Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
13 minut temu, SlavekG napisał:

Myślę że dolewkę możesz ustawić na jakieś 15-20L dziennie. Jak dojdą ryby i się okaże że jest to niewystarczające to zawsze możesz zwiększyć.

Start możesz jak najbardziej robić na WA tylko na czas startu wyłączyłbym dolewkę wody bo będzie zakłócała odczyt parametrów podczas startu. Także start na WA bez dolewki. Na Twój zbiornik 2.5ml WA + 2-3 ampułki Prodibio Biodigest. Pamiętaj o pomiarach.

Dolewka na tym poziomie to jest "kropelkowanie" do akwa.

Muszę poszukać parametru ilości parowanej wody z takiej powierzchni na godzinę  i wtedy o tyle muszę powiększyć kropel-kowanie (kurde miałem kiedyś akusz exl do tego i nie umiem znaleźć:/.

@SlavekGoczywiście czytałem twój temat o WA tylko ze względu na opóźnienia szukam wyjścia bez WA ale na bakteriemiach +rybki  bez szkody dla nich

Opublikowano
4 minuty temu, Degadaista napisał:

Dolewka na tym poziomie to jest "kropelkowanie" do akwa.

Muszę poszukać parametru ilości parowanej wody z takiej powierzchni na godzinę  i wtedy o tyle muszę powiększyć kropel-kowanie (kurde miałem kiedyś akusz exl do tego i nie umiem znaleźć:/.

Czy to ma być tylko dolewka odparowanej wody czy stała podmianka? Przy stałej podmiance powinieneś mieć zrobiony przelew i nie martwisz się o ilość dolanej wody.

Jeśli zbiornik będzie przykryty to niewiele wody będzie odparowywać.

Opublikowano
21 minut temu, Bartek_De napisał:

Zamień sznurki na gąbkę i znów będziesz mógł palić fajki🤣🤣 To oczywiście głupi żart;) A teraz na poważnie. Kup sobie takie gąbki https://allegro.pl/oferta/gąbka-filtracyjna-45ppi-50x50x1cm-do-filtr-7640570025?snapshot=MjAyMC0wNC0wOVQxODozMTozMi4yMTNaO2J1eWVyO2RiZDI5NTE3YzVlYWIwM2I1MjhkNDUxMmI5NjlhMGIyNDRhYTA2MzQ3N2Y3YjllZTU1Yzg5MWM2OTE5MzNmNTg%3D Jedna wystarczy na dwa mechaniki (po przecięciu na pół) Jak będziesz wymieniał sznurki to ich nie wyrzucaj tylko odwiń żeby odzyskać rurkę na którą jest nawinięty sznurek. Nawiń na tą rurkę gąbkę, zabezpiecz sznurkiem albo "trytkami" żeby się nie odwinęła i masz super wkład wielokrotnego użytku, wystarczy wypłukać pod kranem albo w wodzie z podmiany. Filtruje wodę na kryształ:D

Masz w pobliżu znajomego akwarystę? Wymieńcie się ceramiką, daj mu litr nowej, a on da Ci litr swojej starej, dojrzałej plus trochę wody z płukania gąbki. Ja właśnie do swojego baniaka użyłem dojrzałej ceramiki, litr "gnojówy" i 5 ampułek Prodibio Biodigest. Po tygodniu można zarybiać.

znajomego nie mam:/ jedyny debil w okolic KTÓRY Rybki che hodować to ja:)

zastanawia mnie natomiast jak zrobić start np z jednym gatunkiem  + bakterie  aby biologia ruszyła a już coś pływało bo ""tato kiedy będą rybki" jest kurczakowo meczące:)

Opublikowano
1 minutę temu, Degadaista napisał:

zastanawia mnie natomiast jak zrobić start np z jednym gatunkiem  + bakterie  aby biologia ruszyła a już coś pływało bo ""tato kiedy będą rybki" jest kurczakowo meczące:)

To jest bardzo dobry pomysł.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, Degadaista napisał:

znajomego nie mam:/ jedyny debil w okolic KTÓRY Rybki che hodować to ja:)

To w zoologu zapytaj, może pójdą na taką wymianę ceramiki. Możesz spróbować z jednym gatunkiem, kilka rybek. Myślę, że nie powinno być problemu, ale musisz być ostrożny, pomiar parametrów codziennie (nh4, no2, pH. No3 na początku możesz sobie darować) Na wszelki wypadek zaopatrz się w Sera Toxivec, albo Kordon Amquel Plus w razie nagłego skoku parametrów.

Opublikowano
2 minuty temu, Bartek_De napisał:

To w zoologu zapytaj, może pójdą na taką wymianę ceramiki. Możesz spróbować z jednym gatunkiem, kilka rybek. Myślę, że nie powinno być problemu, ale musisz być ostrożny, pomiar parametrów codziennie (nh4, no2, pH. No3 na początku możesz sobie darować) Na wszelki wypadek zaopatrz się w Sera Toxivec, albo Kordon Amquel Plus w razie nagłego skoku parametrów.

a wziąłbyś ceramikę z zoologa  + gratis wszystko inne co mają/??

Opublikowano
1 minutę temu, Bartek_De napisał:

Z akwarium pokazowego? Czemu nie?

no to mam inne doświadczenia)

większość tych ludzi porostu odfajkowuje swoją prace czyli niezależnie co chcesz kupić jest wypaśne:) zdrowe i cudne

Opublikowano
1 minutę temu, Degadaista napisał:

a wziąłbyś ceramikę z zoologa  + gratis wszystko inne co mają/??

Byłbym ostrożny, bo z tego zoologa możesz coś przywlec z tą biologią. Wpuszczenie kilku maluchów (jeden gatunek) nie będzie dla nich groźne, a w sposób naturalny, stopniowy ruszy cykl. Start na WA skraca proces nieznacznie, ale jest nagły, szokowy, intensywny. Dlatego są z nim problemy. 

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, pozner napisał:

Byłbym ostrożny, bo z tego zoologa możesz coś przywlec z tą biologią

Nie mam na myśli sieciówek, a zoologi z prawdziwego zdarzenia. Czy ryzykowałbyś zdrowiem reszty obsady, biorąc ryby z Discusa?

Edytowane przez Bartek_De

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.