Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, przemala napisał:

Mozesz zamieścić fotki tego prefiltra, jak masz to zrobione. W moim akwarium za filtrację odpowiada fx6 z dwoma prefiltrami równolegle plus cyrkulator. Akwa działa prawie rok a ja nie mam klarownej wody plus dziwny pył w toni. Wiele osób dawało rady jak na razie bezskutecznie.

Fotek gotowego nie mam, ale mam takie z etapu konstrukcji:

20190811_103635.jpgSą więc dwa kawałki tła 3D na tyle i boku, zostawiona część w rogu w której umieszczona jest gąbka 5 cm grubości wygięta w "ćwierć-okrąg", tło 3D trzyma gąbkę na miejscu. Gąbka jest średnio gęsta, ale nie pamiętam dokładnie gęstości. Za gąbką ukryty wlot do FX6 i aquacirculator 2000 jako dodatkowa filtracja mechaniczna.
U mnie się to sprawdza, woda kryształ, odchody ryb znikają, działa to bez mojej ingerencji ponad rok. Niedawno dopiero zauważyłem, że za gąbką poziom wody jest o 2-3 cm niżej niż w reszcie akwa, wiec chyba gąbka się już przytyka i przepływ wody przez nią powoli spada.

Opublikowano

Akwa działa bez cyrkulatora? Czy oprócz tej gąbki masz jakiś prefiltr przed fx? A ta gąbką do samego podłoża czy są jakieś otwory przez które odchody trafiają do zasysu fx? A czy fx też jeszcze nie otwierałeś?

Nie wiem co u mnie jest nie tak że te drobinki po  górnej części się mielą.

Opublikowano
Godzinę temu, przemala napisał:

Akwa działa bez cyrkulatora? Czy oprócz tej gąbki masz jakiś prefiltr przed fx? A ta gąbką do samego podłoża czy są jakieś otwory przez które odchody trafiają do zasysu fx? A czy fx też jeszcze nie otwierałeś?

Niczego po przeciwnej stronie nie montowałem póki co, bo nie bardzo widziałem potrzebę.
Jakiś czas po karmieniu ryby się wypróżniają i wtedy widać gdzie niegdzie te leżące odchody, ale rano już ich nie ma.
Być może przez to, że ryby mają tendencję do mniejszego (mdoki i yellow) bądź większego (lethrinopsy i synodontisy) przekopywania dna, odchody prędzej czy później trafiają do gąbki narożniaka.
Fakt jest faktem, że odchody widać tylko przez niedługi czas a potem znikają.

Sam FX6 dodatkowego prefiltra już nie ma, narożniak jest jego prefiltrem.
Gąbka jest w zasadzie do samego dna - w praktyce jest przecięta na wysokości ok 10cm od dna, tak żebym wyciągając ją do płukania zostawiał taki 10cm kawałek, piasek się wtedy nie zsypie do przestrzeni narożniaka.

FXa otwierałem przez pierwsze 2 tygodnie od zalania regularnie, bo wymieniałem watę - pozbywałem się pyłu z wody (bo piasek wsypywałem z połową wody w akwa, więc wiadomo że zrobiło się mleko). Po 2 tygodniach woda kryształ, wata wyleciała i od tamtego czasu (czyli ponad rok, bo to przełom sierpnia i września był) filtra nie otworzyłem.

Opublikowano

Ja nie wiem co może być przyczyną tego unoszacego się pyłu. Nie daje mi spokoju. Jeszcze jeden kolega  z forum ma taki sam filtr i ten sam problem. Próbujemy już długo i narazie bezskutecznie. Dzięki za info. Pozdrawiam

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Mijają kolejne miesiące szczęśliwego funkcjonowania mojego malawijskiego zbiornika.
Samo akwarium niewiele się zmienia w sensie wystroju. Natomiast ryby, które w tym biotopie są oczywiście główną atrakcją, nie przestają mnie zadziwiać na wiele różnych sposobów.
Bardzo żałuję, że mam tylko stary aparat a nie dobrą kamerę, bo na prawdę byłoby co Wam pokazać - w tym akwarium calutki czas coś się dzieje. Pojedynki samców, tarło co i rusz innego gatunku, inkubacja ikry w pysku, potyczki, pogonie, kopanie w piasku przeróżnych konstrukcji (zwykle związanych z tarłem)... muszę przyznać, że pod względem obserwacji nie miałem nigdy fantastyczniejszego akwarium. Myślałem, że w tanganice się dużo działo, ale dopiero mając pielęgnice z Malawi dostrzegam jak mocno rozwinięte są te ryby, złożoność i mnogość zachowań bije o rząd wielkości to co widywałem wcześniej.

