Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
4 minutes ago, Bartek_De said:

Nie wiem czy dodaje, ale nawet jeśli nie to wystarczy litr najtańszej ceramiki, nie trzeba od razu kupować Matrixa. Gąbki na pewno są w zestawie.

Jak się da tylko litr ceramiki to będzie ciągle problem z NO2 i NO3, moim zdaniem warto zaopatrzyć się w większą ilość. Ztego co mi wiaodmo FX6 mieści blisko 5L biologii a to wyjdzie około 100zł np lawy, warto ot ym koledze wspomnieć skoro tak liczy dokładnie koszta.

A co do oszczędności to zależy kto ma jakie dojścia. Ja mam zamówionego 2080 za 710zł plus przesyłka, już z mediami filtracyjnymi. Nowy, z dystrybucji, z dowodem zakupu i gwarancją.

Edytowane przez Sprinciu
Opublikowano
4 minuty temu, Bartek_De napisał:

Nie wiem czy dodaje, ale nawet jeśli nie to wystarczy litr najtańszej ceramiki, nie trzeba od razu kupować Matrixa. Gąbki na pewno są w zestawie.

A nawet jeśli kolega chciałby Matrixa, to litr kosztuje około 60zł dodaj to do ceny FX6 to i tak jest mega oszczędność

 

W zestawie są gąbki, i o ile pamiętam to jakieś platikowe bio bale i chyba jest jakaś ceramika. U mnie w fx-6 w zbiorniku 600L siedzi tylko 1L matrixa

  • Lubię to 3
Opublikowano
8 minut temu, Sprinciu napisał:

@pavlofico @Mróz @Bartek_De

Czy fluval dodaje media filtracyjne w zestawie do FX6? Jeśli tak to jakie i w jakiej ilości? Pytam bo naprawdę nie wiem czyli bez żadnej ironii.

Eheim dodaje dobraną ilość pod konkretny filtr i odpowiednio dobre media.

https://allegro.pl/oferta/hagen-fluval-fx-6-filtr-akwarium-do-1500l-gratis-7400553022 nawet dają bakterie startowe.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 minuty temu, Sprinciu napisał:

Jak się da tylko litr ceramiki to będzie ciągle problem z NO2 i NO3

Bzdura. Wystarczy w zupełności. A tak na marginesie ceramika nie ma wpływu na zbijanie No3.

  • Lubię to 6
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Sprinciu napisał:

Jak się da tylko litr ceramiki to będzie ciągle problem z NO2 i NO3, moim zdaniem warto zaopatrzyć się w większą ilość. Ztego co mi wiaodmo FX6 mieści blisko 5L biologii a to wyjdzie około 100zł np lawy, warto ot ym koledze wspomnieć skoro tak liczy dokładnie koszta.

A co do oszczędności to zależy kto ma jakie dojścia. Ja mam zamówionego 2080 za 710zł plus przesyłka, już z mediami filtracyjnymi. Nowy, z dystrybucji, z dowodem zakupu i gwarancją.

Dokładnie jak @Bartek_De.Ja w kasecie mam raptem z 1l matrixa i trochę ceramiki na wszelki wypadek.No2 niewykrywalne a no3 w okolicy 20.Reszta siedzi w piasku,kamieniach,gąbce. 

Edytowane przez pavlofico
  • Lubię to 3
Opublikowano
4 minuty temu, Sprinciu napisał:

Jak się da tylko litr ceramiki to będzie ciągle problem z NO2 i NO3, moim zdaniem warto zaopatrzyć się w większą ilość. Ztego co mi wiaodmo FX6 mieści blisko 5L biologii a to wyjdzie około 100zł np lawy, warto ot ym koledze wspomnieć skoro tak liczy dokładnie koszta.

1L ceramiki to wszystko co potrzeba do 600L, jak napchasz pełne kosze to wydajność filtra spadnie mocno i dopiero wtedy zaczną się problemy.

  • Lubię to 3
Opublikowano

Czyli kupię napewno fluval fx6 i prefiltr  PREFILTR Filtr Kubełkowy HW-603B 30-100L

a do fluval jako media filtracyjne włożę od dołu gąbka - gąbka - matrix - bioceramiak 1 600 od aquaela i czy wtedy będzie ok

Opublikowano

@Bartek_De Źle się wyraziłem. Ceramika na NO2, a NO3 inne media jak np Matrix czy jakaś żywica

@pavlofico na zdjęciach widać jakby dolny koszyk był jednak pust, a górny w gąbce co oznacza tlyko 2 l dodanej ceramiki, chociaż to nei duży problem bo wtedy możemy na dół wrzucić żywice, a te bakterie w gratisie to przecież tylko chwyt marketingowy bo ile one kosztują? 10zł?

Oczywiście gro bakteri jest w podłożu itp ale po coś wymyślili tą ceramikę że w 1L mieści się około 500-600m2 powierzchni dla bakteri bo pewnie w zwykłym piasku jest mniejsza porowatość inną kwestią ejst że woda nie przepływa przez podłoże a raczej je tylko powierzchniowo obmywa co wyklucza tak dobrą filtrację jak złoża w filtrze.

@SlavekG Zawsze wypełniam filtry w 90-100% i nie miałem problemów, a hodowałem również krewetki które wymagają znacznie lepszej wody niż wiele gatunków ryb.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.