Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 minut temu, Slawek-meszek napisał:

Auratusa do 240l to raczej zły wybór. Jest to ryba mega agresywna i wielu kolegów na tym forum się o tym przekonało właśnie w 240 litrach. Póki będą małe to bedzie ok ale jak podrosną i będą miały tak około 1,5 roku to się zacznie. Odradzam tą rybę do tego akwarium jak i M msobo Magunga. Zaś Konigsi i Saulosi jak najbardziej tak.

Na pewno zanim podejmę decyzję to jeszcze spróbuję jak najwięcej poczytać na temat o danej  rybie, z tym że akwarium od 2 dni zalane więc za wiele czasu nie ma na szukanie informacji.

Widzę, że temat nie będzie łatwy, ale dzięki wszystkim za rady

Co myślisz o Iodotropheus Sprengerae nadawałby się za Auratusa?

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
48 minut temu, Tomasz78 napisał:

Oprócz wspomnianych wyżej chindongo saulosi i metriaclima koningsi możesz do niego dołożyć:

pseudotropheus interruptus

pseudotropheus johanni

labidochromis sp. perlmutt

labidochromis chisumulae

labidochromis joanjohnsonae

labidochromis caeruleus

iodotropheus sprengerae

Cynotilapia sp. 'hara'

i wiele innych gatunków ale będą już miały nieatrakcyjne samice, choć zależy co tam komu się podoba.

 

 

bajka, z tego coś już na pewno wybiorę. Myślałem o pseudotropheus interruptus chociaż do 240l mi go odradzono, ale jeśli ma ktoś jakieś doświadczenie z tymi rybami w tym litrażu to moje pierwsze pytanie było by rozwiane.

Ktoś coś?

 

Opublikowano
11 godzin temu, Slawek-meszek napisał:

Auratusa do 240l to raczej zły wybór. Jest to ryba mega agresywna i wielu kolegów na tym forum się o tym przekonało właśnie w 240 litrach. Póki będą małe to bedzie ok ale jak podrosną i będą miały tak około 1,5 roku to się zacznie. Odradzam tą rybę do tego akwarium jak i M msobo Magunga. Zaś Konigsi i Saulosi jak najbardziej tak. Trzymałem auratusa w 450l przez ten czas i wiem co potrafi. Nasz kolega @Bezprymmoże się wypowiedzieć. Dlatego jak ktoś poleca tą rybę wywołuje to u mnie uśmiech na twarzy.

A ja się uśmiecham jak ktoś mówi, że jest mega agresywna. Równie dobrze Saulosi może być mega agresywny. Nasze pielęgnice są w akwarium na ogół agresywne, więc jakia by nie była można trafić na agresora. Maingano też do niedawna był polecany do 240 bo ryba w miarę spokojna, na dzień dzisiejszy jest uważana za agresora. U mnie Maison Reef czuł respekt przed Msobo mimo, że ten nie był agresywny. Jak obsada się dotrze tak będzie, a my mamy na to większy lub mniejszy wpływ urządzając akwarium. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
10 godzin temu, Grzyb napisał:

bajka, z tego coś już na pewno wybiorę. Myślałem o pseudotropheus interruptus chociaż do 240l mi go odradzono, ale jeśli ma ktoś jakieś doświadczenie z tymi rybami w tym litrażu to moje pierwsze pytanie było by rozwiane.

Ktoś coś?

 

Z tej obsady którą, zaproponował @Tomasz78jest kilka fajnych gatunków do 240, ale też się odniosę do postu @Slawek-meszeko agresywności miałem okazję oglądać mega agresywność Labidochromis Chisumulae, gdzie potrafił atakować ryby pobite przez niego, które były w kotniku siatkowym. Zbiornik 300 l, a ryba nie zbyt duża, a przejawiała mega agresywność. Uważam, że spory wpływ ma na agresywność zła aranżacja akwarium, gdzie ryby nie mogą znaleźć swojego rewiru jak i na genetykę. Ostatnio rozmawiałem o agresji pielęgnic malawi z @fish_magic, on stara się odławiać agresywne osobniki, aby zminimalizować gen agresji. Oczywiście tego nie wyeliminujesz na 100 %, ale można próbować. Już dawno się nauczyłem, że naszych ryb nie można wrzucać do jednego worka określając je jako mega agresywne lub spokojne. To są indywidualności i jak się trafi agresor to trzeba go odławiać. Wszystko zależy od tego czy będziesz obserwował ryby czy będziesz tzw "trzymaczem ryb" i nie będziesz się starał reagować na zaistniałe sytuacje. 

