Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
48 minut temu, troad napisał:

No właśnie Andrzej kolor mi nie pasuje.
Krasnorosty kiedyś miałem, ale nie w takim kolorze. 
A te jak pisałem wyrosły właśnie w  silnym nurcie.

Może te zielone zmieni później kolor na  bardziej na krastorosta fioletowo-brunatnego...Musisz czekać i obserwować sytuację :) 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Prośba o identyfikację czy to te dobre czy jednak niechciane?

Na razie tylko zdjęcia ale oczywiście resztę śmiało mogę uzupełnić. Czekam na nowe testy czyli NO3 oraz PO4 od Saliferta. Światło 15000k JBLa Marine Day Ultra Solar.

Piasek obecnie czysty bo mieszam go rękami. Gdyby nie takie działania to i przy przedniej i bocznej szybie takie same są objawy.

Prośba o identyfikację i od razu dziękuję.

 

 

20171107_170117.jpg

20171107_172253-1.jpg

20171107_165926.jpg

20171107_170031.jpg

20171107_170038.jpg

20171107_170059.jpg

20171107_170106-1.jpg

20171107_170148.jpg

20171107_170209-1.jpg

20171107_170252-1.jpg

20171107_172121.jpg

20171107_172136-1.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Biorąc poprawkę na światło 15000K to nie masz sinic .

Moim zdaniem  masz bardzo ładne początki krasnorostów oraz zielenic ale  ostatecznie odpowiedziałoby oświetlenie 6500K .

Nie wiem czemu pewne fragmenty skał są zupełnie bez glonów ale reszta piękna i zasiedlona.

Może za dużo w tym baniaku grzebiesz i przestawiasz?

Krasnale zwykle są w szybkim nurcie wody a zielenice tu gdzie spokojniej.

Piękne zadbane akwarium.:D

gratuluję.

Opublikowano
27 minut temu, deccorativo napisał:

Biorąc poprawkę na światło 15000K to nie masz sinic .

Moim zdaniem  masz bardzo ładne początki krasnorostów oraz zielenic ale  ostatecznie odpowiedziałoby oświetlenie 6500K .

Nie wiem czemu pewne fragmenty skał są zupełnie bez glonów ale reszta piękna i zasiedlona.

Może za dużo w tym baniaku grzebiesz i przestawiasz?

Też mi się nie wydaje aby to były sinice, choć jednoznacznie odpowiedzieć nie można, musisz poczekać. Ale skoro nie ma ich na piasku tylko na tych kamykach to na razie bądź spokojny.

Natomiast te placki bez porostów to wcale nie oznacza że ktoś grzebie, ja nie grzebię a także mam niektóre miejsca bez porostów :) dla większego zagmatwania dodam, że te miejsca się pojawiają wciąż nowe a stare po jakimś czasie zarastają. Nie jest to także wynik skubania przez ryby. Placek się zaczyna pojawiać i powiększać po czym powoli znów zarasta, cykl trwa około 2-3 miesiące. 

Opublikowano
5 godzin temu, Jerry_jerry napisał:

Prośba o identyfikację czy to te dobre czy jednak niechciane?

Również przychylam się do wypowiedzi kolegów powyżej...Tak to są zielenice+krasnorosty czyli samo dobro dla rybek ;) 

Mam to samo u siebie w zbiorniku...

Nie karm rybek przez jeden dzień a zauważysz że będą się pasły jak krowy na łące :D 

Opublikowano
13 godzin temu, deccorativo napisał:

Biorąc poprawkę na światło 15000K to nie masz sinic .

Świetlówkę JBLa założyłem dopiero tydzień temu. Do tego czasu świeciła świetlówka Aquael Retrofit 16W Sunny czyli 6500k.

Światło operuje nad akwarium w godzinach 6-8 oraz 15-22 czyli razem 9 godzin.

13 godzin temu, deccorativo napisał:

Nie wiem czemu pewne fragmenty skał są zupełnie bez glonów ale reszta piękna i zasiedlona.

Krasnale zwykle są w szybkim nurcie wody a zielenice tu gdzie spokojniej.

Dlaczego glony rosną płatami też nie wiem.

Na czubkach kamieni pewnie ten nurt jest większy aniżeli w dolnych partiach.

13 godzin temu, deccorativo napisał:

Może za dużo w tym baniaku grzebiesz i przestawiasz?

Krasnale zwykle są w szybkim nurcie wody a zielenice tu gdzie spokojniej.

Wydaje mi się, że przy akwarium robię standardowe prace konserwacyjne tj.

- raz na tydzień podmiana wody - ok. 30%;

- co kilka dni lecę szyby czyścikiem;

- raz w tygodniu wymiana waty w prefiltrze mechanika;

- gdy tylko widzę jakieś glony na piasku przy przedniej i bocznej szybie lub gdy cyrkulacja poprzestawia piasek to go paluchami mieszam i układam;

- kamieni od samego początku nie ruszam tj. nie przestawiam, nie czyszczę itd. - raz wszystko ustawiłem i tak zostało;

W ostatnim tygodniu jedynie zmiany jakie zaistniały w akwarium to wymiana wspomnianego oświetlenia oraz zmiana filtra biologicznego z Eheima 2215 na Unimaxa 250.

