Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i cenne uwagi.

Piasek wytypuję jak już będę miał kamyczki, zobaczymy co uda się zdobyć, czy coś jaśniejszego czy ciemniejszego. Tak żeby wprowadzić jakiś ciekawy kontrast pomiędzy piaskiem, kamieniami oraz tłem.
Jak już ogarnę podłogę i będę czekał na dostawę akwarium to pojeżdżę po okolicznych kamieniołomach, żwirowniach i zobaczymy co tam mają ciekawego.

PS.
Nikt jeszcze nic nie napisał co do obsady, zaproponowanej w punkcie 7. Jest szansa że gromadka nie będzie za wrogo na siebie spoglądać 😁

A i pewnie pasowałoby zakupić ten zestaw do pomiarów wody, czy moja kranówka nie wymaga jakichś dodatkowych zabiegów - gdzieś czytałem opis jednego z forumowiczów z Krakowa że wodę mamy w miarę idealną.

Opublikowano (edytowane)

Elongatus neon spot nie jest dobrym pomysłem. Hara go zdominuje i nie pokarze ci swojego piękna . U mnie dorosły elongatus Chailosi długo przez nią nie mógł się wybarwić. Lepiej może weź coś bardziej zadziornego np. Cynotilapię zebroides Jalo Reef obejrzyj może Ci się spodoba Labidochromis joanjohnsonae rybka piękna a niedoceniana. 

Edytowane przez Bezprym
Opublikowano
W dniu 21.02.2020 o 11:24, Bezprym napisał:

Elongatus neon spot nie jest dobrym pomysłem. Hara go zdominuje i nie pokarze ci swojego piękna . U mnie dorosły elongatus Chailosi długo przez nią nie mógł się wybarwić. Lepiej może weź coś bardziej zadziornego np. Cynotilapię zebroides Jalo Reef obejrzyj może Ci się spodoba Labidochromis joanjohnsonae rybka piękna a niedoceniana. 

Dziękuję za zwrócenie uwagi,

Faktycznie Labidochromis joanjohnsonae bardzo fajna i ciekawa odmiana w porównaniu do pozostałych.

Czyli będzie:
- Chindongo Saulosi, wiadomo jak u większości na początku. Chcielibyśmy harem 2+8
- Labidochromis joanjohnsonae - jak wyżej 2+8
- Cynotilapia Hara Galireya Reef - i tu również ilość podobna, 2+8

 

Opublikowano
9 minut temu, Tomasz78 napisał:

Do 375 ( standard ? ) wziąłbym zamiast saulosi metriaclimę msobo magungę.

Ja bym jednak pozostał przy Saulosi, tym bardziej że mają być 3 gatunki... Ja miałem 3 gatunki w 450l i wydawało mi się za ciasno więc zredukowałem do 1 gatunku. Co prawda korci mnie zmiana obsady (ponieważ nie jestem pewien w 100% odmiany, którą posiadam) ale nie wpuścił bym do mojego akwa więcej niż 2 gatunki...

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 minuty temu, Robson79 napisał:

Ja bym jednak pozostał przy Saulosi, tym bardziej że mają być 3 gatunki... Ja miałem 3 gatunki w 450l i wydawało mi się za ciasno więc zredukowałem do 1 gatunku. Co prawda korci mnie zmiana obsady (ponieważ nie jestem pewien w 100% odmiany, którą posiadam) ale nie wpuścił bym do mojego akwa więcej niż 2 gatunki...

A ja bym wpuścił ;) , każdy ma swoje " standardy " , osobiście nie jestem zwolennikiem jednogatunkowych akwariów ale każdy ma swoje upodobania, dla mnie malawi to minimum dwa gatunki, chyba że litraż nie pozwala :) .

Opublikowano
9 minut temu, Robson79 napisał:

Ja również nigdy nie byłem zwolennikiem jednogatunkowego malawi ale tak wyszło i nie żałuję...

No ale Ty masz zdaje się metriaclimę w kilku odmianach barwnych a to wygląda tak jakby było kilka gatunków, na pewno masz ciekawie w akwa. Ja kiedyś miałem taki epizod z jednym gatunkiem to był hongi, na początku fajnie bo nikt samcowi nie przeszkadzał a miałem układ 1+8 , ale szybko mnie to znudziło gdyż było zbyt nudno, ciągle to samo tylko zaloty samca do samic i nic poza tym :) .

Opublikowano
4 minuty temu, Tomasz78 napisał:

No ale Ty masz zdaje się metriaclimę w kilku odmianach barwnych a to wygląda tak jakby było kilka gatunków, na pewno masz ciekawie w akwa. Ja kiedyś miałem taki epizod z jednym gatunkiem to był hongi, na początku fajnie bo nikt samcowi nie przeszkadzał a miałem układ 1+8 , ale szybko mnie to znudziło gdyż było zbyt nudno, ciągle to samo tylko zaloty samca do samic i nic poza tym :) .

Dokładnie. No i jeśli jednogatunkowo to wielosamcowo bo jed3n samiec + x samic to faktycznie nuda...

Opublikowano
3 minuty temu, Robson79 napisał:

Dokładnie. No i jeśli jednogatunkowo to wielosamcowo bo jed3n samiec + x samic to faktycznie nuda...

Tak jest, ale miałem za małe akwarium. Nie dało rady utrzymać 2 lub 3 samców, pozabijały by się a hongi to dość agresywna ryba a przy większej liczbie samców niż 3 to znowu samce zamęczyłyby samce ;) , ale to stare dzieje :) .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.