  • Lubię to 3
Opublikowano
19 minut temu, Mortis napisał:

Uważam, że spory wpływ ma na agresywność zła aranżacja akwarium, gdzie ryby nie mogą znaleźć swojego rewiru jak i na genetykę. Ostatnio rozmawiałem o agresji pielęgnic malawi z @fish_magic, on stara się odławiać agresywne osobniki, aby zminimalizować gen agresji. Oczywiście tego nie wyeliminujesz na 100 %, ale można próbować. Już dawno się nauczyłem, że naszych ryb nie można wrzucać do jednego worka określając je jako mega agresywne lub spokojne. To są indywidualności i jak się trafi agresor to trzeba go odławiać. Wszystko zależy od tego czy będziesz obserwował ryby czy będziesz tzw "trzymaczem ryb" i nie będziesz się starał reagować na zaistniałe sytuacje. 

Zgadzam się z Tobą Karolu w 100%... 👌

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Tu się zgodzę z @Mortis. Wiele zależy od warunków jakie zapewnimy rybom, ale chyba faktycznie agresja zależy w głównej mierze od cech indywidualnych każdego osobnika. I tu dobrze napisałeś że wśród jednego gatunku ryba rybie nierówna..

Z ryb które wymieniłeś, uważany za agresywnego Maingano u mnie w zbiorniku to taka spokojna krowa która krzywdy nikomu nie robi. Z kolei polecany chyba prawie wszystkim młodym adeptom Saulosi - miałem kiedyś killera który wycinał kilka ryb tygodniowo - czysty wariat który w głowie miał tylko walkę, przepraszam nie walkę a zabijanie bo inaczej tego nazwać się nie da. Po jego odłowieniu pozostałe dwa samce faktycznie potwierdzały status Saulosi jako ryby łagodnej. Widać więc, że można generalizować co do agresji gatunków, ale zawsze jakieś odstępstwa od przyjętej normy mogą zdażyć się u nas z akwariach.

Edytowane przez Mróz
  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Panowie... a agresja wewnątrz gatunkowa? Z nieba się nie bierze. Ja bym to ujął inaczej : aranż  ma wpływ  na uniknięcie agresji jakiegoś osobnika  a nie na zmniejszenie agresji. Przecież im więcej kamieni to nie oznacza ,że moja agresja będzie mniejsza. Po prostu nie będę miał się na kim wyżyć bo reszta ryb się pochowa. Ale czy to zmniejszy moją agresję a szczególnie wewnątrz gatunkową? Można dyskutować...

 

58 minut temu, Mróz napisał:

Saulosi - miałem kiedyś killera który wycinał kilka ryb tygodniowo

Tu się zgadzam..bardzo agresywna ryba w okresie tarła a jednak pewnie subiektywnie przez wielu określana jako jedna z łagodniejszych..ale wcale nie łagodna.

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 2
Opublikowano
43 minuty temu, Mortis napisał:

A ja się uśmiecham jak ktoś mówi, że jest mega agresywna. Równie dobrze Saulosi może być mega agresywny. Nasze pielęgnice są w akwarium na ogół agresywne, więc jakia by nie była można trafić na agresora. Maingano też do niedawna był polecany do 240 bo ryba w miarę spokojna, na dzień dzisiejszy jest uważana za agresora. U mnie Maison Reef czuł respekt przed Msobo mimo, że ten nie był agresywny. Jak obsada się dotrze tak będzie, a my mamy na to większy lub mniejszy wpływ urządzając akwarium. 

Rozumie że miałeś w ogóle auratusa?. Poznałeś jego zachowanie i teraz wystawiłeś tezę że to tylko jakaś część ryb z charakterem są agresywne.? 

