Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, uciu napisał:
Ok, puszka jest wygodnym gotowym rozwiązaniem.
Są to znowu jakieś tam koszty. Mam czas bo zbiornika jeszcze nie mam. Mogę wiec wykonać coś samemu...
Wydaje mi się, że jak w puszkę wstawię kawałek rurki, w której zrobię od dołu pełno otworów to będzie to tak samo skuteczne, jak taka gotowa puszka.
Wtedy woda będzie przepływać praktycznie przez całą długość korpusu.
A może się mylę?
Czy do takie gotowej puszki przepływ w korpusie ma być zgodny ze strzałką na obudowie?

Jeśli korpusy wkleiłeś z odwrotnym przepływem to możesz dorobić rurki, ale jeśli zgodnie ze strzałkami to tylko puszki.
20190206_192208.thumb.jpg.01017d5ac30c830cd49b4cd896a11f8d.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Bartek_De
  • Lubię to 3
Opublikowano
15 minutes ago, uciu said:

Ok, puszka jest wygodnym gotowym rozwiązaniem.

Są to znowu jakieś tam koszty. Mam czas bo zbiornika jeszcze nie mam. Mogę wiec wykonać coś samemu...

Wydaje mi się, że jak w puszkę wstawię kawałek rurki, w której zrobię od dołu pełno otworów to będzie to tak samo skuteczne, jak taka gotowa puszka.

Wtedy woda będzie przepływać praktycznie przez całą długość korpusu.

A może się mylę?

Czy do takie gotowej puszki przepływ w korpusie ma być zgodny ze strzałką na obudowie?

No właśnie nie. Stosując metodę z rurką musisz doprowadzić wodę za pomocą rurki na sam spód kielicha korpusu narurowego, aby woda wracając mogła opływać złoże zasiedlone przez bakterie. Jak rozwiercisz rurkę powiedzmy od samej góry to tego efektu mieć nie będziesz.

Opublikowano

Dzięki.

Korpusy wkleiłem zgodnie ze strzałkami i zamierzałem zrobić tak jak jest na rysunku.

Rurka miała zostać rozwiercona na jej końcu.

Nigdy nie miałem w ręku puszki zasypowej, ale obstawiam, że działa w taki sam sposób??

 

DDDS.jpg

Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, uciu napisał:
Dzięki.
Korpusy wkleiłem zgodnie ze strzałkami i zamierzałem zrobić tak jak jest na rysunku.
Rurka miała zostać rozwiercona na jej końcu.
Nigdy nie miałem w ręku puszki zasypowej, ale obstawiam, że działa w taki sam sposób??
 
DDDS.jpg.31541d972584212aa42c180e5119fee3.jpg

W ten sposób tego nie zrobisz, nie uszczelnisz rurki u góry tak żeby woda była zasysana z dołu korpusu. Co innego w przypadku odwrotnego przepływu, woda grawitacyjnie spada rurką w dół i jest zasysana u góry, przechodząc przez calą ceramikę. W tej sytuacji musisz dać puszki. Polecam te https://sklep.osmoza.pl/obudowa-gw-e-10c-p-1751.html trzeba tylko wyjąć z dna puszki i z zakrętki włukninę, bo bardzo szybko się zapycha i ogranicza przepływ prawie do zera.

20191107_200933.thumb.jpg.e017b8949307f81068384a8565298324.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Bartek_De
Opublikowano

Przekonaliście mnie:-)

Kupiłem koszyki.

Kilka lat temu rozbudowałem EHEIMA 2217 poprzez dołożenie do obiegu 2 korpusów narurowych z ceramiką.

Wtedy, zamiast rurki dałem kawałek rurki gumowej - węża gumowego z marketu.

Połączenie korpusu i węża było szczelne i działało to IMO dobrze. 

Teraz poszedłem na łatwiznę 🙂

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
20 godzin temu, Bartek_De napisał:

Jeśli korpusy wkleiłeś z odwrotnym przepływem to możesz dorobić rurki, ale jeśli zgodnie ze strzałkami to tylko puszki.
20190206_192208.thumb.jpg.01017d5ac30c830cd49b4cd896a11f8d.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Stosuję dokładnie to samo rozwiązanie :) tak samo to wymyśliłem  :)

Puszki sobie daruj, nad matriksem można plaster gąbki, lubi go poderwać do góry, a jeszcze lepiej, ja tak stosuje siatka PCV taka o oczkach 5x5mm , mniej ogranicza przepływ

Edytowane przez buquiet
Opublikowano
Stosuję dokładnie to samo rozwiązanie tak samo to wymyśliłem 
Puszki sobie daruj, nad matriksem można plaster gąbki, lubi go poderwać do góry, a jeszcze lepiej, ja tak stosuje siatka PCV taka o oczkach 5x5mm , mniej ogranicza przepływ
Kolega inaczej wkleił korpusy, więc nici z rurki

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ja mam u siebie korpusy na biologie odwrotnie niż strzałki i mam puszki. Gdzieś kiedyś ktoś tutaj pisał, że przy zastosowaniu puszek nie ma znaczenia kierunek przepływu bo woda i tak przejdzie przez wkład

Opublikowano
Ja mam u siebie korpusy na biologie odwrotnie niż strzałki i mam puszki. Gdzieś kiedyś ktoś tutaj pisał, że przy zastosowaniu puszek nie ma znaczenia kierunek przepływu bo woda i tak przejdzie przez wkład
Przy puszkach tak, ale rurki tylko z odwrotnym przepływem

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Korpusy wklejone z przepływem wg strzzałki wiec będą puszki.

Choć kawałek gumowej rurki też by dał rade (rurka szczelnie wejdzie na ten kruciec z korpusu).

Na górę, nad samą szybę akwa dam śrubunek by można było regulować w którą stronę na rurka wyrzucać wodę.

Czy przy starcie zbiornika - zakładam, że w najbliższym tygodniu dać jakieś bakterie?

Nigdy ich nie dawałem ale jak mogą pomóc...

Kamole już czekają z miesiąc 🙂 (na dno pójdzie 2cm spienionego PCV)

IMG_20200106_135110.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. U mnie się tak zdarzyło gdy miałem zbyt słaby wzmacniacz. 
    • Jak w temacie kupie Pseudotropheus sp acei Luwala Reef , najlepiej dorosłe osobniki , młodzież też wchodzi w grę. 😀 
    • Dzięki za rozwianie wątpliwości. Cieszy mnie, że zielenice tak wystartowały. Możliwe, że niebawem zamontuje troche mocniejsze światło żeby jeszcze im w tym pomóc. Nie będę przesadzał bo akwarium i tak stoi frontem do okna północnego. Jeśli chodzi o to czemu czekałem rok to po prostu w tamtym roku zrobiłem 3/4 roboty i odsunąłem akwarium na dalszy plan. Musiałem pozałatwiać sprawy i rozwiązać problemy, później sam nie wiem czemu czekałem. Ważne, że w końcu są ryby i wszystko dobrze się kręci
    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.