Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nigdy, przenigdy nie kupuj testów paskowych. Kłamią, kłamią i nic pozatym. Wyniki testów są wyssane z palca i nigdy nie zgadzają się z kropelkowymi.

Lepiej wydać wiecej na kropelkowe i mieć spokój.

Opublikowano

Czester aż tak tragiczne to nie są, mam testy paskowe również i nie przekłamuja,natomiast wadą jest nie nieprawdziwy wynik tylko jego skala bo rozstrzał jest jak z karabinu maszynowego, ale do szybkiej oceny czy wszystko ok, może być, ale zawsze trzeba mieć pod ręką dokładniejsze testy kropelkowe.

Więc testy paskowe mogą być ale tylko jako pomocnicze, bez kropelkowych nie powinniśmy się obyć.


Yaro wg ciebie więc jeśli na kropelkowym przykładowo wychodzi nam NO3-50 a jak juz sie zdarzało na paskowych tetry NO3 w tej samej wodzie poniżej 20 to to jest mały rozstrzał z karabinu tak?

Rozstrzał to jest na kropelkowych bo dokładniejsze nie są nam potrzebne, a paskowe to juz "baśń".

Opublikowano

JBL paskowe polecam częściowo - PH, NO2 ok. natomiast NO3 to tradżedija - kurna jakieś odcienie róziu o różnym natężeniu - ja się nie łapię - nie potrafię powiedzieć na pewno, czy mam NO3 25mg czy 75mg. Dokładniej to da się poznać chyba tylko po zachowaniu ryb ;)

Mnie testy powoli się też końćzą i chyba kupię jakiś paskowy do ogólnych parametrów PH, NO2, KH i GH (może Tetrę) oraz kropelkowy do NO3.

Opublikowano

Testy Saliferta nie są dwa razy droższe niż Sery. Są droższe o 10 do 50% w zależności od testu. Tyle, że np. u nas są głownie dostępne do wody słonej. Oczywiście część testów jest wspólna, ale nie wszystkie.

Ja używam Zoolek, Sery, Rataja i JBLa. Osobiście uważam, ze te ostanie maja najlepszą relację ceny do jakości. Do tego maja tanie uzupełnienia.


Z tego wiem za najlepsze do akwarystyki słodkowodnej uchodzą testy Dupli- przy czym dostępność jest bliska zeru.

Opublikowano

ja używam kropelkowych tetry Ph, No2, No3

a paskowe JBL 5in1( Gh i Kh )



i powiem tak: wynik paskowego JBL co do Ph w porównaniu z kropelkową tetrą to zaniża w moich pomiarach najczęściej o 1st, no3 to wogóle porażka, dlatego odczytuję z nich tylko Gh i Kh ( łączny koszt tetry Ph,No2,No3 wraz z wysyłką 60zł)

Opublikowano
ja używam kropelkowych tetry Ph, No2, No3

a paskowe JBL 5in1( Gh i Kh )



i powiem tak: wynik paskowego JBL co do Ph w porównaniu z kropelkową tetrą to zaniża w moich pomiarach najczęściej o 1st, no3 to wogóle porażka, dlatego odczytuję z nich tylko Gh i Kh ( łączny koszt tetry Ph,No2,No3 wraz z wysyłką 60zł)


To powiem Ci , że u mnie KH tez np. na paskowym jest wyzsze niz wynika z odczytu kropelkowego testu JBL o ok 2-4*

Opublikowano
ja używam kropelkowych tetry Ph, No2, No3

a paskowe JBL 5in1( Gh i Kh )



i powiem tak: wynik paskowego JBL co do Ph w porównaniu z kropelkową tetrą to zaniża w moich pomiarach najczęściej o 1st, no3 to wogóle porażka, dlatego odczytuję z nich tylko Gh i Kh ( łączny koszt tetry Ph,No2,No3 wraz z wysyłką 60zł)



Edward mam ten sam problem. Tzn. mam paskowe JBL - badziewie jeśli chodzi o NO3, ale KH też nie za fajne, bo ja w tych zieleniach się nie orientuję...

Czy możesz podać co pokazuje Ci normalnie JBL w zakresie NO3 i jaka wartość odpowiada temu w testach kropelkowych? Niebawem kupie kropelkowy do NO3 ale byłoby fajnie wiedzieć, bo ja już zgłupiałem z tym NO3 u siebie.

  • 6 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.