Skocz do zawartości

Projekt akwarium 280x60x60; pokrywa, filtr, szafka.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Samce Saulosi piękne. Co do temperatury to powtarzam się, ale u mnie zimą nie spada poniżej 21 stopni w pokoju, więc w akwarium chyba nie spadła poniżej 23. Latem dochodzi do 28 (w akwarium). Ryby mają termicznie różne pory roku ;) 

  • Lubię to 1
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
W dniu 29.09.2023 o 08:47, triamond napisał(a):

Wrzuciłem 2l używanej żywicy do 6l roztworu 10% NaCl i 1% NaOH (600g NaCl, 60g NaOH). Poleżała tydzień, okazjonalnie mieszana. Pończochy ocalały. Roztwór brązowy. Po wrzuceniu do filtra - azotany w zbiorniku po 12h spadły do ok. 5 ppm z wyjściowych 5-10. Nowa  żywica zbijała azotany i fosforany do zera. .

@triamond a powiedz mi taką rzecz, bo informacje są sprzeczne, w opisie żywicy Purolite a520e jest informacja, że azotany usuwa. Jesteś pewny że fosforany też? Bo ja ciągle z tyłu głowy mam, inwazję sinic. 

Opublikowano

Moim zdaniem nie usuwa fosforanów ale przyznam szczerze nie badałem testami. Wynika to tylko z obserwacji okrzemek

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

@Ensa@BojarProste pytanie zawierające wiele niewypowiedzianych, nieprawdziwych założeń i złożona odpowiedź;)

  1. @decorativo zastosował żywice w akwarium (po raz pierwszy? ) i przy okazji rozpropagował trochę mitów. Żywice pracują w obecności siarczanów (w stężeniach występujących w wodzie tylko nieznacznie tracą pojemność), pracują "bez ciśnienia" ( cokolwiek to miało znaczyć pracować pod ciśnieniem)... i mogą pracować w pełnym przepływie... wrzucone gdzieś do filtra/ akwarium.
  2. Wiążą wszystkie aniony, ale z różnym powinowactwem. Słabo chlorki, mocniej SO42-, HCO3-, fosforany (w formie zależnej od pH), NO3-, związki organiczne. Nowa żywica, z dobrym przepływem w odpowiedniej ilości wiąże wszystko. W ujęciu statystycznym związane jony zastępowane są przez te z coraz większym powinowactwem do miejsc wiążących.
  3. Stopniowo związki organiczne zapychają miejsca walencyjne w sposób mniej lub bardziej trwały. Po regeneracji tylko część jest odzyskana (zależy od sposobu regeneracji). Dodatkowo żywica wiąże też pewnie związki fosfoorganiczne. Czyli część fosforanów znika z sytemu tą drogą. Nie wiem w jakim stopniu związki organiczne związane z żywicą mogą być rozkładane np. przez zewnątrzkomórkowe enzymy bakteryjne. Wtedy część fosforu (i azotu) wraca z magazynu (żywica) do systemu (woda).
  4. Z moich doświadczeń wynika, że PA202 "wiąże fosforany", ale trzeba wtedy często regenerować/więcej żywicy stosować.
  5. Teraz mam w filtrze wrzucony 1-2l l (?) od 4 miesięcy. Sprawdzam kiedy przestanie wiązać subtelne żółtawe zabarwienie pochodzące z karmy. Bakterie nie rozkładają szybko wszystkich barwników. Azotanami i fosforanami się nie przejmuję.
  6. To co potocznie rozumiemy przez "glony", "zielenice" czy sinice w akwarium to kombinacja wielu gatunków glonów/bakterii (w tym sinic) z tysięcy występujących. Każdy gatunek w specyficznych dla siebie warunkach (np. zmiana stężeń DOC, długość dnia świetlnego itd) przechodzi z trybu uśpienia do trybu rozmnażania się. Glony żyją w symbiozie z bakteriami wymieniając się np. żelazem czy związkami organicznymi. Nie wszystkie sinice przyswajają azot rozpuszczony  w wodzie. Bardzo niewielkie stężenia azotanów czy fosforanów (ppb) wystarczą do wzrostu "glonów" więc ograniczanie w ten sposób w akwarium nie będzie skutecznie działać. Działa wydajna filtracja biologiczna (mało DOC dla bakterii), ograniczenie światła (poniżej 50 lux), żelaza. Trochę więcej  na temat w książce D. Walstad Ecology of the planted aquarium ( .pdf dostępny w necie).
  7. Redfield 1934 zmierzył stosunek C:N:P w planktonie morskim. W akwarium znacznie wyższe stężenia C,N, P. Glony nie są tutaj ograniczane. Proporcje nie mają istotnego znaczenia. Prognozowanie na podstawie stężeń N:P co wyrośnie, równie skuteczne jak rzucanie kostką.
  8. O żywicach trochę pisałem na forum, jak zagłębiałem się w temat. Podawałem linki do publikacji... trzeba odszukać. Wiedza ucieka stopniowo z pamięci ;)
  • Dziękuję 5
Opublikowano
3 minuty temu, triamond napisał(a):