Może jeszcze kilka słów o filtracji i cyrkulacji:

1. Mechanik - Aquael 1500 z założonym prefiltrem Eheima plus wata w środku - zmierzony przeływ - 900l/h;

2. Biolog - Unimax 250 z ceramiką Aquaela Bioceramax 1200 oraz 1600 - razem tej ceramiki wychodzi ok. 1,5 litra; oryginalne dwie warstwy gąbek jako prefiltr plus w najniższym kosztu wata JBLa - zmierzony przepływ - 450l/h;

3. Cyrkulację wspomaga Tunze 6015 o teoretycznym przepływie 1800l/h; Cyrkulator chodzi tylko kilka godzin dziennie i obecnie jest skierowany w górę czyli porusza taflę.

13 godzin temu, deccorativo napisał:

Piękne zadbane akwarium.:D

gratuluję.

Bardzo dziękuję za miłe słowa szczególnie od takiej osoby. :)

10 godzin temu, egon44 napisał:

Nie karm rybek przez jeden dzień a zauważysz że będą się pasły jak krowy na łące :D 

Ryb staram się nie przekarmiać a czasami nawet nieregularnie robię im głodówkę. Niektórzy ustalają, że np. sobota to głodówka a w poniedziałek to dam czosnek a we wtorek mięso. W zasadzie na początku też miałem ustalone menu ale szybko od tego odszedłem. Przecież w naturalnym środowisku pyszczaki cały czas szukają pokarmu i jednego dnia zjedzą więcej a innego mniej lub wcale. Dlatego też swoich ryb staram się nie przyzwyczajać do konkretnych posiłków. Ale tak jak @egon44mówisz od czasu zarastania kamieni glonami to coraz częściej widuje podopiecznych przyssanych do kamieni. Tylko Hary jakieś takie wybredne i cały czas czekają przy szybie czy im coś gotowego jednak skapnie. ;)

Podsumowując bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem i szybką odpowiedź.

Opublikowano (edytowane)

Jest tylko jedno zdjęcie, na którym mógłbym myśleć, że widzę zielenice, a cała reszta do złudzenia przypomina mi sinice. To tylko moje skromne zdanie, ale żeby je potwierdzić to możesz zrobić mały i szybki test, a mianowicie wyjmij najbardziej zielony kamień i polej go wodą utlenioną - jeśli się zapieni jak to ma miejsce przy polewaniu rany to znaczy, że to sinice. Możesz jeszcze delikatnie w wodzie potrzeć kamienie szczoteczką do zębów i zobaczyć co się oddziela - jeśli pył lub w ogóle nic to znaczy zielenice, a jak większe fragmenty o strukturze połaci to może wskazywać na sinice.

Tak czy inaczej ja bym poczekał i obserwował co się z tego urodzi ?

Aaa i jeszcze jedno - ryby nie jedzą sinic, więc jak będą skubać i wypluwać to kolejny znak w stronę sinic ?

Edytowane przez Deadi
Opublikowano (edytowane)

Zapomniałem może dodać, że na jednym kamieniu a dokładniej tym ze zdjęcia poniżej lekko paznokciem usunąłem glon. Po pierwsze żaden z płatów nie schodzi a jedynie można go zetrzeć. Wąchałem też palucha i jak dla mnie glon ten nie ma żadnego zapachu. Oczywiście każdy z kamieni jest śliski.

Sytuację będę kontrolował i jeżeli coś niepokojącego zacznie się dziać to zadam stosowne pytanie i będę męczył towarzystwo. :)

Kamień.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano
Godzinę temu, Jerry_jerry napisał:

Zapomniałem może dodać, że na jednym kamieniu a dokładniej tym ze zdjęcia poniżej lekko paznokciem usunąłem glon. Po pierwsze żaden z płatów nie schodzi a jedynie można go zetrzeć. Wąchałem też palucha i jak dla mnie glon ten nie ma żadnego zapachu. Oczywiście każdy z kamieni jest śliski.

Mam to samo i naprawdę kolego nie masz powodów do obaw  ;) 

Ps.sorki za kiepskiej jakości fotki ale chciałem pokazać jak glony wyglądają u mnie...Dwie pierwsze fotki są zrobione parę dni temu,a pozostałe dwie z archiwum) ;) 

Ciesz się pieknym zbiornikiem,rybkami i tyle :) 

DSC05313.thumb.JPG.64ac4cbe828d2b6075bd8f91e65d8387.JPGDSC05315.thumb.JPG.8063d7994cda242793eba8ec4b1c844c.JPGDSC04707.thumb.JPG.2c0c97b53545af37990a253f694a19b6.JPGDSC04705.thumb.JPG.a32b19d4a6bc06fbba3c791f32db2939.JPG

Opublikowano
Godzinę temu, egon44 napisał:

Mam to samo i naprawdę kolego nie masz powodów do obaw  ;) 

Ps.sorki za kiepskiej jakości fotki ale chciałem pokazać jak glony wyglądają u mnie...Dwie pierwsze fotki są zrobione parę dni temu,a pozostałe dwie z archiwum) ;) 

Ciesz się pieknym zbiornikiem,rybkami i tyle :)

Ja bardzo się cieszę, że mam to czego inni nie mogą wyhodować przez lata. ;)

Dzięki glonom akwarium nabrało naturalniejszego wyglądu.

Chciałem jedynie upewnić się (chociaż na odległość i bez podania dokładnych parametrów to jest bardzo trudne), że nie wylęgają się sinice. Dobre glony mogą być. :)

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.