Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przeglądam nieco droższe tła firmy Akwaszut:

http://www.sklepmalawi.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=120&szukaj_opis=&kategoria=38&producent=empty&cena_min=&cena_max= i zastanawiam się, czy sa one warte tych pieniędzy?


Jak do tej pory z tych, które widziałem na żywo (a nie było ich zbyt wiele) podobało mi się tylko to tło:http://www.allegro.pl/item342955820_tlo_strukturalne_120x50_nowe_motyw_skalny.html (nie lubie tych wszystkich z wmontowanymi korzeniami).

Wydaje mi się jednak, że zabiera ono nieco za dużo miejsca rybom...

Czy z tymi Akwaszutowskimi jest pod tym względem lepiej?

No i czy generalnie warto ?

Opublikowano

Temat rzeka.

Powiem może tak...Każde tło wewnętrzne zabiera miejsce. Nieważne czy to jest plastik, jak w przypadku linku, czy to jest styro 5 cm z wypalanymi skałami acetonem lub wypalarką. Oczywiście trzeba się liczyć z kosztami takiego tła. Z tego co widzę to tło + wysyłka = 174 zł w przypadku tego tańszego.

Ehh pomyśl może czy nie lepiej było by na kawałek szkła o formacie tylnej szyby nakleić np.łupki ( coś jak Czester_ ) .Nie zajmie to więcej miejsca niż tło z linku a satysfakcja gwarantowana. Bez CR i kombinacji.

Glonami porośnie Ci zarówno tło DIY jak i kupne.

Szukajka Ci pomoże,wiele tego było na forum.

Jak to mówią : wrażenia z DIY- BEZCENNE i raz tańsze

:wink:

Opublikowano

Czy warto to ciężko powiedzieć. Tzn ciężko powiedzieć ze 100% przekonaniem. Bo ja nie lubię teł kupnych, bo mi się nie podobają. No, poza BTN. Ale to już inna bajka, pod wieloma względami. Ze zdjęć tła Szuta nie da się wiele wywnioskować. Trzeba by zobaczyć coś takiego na żywo, sprawdzić, jak to wygląda z bliska. Choć ja i tak robiłbym tło sam, z cr. Tylko nie każdemu się chce w to bawić :D jeśli Ty jednak masz czas i chęci, to spróbuj :wink:

Opublikowano

A ja powiem tak: te Aquaszuty i Aquazoo na tych miniaturkach wyglądają smakowicie. Ale zdjęcia takie małe, że w sumie trudno cokolwiek powiedzieć. Szczerze powiem, że chciałbym obok siebie zobaczyć postawione moduły BTN i Aquaszuta (te droższe) - ciekaw jestem rezultatu.

Natomiast Slawek co do propozycji naklejania łupka... Dla mnie, jeśli nakleja się małe płyteczki to wychodzi "murek księdza Ignaca z wólki dolnej". Łupek jest super, ale jeśli walnie sie 2-3 płyty duże, płaskie na tło - wtedy mogę sobie wyobrazić, że może to być coś w deche. Niestety, jeszcze dotąd chyba nie widziałem tła z łupka, które by mi się podobało. Dlatego byłbym ostrożny osobiście w zalecaniu robienia tła z łupka, zamiast kupowania gotowego - jeśli gotowe jest fajne może się dużo lepiej prezentować. Oczywiście to są sprawy indywidualne i tło z łupka innemu nierówne. Zależy, czy komuś się chce w to bawić i czy ma odrobinę zacięcia / smykałki.

Opublikowano

Też jestem zwolennikiem tła DIY :) , ale jak już miałbym tło kupować - to właśnie któreś z AQUASZUTa

http://new.aquaszut.pl/images/stories/a ... eo_red.jpg

http://new.aquaszut.pl/images/stories/a ... _green.jpg

http://new.aquaszut.pl/images/stories/a ... nsibar.jpg


To ostatnie trochę zbyt regularne ma te pęknięcia, ale te tła przynajmniej na fotach (w realu nie widziałem) prezentują się nie źle i co dla mnie najważniejsze nie są robione w formie małych wystających kamieni ale imitują skałę

Opublikowano

mnie osobiście tło sansibar strasznie kręci:) i tak się mocno waham między robieniem samemu tła z łupka w kupnem właśnie tego :)

wygląda (na fotach - tak jak mówi meth) - powalająco:)

Opublikowano

Zarówno borneo jak i zanzibar dają radę - naprawdę nieźle to wygląda. Ale i tak zacząłbym od kolejnego podejścia do DIY - styropian, na to pianka i próba samodzielnego wyrzeźbienia tego. Na pewno nei wyjdzie tak samo, ale potencjalna satysfakcja plus możliwość zaoszczędzenia paru PLNów byłaby chyba wystarczającą motywacją dla zrobienia tła samemu. Niemniej pokazane tła naprawdę wyglądają IMHO fajnie.

Opublikowano

Faktycznie te tła są niezłe, ja przyznam że kupiłem tło gotowe (patrz galeria) niestety muszę jeszcze zamaskować łączenie które widać, ale z perspektywy czasu patrząc teraz chyba spróbował bym się pobawić z tłem własnej konstrukcji.

Opublikowano

Ja mam tło z łupka. Nie jest z małych kawałeczków, ale i nie jest z 3 wielkich płyt, Trudno je nazwać małym, bo wszystkie elementy razem waza około 70 kg :) a czy wyglada źle ... mnie się podoba .. choc patrze na nie już 2,5 roku


malawistart2.jpg


malawifoto1.jpg


Kot.

Opublikowano

Natomiast Slawek co do propozycji naklejania łupka... Dla mnie, jeśli nakleja się małe płyteczki to wychodzi "murek księdza Ignaca z wólki dolnej".



Romku nie chodziło mi o małe kawałeczki. Jeżeli źle się wyraziłem to przepraszam.Raczej o proces technologoczny.Widziałem u Łukasza tło z łupka które mnie powaliło na kolana...A z resztą w galerii jest ich mnóstwo :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.