Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moim zdaniem ta bryłka lawy nie pomoże ani nie zaszkodzi... Styroboksy będą zamknięte więc będzie ciemno i ryby będą "spały" więc niema znaczenia czy zostaną czy nie... 🤔

  • Lubię to 1
Opublikowano
Moim zdaniem ta bryłka lawy nie pomoże ani nie zaszkodzi... Styroboksy będą zamknięte więc będzie ciemno i ryby będą "spały" więc niema znaczenia czy zostaną czy nie...
W sumie racja Robercie, ale jeśli będą spały to tym bardziej bym je wyjął żeby nie pokaleczyły ryb.

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Zostawiam do wyjazdu w takim razie, chociaż co jakiś czas słychać chlup🤣🤣 więc nie śpią... 

Edytowane przez Jeb_us
Opublikowano

Gdzieś w podróży zgnieciesz karton ze styroboksem , przecieknie z jakiś powodów i lipa. Worki dają jakieś poczucie bezpieczeństwa. Wiozłem ze Śląska kiedyś w styroboksie i co ileś kilometrów musiałem dolewać wodę czyli jakąś kranówę.  Tyle ,ze nie miałem daleko do domu. Przemyśl to.

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Również myślę, że worki bezpieczniejsze. W taką podróż, takiej wielkości ryby najlepiej pakować osobno do każdego worka. Różne przygody osobiście miałem, nawet pobicia. Niby ciemno itd, a jednak. 

  • Lubię to 3
  • 3 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.