Żeby nie być gołosłownym - Otopharynx tetrastigma, moi niezaprzeczalni ulubieńcy, moim zdaniem totalny must-have dla każdego zakładającego malawijskie akwarium.
Mam 5 samców i tylko 2 samice - niestety niedługo muszę to zmienić, oddać 2 samce i pozyskać ze 2-3 samice, tak będzie lepiej dla obu stron.
Samice już nie nadążają z inkubacją kolejnych miotów, to się w końcu musi negatywnie odbić na ich zdrowiu a tego nie chcę (samice nie jedzą podczas ok 3-tygodniowej inkubacji więc mocno chudną).
Samce (zwłaszcza 3 najsilniejsze) pojedynkują się niemal bez przerwy, na każde 4 tygodnie miesiąca przypada ok 3 tygodnie walk i 1 tydzień lizania ran 
Poniżej mały fotospam mojego ulubionego gatunku 
1) Dorodne samce - na pierwszej fotce poza okresem tarła - brzuch i dolne płetwy jasne, prawie bez czerni. Druga fotka już na początku "okresu walk" - kolory się intensyfikują, czerń na spodzie ciała już zupełnie wyraźna - dzięki temu atrapy jajowe (białe kółka na dolnej płetwie) są lepiej widoczne i aktywizują samice do tańca godowego.

tetrastigma 4.JPG

tetrastigma 7.JPG

.
2) Kilka (nieudolnych) fotek złapania pojedynków między samcami - prężenie się i w konsekwencji gwałtowne chwyty za pyski i próba wyrzucenia oponenta z wody (całe szczęście że mam ciężkie szyby nakrywowe, bo byłoby grubo  )

tetrastigma 6.JPG

tetrastigma 2.JPG

tetrastigma 3.JPG

.
- Tutaj "ostateczna szarża" i atak...

tetrastigma 5.JPG

tetrastigma 1.JPG

Warto pamiętać, że te samce mają po ok 13 cm i do tego masywną budowę, także to już jest kawał ryby jak na warunki akwariowe.
Muszę przyznać, że to już robi wrażenie i budzi respekt.
Jak widziałem walki muszlowców lub naskalników w tanganice albo pojedynki labiryntowców (ryby po max 6-7 cm) to wtedy wydawało mi się to takie... dzikie, agresywne i niebezpieczne.
Ale oglądając teraz starcia tych sporych byczków w malawi wiem, że jeszcze mało widziałem 
Uwielbiam te ryby i jeśli ktoś z Was ma lub ma w planach akwarium powyżej 400L, to powinien mocno rozważyć właśnie malawijską non-mbunę 