@Ensa@Bojar

  1. O żywicach trochę pisałem na forum, jak zagłębiałem się w temat. Podawałem linki do publikacji... trzeba odszukać. Wiedza ucieka stopniowo z pamięci ;)

Super wyczerpująca odpowiedź, zaraz dokopię się do linków. @Bojara masz tę samą żywicę? Bo może nie każda w takim samym stopniu usuwa? Gdzieś mi mignęła też żywica na krzemiany. Ale czy tak jest? Brakuje w opisie żywic szczegółowych info. Teraz taki purigen, działa identycznie, czy nie. Reklamują się że są zdecydowanie lepsi od konkurencji, ale konkretów brak😀

Opublikowano

Na krzemiany zacząłem stosować AQUAFOREST AF Anti Phosphate Fresh 500ml.

Trochę w ciemno przyznaję. Testów nie używam bo nie lubię ;)

Mam problem z twardym osadem tworzącym się na szybach i w korpusach narurowych. Borykam się z tym od kilku lat aczkolwiek poza nielicznymi podobnymi przypadkami w necie nikt nie wie z czego się to bierze. I nie, nie jest to stricte osad wapienny. Po ostatnich dyskusjach w Pokrzywnej pomyślałem, że to może być to - nadmiar fosforanów. Mając 2 korpusy na "chemię" usunąłem z jednej z nich żywice i zapodałem APF

Pewne efekty po 2 miesiącach są. Osad jest zdecydowanie mniejszy i po części daje się wreszcie usunąć z szyb. Ścianki w korpusach nie kaleczą rąk przy myciu :) Mankamentem jest redukcja istniejących w akwarium glonów

@triamond po zastanowieniu się nad Twoim wpisem może rzeczywiście być tak że żywice pochłaniają fosforany tylko na początku a z biegiem czasu. Żywice stosuję od wielu lat - problem pojawił się po kilku latach stosowania/ wielokrotnych regeneracjach

@Ensa używam PUROLITE A520E

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano
3 minuty temu, Bojar napisał(a):

Na krzemiany zacząłem stosować AQUAFOREST AF Anti Phosphate Fresh 500ml.

Trochę w ciemno przyznaję. Testów nie używam bo nie lubię ;)

Mam problem z twardym osadem tworzącym się na szybach i w korpusach narurowych. Borykam się z tym od kilku lat aczkolwiek poza nielicznymi podobnymi przypadkami w necie nikt nie wie z czego się to bierze. I nie, nie jest to stricte osad wapienny. Po ostatnich dyskusjach w Pokrzywnej pomyślałem, że to może być to - nadmiar fosforanów. Mając 2 korpusy na "chemię" usunąłem z jednej z nich żywice i zapodałem APF

 

a to nie jest zwykły kamień? jakie masz GH? nie wiesz pewnie, hm, a na kranach, w domu tak Ci się nie robi? A powiedz mi jeszcze jedną rzecz, jakie masz kamienie? Dlaczego pytam, miałam niby Scanery Stone, ale jedne były brązowe, takie jakby rdzawe i od tych kamieni zaczął mi się robić dziwny brązowy nalot najpierw obstawiałam brunatnicę, okrzemki. A późnij wywaliłam te kamienie i problem zniknął. 

Opublikowano

Właśnie to nie jest stricte osad wapienny. Delikatny matowy/szorstki  biały nalot nie dający się niczym zmyć :(
Kamienie to standardowy serpentynit.

@Ensa specjalnie dla Ciebie zmierzyłem parametry i PH 7,6 KH 8 dH.  Co ciekawe wydaje mi się, że zawsze miałem KH 12 :)

Czyżby AQUAFOREST Anti Phosphate Fresh zbijał również KH? Sam nie wiem

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.