Gdzie cały świat malawistyki trąbi, że jest to ryba agresywna sama w sobie. Nikt nie napisał, że tylko niektóre osobniki. W którymś ze zdań wspomniałeś o genetyce. Właśnie genetyka tych ryb jest taka a nie inna. Nikt sobie z palca nie wyssał, jego agresywności. I nikt nie poleci tej ryby do takiego zbiornika. Kiedyś miałem okazję pisać tym z kolegą Sławkiem @Bezprymmiał takie same zdanie jak Ty teraz. Zakupił w końcu auratusa do 240l i się przekonał co potrafią te ryby. Myślę że Sławek odezwie się w tym temacie. Ja widziałem co się dzieje u mnie w 450l i mam jakieś doświadczenie króciutkie bo 1,5 roku. I jak się zaczęło dziać w zbiorniku to reagowałem tak jak to opisałeś poprzez eliminację. Teraz uważam to za bzdurę którą zrobiłem. I nie zapomnę słów innych hodowców że jestem trzymaczem ryb bo jak się coś zaczyna dziać to pozbyłem się ich To jest natura, nie wolno w ten sposób reagować, że agresora się usuwa no chyba że chcemy stworzyć "gej tank" ( kiedyś spotkałem się z takim określeniem). Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania ludzie którzy mają drapieżniki mieli by puste akwaria, bo każda ryba agresywna byłaby usunięta.

Podstawą są początki, informacje które się przekazuje młodym adeptom. Nie można podchodzić do tego może się uda, może będzie dobrze.  Jeżeli się na coś decydujemy to powinniśmy przy tym trwać a nie jak się teraz często słyszy " jak coś to się pozbędę, sprzedam. Albo najlepsze wypowiedzi " Ja wiem że ta ryba jest za mała do tego zbiornika, ale póki co jest mała  nic się nie dzieje" Nie można tak, polecić komuś ayratusa bo ładna ryba i zapomnieć o temacie. A gość niech się męczy .Właśnie w ten sposób młodzi się zniechęcają. Osobiście jestem na etapie doboru obsady i jest tam M auratus. Naprawdę zastanawiam się cały czas czy dołączyć tą rybę a mam zbiornik 200cm. Kiedyś chciałem zdjęcia Melano auratusa i pisałem do wielu kolegów hodowców. Odpowiedź w większości była jedna  " nie mam tej ryby bo się jej boję"

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Zostałem wywołany więc jestem 🙂. Rację ma kolega @Slawek-meszek, przestrzegał mnie przed tym gatunkiem ale go nie posłuchałem. Co tam mówię sobie każde akwarium jest inne u mnie będzie inaczej. Jakże się pomyliłem. Auratusy miały mi zastąpić yellowki, które notabene przerzedził mi bardzo samiec tego gatunku. Początkowo było ok, mówię sobie udało się, niestety po jakimś czasie zaczęła się jazda. Na dzień dzisiejszy nie polecam 3 gatunków, które z mojego doświadczenia nie sprawdziły się w takim litrażu. Mianowicie

Labidochromis cearuleus yellow 

Melanochromis auratus

Pseudotropheus cyaneorhabdos Maingano 

Edytowane przez Bezprym
  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano
12 godzin temu, Grzyb napisał:

Co myślisz o Iodotropheus Sprengerae nadawałby się za Auratusa?

@GrzybZajeliśmy się czymś innym a Ty czekasz na konkretne odpowiedzi bo musisz w końcu dobrać obsadę. Na temat auratusa znasz moje zdanie i nie tylko moje, wiec tą rybę odpuszczam. Do swojej 240-tki dałbym

1 Iodotropheus Sprengeare - rdzawy

2 Ch saulosi

--------

1 Cynotilapia sp hara

2 Ch saulosi

------

1 M konigsi

2 Cynotilapia sp hara

---------

1 Maingano, Yellow i C sp Hara

----------

Saulosi jednogatunkowe lub M konigsi jednogatunkowe

---------

L johansone, L yellow , L perlmut

----------

Ch socolofi

M konigsi lub Saulosi

Popatrz sobie może coś wpadnie w oko

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.