  • Lubię to 8
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Oby jak najwięcej tak świetnego "fotospamu" Przymierzam się do tej ryby i coraz bardziej jestem przekonany, że zastąpi u mnie Aulonocary.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dziękuję za odpowiedzi. A czy pasożyt może przenieść się na pozostałe ryby? I czy te preparaty wymagają dużych podmiana wody po ich zastosowaniu? Jak to wygląda w praktyce?
    • Dziękuje za propozycji - co do ilości aktualnie 44 ryby wielkości 3,5-4cm, na wakacje redukacja obsady. Co do zakupów wiadomo, że taka ilość i tyle rodzajów pokarmu to przesada, dlatego poszukuje godnego uwagi "zestawu tygodniowego", aby utrzymać ryby w zdrowiu i witalności.
    • Nie wiem ile ryb i w jak dużym akwarium planujesz ale zastanów się czy ilości jakie chcesz kupić zmieszczą się w dacie ważności. Bez względu co kupisz to proponuję dokupić Tropical D-Alio Plus w granulacie ( można w płatkach ale nie wiem czy jest).  Jest to pokarm ze zwiększoną dawką czosnku i warto go podawać raz na tydzień w celach profilaktycznych.
    • Witam, Przy zakupie obsady dostałem żarcie dla nich na początek - z racji tego, że muszę coś dokupić co byście polecali do skarmiania obsady złożonej z:   Chindongo saulosi Metriaclima estherae red red Pseudotropheus sp acei Luwala Iodotropheus sprengerae makokola red   Chiałem zamówić dla nich: Tetra Pro Algae TROPICAL Soft Line Africa Herbivore S Tropical Super Spirulina Forte Mini Granulat Tropical ICHTIO-VIT Tropical MALAWI CHIPS TROPICAL SPIRULINA SUPER FORTE MINI GRAN   Co myślicie na ten temat? Co byście polecili pod taką obsadę?
    • Jeśli miałbym coś dołożyć do maingano i rdzawych to Perlmutt wydaje się być według mnie najlepszym wyborem. Przy wolno rosnących rdzawych i małych perlmuttach, gatunek maingano powinien skupić się na przepychankach tylko między sobą, zupełnie ignorując pozostałe dwa gatunki.
    • Ponad 20 lat mam malawi i nigdy nie miałem Maingano bo to taki "oklepany" gatunek z każdego zoologa. Ale podczas wizyty u Darka Gaży w 2023 zobaczyłem ryby trzymane na słońcu w mauzerze i oszalałem - jakie to śliczne ryby!! Oczywiście wziąłem 8 sztuk i trafił się układ 1+7, obecnie mam 1+5 w akwa 180x70x55 i zachowanie bezproblemowe, oczywiście towarzystwo to zarówno bardziej agresywne jak i słabsze ryby ale z tego co widzę to najbardziej zainteresowane są sobą nawzajem. Mocno zainteresowane były również dodaną do zbiornika młodzieżą M. kaskazini czyli ryb podobnych kolorystycznie, ale bez przesadnej agresji. Bardzo szybko się wycierają, samice wzorcowo donoszą i duże ilości narybku. Z ciekawości odłowiłem 2 samice i rozpocząłem eksperyment z karmieniem młodych. Wniosek mogą być trzymane na 100% pokarmach mięsnych bez żadnych problemów. Po żywej artemi na początku zaczęły dostawać mix granulatów tetry min/discus płatki d50 itp. Pierwsza spirulina dopiero po kilku tygodniach i rybki rosły bardzo szybko. Młode z końca września/października mają już 4 - 4,5 cm. Oczywiście nie polecałbym takiej diety fest na masę ale to pokazuje ich wszechstronność pokarmową. W akwa ogólnym ze względu na inne ryby jadą w 100% na diecie roślinnej. Dla mnie muszę przyznać to teraz obowiązkowy gatunek w akwarium mbuna i wstydzę się, że tyle lat omijałem tą rybę.
    • Możesz też ogólnie wszystkim rybom zaserwować przez tydzień tylko Sera Bakto Tabs. Następnie przez tydzień podawaj namaczany pokarm w Zoolek Capiforte na przemian z Zoolek Capisol. Powodzenia 🍻
    • Fajne urządzenia. Mam dwa tego typu, jedno to  listwa do akwarium, druga to zwykła przejściówka mierząca pobór mocy i pokazująca ilość zużytych kwh. Jednym minusem tych urządzeń jest to, że same pobierają ok. 1 do 3 Watt prądu.     
    • Pobierasz aplikację i można zaprogramować czas załączania i wyłączania ma cały tydzień, bieżący podgląd poboru energii, można zdalnie sterować, wadą względem mechanicznego jest to że potrzebny jest dostęp do neta zaletą duża możliwość programowania 
    • Podejrzewam , że ta ryba od początku miała aktywnego pasożyta co widać po zapadniętym brzuchu mimo iż pobiera i zjada pokarm.  Może właśnie dlatego od początku była mała i najsłabsza.  Przyjrzyj się jej odchodom. Ewidentnie widać , że są długie i białe co świadczy o złym trawieniu ( pasożyt) . To , że teraz pada ofiarą agresji jest zrozumiałe. Jest słaba i każda ryba w takich okolicznościach w akwa może być nękana.  Weź ją odizoluj albo do innego akwa albo do kotnika w tym akwarium  .  Jedno i drugie ma plusy i minusy.  Spróbuj ją leczyć . Sposoby leczenia znajdziesz na forum. Wpisz w SZUKAJ  słowo LECZENIE , zaznacz WSZĘDZIE a znajdziesz masę tematów. W razie czego to pytaj ale w odpowiednim dziale czyli " CHOROBY, LECZENIE, PROFILAKTYKA". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.