Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. 

 

Akwarium 138x40x50h 

Planuje

+ chindogo saulosi 

+ Labidochromis perlmutt 

Czy to dobre połączenie ? Jest sens upychać 3 gatunek ? Ile ryb młodych zakupić ? 

 

Opublikowano (edytowane)

To jest dobre połączenie  jeżeli chodzi o żywienie i charaktery ryb.  Może mało kontrastowe kolorystycznie. Ale jeżeli dasz dwa gatunki  kosztem trzech to uzyskasz więcej możliwości . Pamiętaj , że saulosi to ryba stadna. Dlatego tutaj dałbym śmiało układ 3+ 7/8. Z biegiem czasu trzeci samiec może odpaść ale jest wysoce prawdopodobne , że mogą zostać dwa chociaż tutaj nikt Ci nie da gwarancji. Ale już masz dwa kolory: żółty i granatowo- niebieski. Tak samo bym zrobił z perlmuttami. Jeżeli dasz trzy gatunki to będziesz musiał odjąć np. samice saulosi. A pamiętaj , że samiec saulosi jest agresywny podczas tarła i jak masz 3/4 samice to on szybko je zajedzie. Dlatego osobiście odradzam trzy  gatunki po 1+4/5 na koszt dwóch ale o większej ilości samic.

 

12 minut temu, tabelpl napisał:

Ile ryb młodych zakupić ? 

Śmiało po 15 sztuk narybku. I tak wątpię abyś od razu trafił w oczekiwany układ:)

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Opublikowano
19 minut temu, tabelpl napisał:

Witam. 

 

Akwarium 138x40x50h 

Planuje

+ chindogo saulosi 

+ Labidochromis perlmutt 

Czy to dobre połączenie ?  Ile ryb młodych zakupić ? 

Jak najbardziej możesz trzymać oba gatunki razem.

Chindongo saulosi sugerowałbym zakupić w ilości minimum 15szt maluchów(z dobrego rzetelnego źródła,a nie z zoologów itp.),aby mieć większe szanse na uzyskanie większej ilości samic o czym wspomniał już kolega.

Labidochromis perlmutt  wystarczy 10szt maluchów.

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Przeglądając filmy o Malawi trafiłem na ciekawy kanał

https://m.youtube.com/channel/UC53xExm2eASFwNiOpo8sHWQ?sub_confirmation=1

Autor ładnie pokazuje swój zbiornik i opisuje gatunki.  Dopiero na tym filmie zobaczyłem jak wygląda połączenie poszczególnych gatunków 

W związku z tym  zdecyduje się jednak na 3 gatunki i będą to :

 

iodotropheus sprengerae

chindongo socolofi

labidochromis caeruleus

I mam pytanie czy to dobre połączenie i czy po 12 szt. Małych będzie dobre . 

 

Opublikowano (edytowane)

Witaj!

Zbytnio bym nie kierował się filmikiem z You Tube i tym co ten Pan gada,ale jeśli chodzi o obsadę którą podałeś,to połączenie będzie ok ;) 

Nie myślałeś aby Chindongo socolofi zastąpić jakimś innym gatunkiem?

Chodzi mi o to ,że posiadając te trzy gatunki z listy którą podałeś będziesz miał gatunki jednolicie kolorystyczne(bez pasów pionowych/poziomych) .

10-12 szt maluchów z każdego gatunku na początek wystarczy.

Edytowane przez egon44
Opublikowano
44 minuty temu, tabelpl napisał:

Autor ładnie pokazuje swój zbiornik i opisuje gatunki.

Może i tak ale autor nie ma "ręki" do malawi, zachowuje się jak słoń w składzie porcelany. Pokazuje akwarium z mętną wodą i przekarmionymi rybami twierdząc że ryby mu zdychają po jakimś tam pokarmie jednocześnie nie widząc że ryby są po prostu przekarmione z brzuchami jak krowa tuż przed ocieleniem. Ryby karmi nie prawidłowo a dodatkowo złymi pokarmami często podając mrożonki jak twierdzi.

Nie sugeruj się filmami z tego kanału bo tylko krzywdę zrobisz własnym rybkom.

Godzinę temu, tabelpl napisał:

Dopiero na tym filmie zobaczyłem jak wygląda połączenie poszczególnych gatunków

Poważnie? Przecież jest tyle filmów pokazujących połączenia w różnych konfiguracjach.

A może zainteresują Ciebie takie obsady:

Cindongo saulosi

Cynotilapia sp. hara

lub

Pseudotropheus interruptus

Cynotilapia zebroides 'Jalo Reef'

lub

Pseudotropheus interruptus

Cynotilapia sp. hara

Do każdej konfiguracji można dodać jako trzeci gatunek np. Labidochromis joanjohnsonae lub Iodotropheus sprengerae, osobiście polecam joanjohnsonae ale co się komu podoba.

 

  • Lubię to 6
Opublikowano




A może zainteresują Ciebie takie obsady:
Cindongo saulosi
Cynotilapia sp. hara
lub
Pseudotropheus interruptus
Cynotilapia zebroides 'Jalo Reef'
lub
Pseudotropheus interruptus
Cynotilapia sp. hara
Do każdej konfiguracji można dodać jako trzeci gatunek np. Labidochromis joanjohnsonae lub Iodotropheus sprengerae, osobiście polecam joanjohnsonae ale co się komu podoba.
 


Myślałem że wybór obsady będzie latwiejszy, 3 tygodnie już się zastanawiam i zawsze jak jestem pewien odrazu nasuwają się wątpliwości . Kazałem żonie wybrać ryby . Wybrała w 5 sekund : żółte, niebieskie i pomarańczowe a na poważnie to sprawdzę te gatunki na spokojnie .

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.