców. Wcześniej jako zwiadowca/tester warunków w akwarium bardzo długo pływał już samiec m. msobo, a na kilka dni przed wprowadzeniem ryb wpuściłem jeszcze 4 sztuki synodntis petricola (2 dorosle i 2 średnie osobniki). Przy starcie skorzystałem też z drugiego akwarium - kulki maxspect moczyły się tam w filtrze chyba od marca, a po założeniu akwarium stopniowo je dokładałem. Ostatni największy rzut dodałem przed wpuszczeniem ryb. Ogólnie cały cykl azotowy i wstępny okres dojrzewania akwarium przeszedł bez najmniejszych problemów. Dopiero po około 40-45 dniach na tle strukturalnym zaczęły pojawiać się pierwsze wyrazne okrzemki, na pewno przyczyniło się do tego mało intensywne oświetlenie, którego czas został sukcesywnie wydłużany. Przy wpuszczeniu kilkunastu ryb, w świeżym akwarium może oczywiście dojść do pewnego zachwiania parametrów, ale mam nadzieję, że cierpliwość i podjęte przy starcie działania spowodują, że obędzie się bez dużych komplikacji. W poczatkowych planach miałem podzielenie ,,zakupów" na dwie partie aby biologia lepiej zniosła napływ nowych organizmów, no ale jak większość osób zdaje sobie sprawę pozyskanie  drapieżników w akceptowalne zbliżonej wielkości to spore wyzwanie i jeśli jest możliwość skompletowania obsady to grzechem byłoby nie skorzystać. W sobotę 29 czerwca udałem się po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin. Tak zbaczając na jedno zdanie z relacji dotyczących własnego akwarium, muszę przyznać, że fajnie zobaczyć na żywo kilka gatunków, które wcześniej widziałem tylko na stronach: tanganika i malawi si, także zdecydowanie polecam. Co do samej obsady to od wstępnego ,,projektu" i pierwotnej koncepcji do ostatecznego zamówienia, w sumie nic się nie zmieniło.  ###Obsada na obecną chwile: 1) Champsochromis Caereuleus 1+1 2) Fossorochromis Rostratus 1+2 3) Nimbochromis Livingstoni 1+2 4) Buccochromis Rhoadesii 3 szt. (1+2 ???) 5) Dimidiochromis Compressiceps 1+0 6) Tyrannochromis macrostoma 1+0 W sumie na obecną chwilę zagościło u mnie 13 ryb (+ wspomniane wcześniej 4 synodotisy) Docelowo w ciągu najbliższego miesiąca lub maksymalnie dwóch do obsady dojdą na pewno 2 samice dimidiochromis (na obecną chwilę sam samiec, a bardzo ,,potencjalne" samice miałyby z 6 cm więc trochę małe).  Rozważam też: - dołożenie jeszcze 1 samicy Nimbo (doprowadzenie do układu 1+3) - jest też pomysł z samicą tyrano (obecnie sam samiec) Doliczając dwie samiczki dla samca Dimidio w akwarium będzie pływało 15 ryb (nie licząc synodontisów), przy ewentualnym dołożeniu samicy  tyrano (obecnie sam samiec) lub/oraz samicy nimbo licznik obsady zatrzyma się na 16/17. Ogólnie rozważałem zarówno zakup obsady w wersji bardzo młodych osobników (5-7cm) oraz już lekko podrośniętych młodziaków (8-14cm). Ostatecznie okazało się że łatwiej będzie skompletować obsadę w tym drugim rozmiarze,  mając teoretycznie wstępna gwarancję płci (oczywiście niespodzianki są zdarzają). W każdym razie nie licząc Bucco, które mają około 8,5 może 9 cm układ płci u pozostałych gatunków jest jasno ustalony. U Buccochromisów było oczywiście uroczyste zajrzenie ,,pod ogonek" no ale przy tak młodych rybach ryzyko błędu jest ogromne. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Przed wpuszczeniem ryb nie było jakiegoś oficjalnego mierzenia ale jeśli chodzi o samce to Champsochomis ma 15, no może 16cm, Fossorchromis 13/14cm, Dimidiochromis 12/13cm, Nimbochromis 11cm i Tyrannochromis około 9cm. Także niby to jeszcze dzieciaki ale będąc przyzwyczajony do rozmiarów mbuny, można powiedzieć, że już na starcie te większe osobniki ,,to kawał ryby". Od wpuszczenia ryb minęły dopiero 3 doby także ciężko cokolwiek konstruktywnego napisać o zachowaniu, ALE ... Po X latach trzymania mbuny, wcześniej miesożernej Tanganiki czy pielęgnic głównie z Ameryki Południowej można powiedzieć ,,jest bardzo spokojnie". Oczywiście taki stan utrzyma się pewnie tylko do pierwszego tarła, ale zobaczymy, może nie będzie aż tak źle. W każdym razie fajnie wreszcie popatrzeć na tętniący życiem zbiornik. Szczególnie te większe osobniki już cieszą oko i pięknie prezentują się w akwarium. 
    • https://www.olx.pl/d/oferta/labeotropheus-fuelleborni-katale-samice-9-10-cm-CID103-ID10P6rr.html ryby od Darka Gaży.
    • No, pochwal się, co za szczupaki kupiłeś, czekam na aktualizację Twojego wątku. 😉
    • Dzięki za pamięć Marcin. Moja samotna samica jest w świetnej formie. Jestem zainteresowany jednym samcem, tylko w tym ogłoszeniu tylko odbiór osobisty a do stolicy na razie się nie wybieram 
    • Jest prostsza metoda - kiedyś tak się robiło opaski do opatrunków gipsowych (teraz przychodzą gotowe z fabryki):  bierzesz szeroki bandaż, rozwijasz kawałek, obficie posypujesz suchym gipsem - a w tym przypadku zaprawą i luźno zwijasz. I tak kolejno do przewinięcia całej rolki.  Takich rolek trzeba przygotować oczywiści odpowiednią ilość (lepiej mieć za dużo, niż żeby miało braknąć - to jeść nie woła, przyda się do następnych kamieni). Przystępując do pracy zamaczamy opaskę w wodzie na chwilę, aż przestaną wydobywać się  pęcherzyki powietrza, lekko odciskamy i stopniowo rozwijając modelujemy na szkielecie z siatki. Tak uczciwie mówiąc, to nie wypróbowałem tego z zaprawą, ale w przypadku gipsu to się sprawdzało, więc tu też powinno.
    • @darianus Darek, kiedyś były w kręgu Twojego zainteresowania, nie chcesz? 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.