Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam jestem na etapie przesiadki z 150x50x50 na 150x60x60 niestety dłuższe nie wejdzie na razie  :biggrin:

Jaką obsadę byście polecili?

Podoba mi się ;

Cynotilapia zebroides Likoma Red Top - coś takiego mam chociaż nie mam pewności bo jeszcze młode

Cynotilapia  sp. “hara” Gallireya Reef -też aktualnie posiadam ładne ale jeden samiec zaczyna szaleć i może cała poprzednia obsada iść ze szkłem do znajomego

Metriaclima fainzilberi Maison Reef  - nigdy nie miałem

Metriaclima msobo Magunga - nigdy nie miałem

Wszystkie rybcie chciałem wziąć od Pana Darka Liczę na waszą pomoc 

Opublikowano

Szaleć to ci będzie każdy samiec bez względu na gatunek. Hara ma ładne samice a w przypadku likomy już tak nie jest. Dodaj do Hary Msobo i będzie ok. U mnie samiec całe akwarium trzy a krótko ale w miarę łagodnie. Fainizilberi tu z tego co wiem jeszcze gorsze bandziory ale fakt samiec ładniejszy od Hary.

 

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Co powiecie na taką obsadę 

Metriaclima msobo Magunga 

Metriaclima fainzilberi Maison Reef  

Cynotilapia zebroides Likoma Red Top 

Pseudotropheus acei Luwala 

 

 

Opublikowano
13 minut temu, Tomasz78 napisał:

Obsada jak obsada, a co byś chciał konkretnie przeczytać ?

Czy niema przeciwwskazań odnośnie agresji lub żywienia 

Opublikowano (edytowane)

Maison do takiego szkiełka to tak na styk. Może być uciążliwy, a w okresie tarła nawet bardzo. Zbiornik nadrabia szerokością i wysokością, więc możesz próbować. Nie pasuje mi tylko ta Cynotilapia. Nie wiadomo jak zareaguje Maison na takiego pasiaka. Cynotilapii jest wiele. Osobiście mam aurifrons Luwino z Żor. Ta nie wygląda już jak pasiak i trzeba lubić u tej ryby aksamitną czerń. 

Jeśli chcesz mieć rybę z innej bajki, która będzie pływać własnymi ścieżkami, to polecam Melanochromisa loriae od naszego klubowego kolegi o nicku @MALAWI MBUNA WORLD. Jeśli lubisz więcej akcji to pomyśl o auratusach. 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano

Mogę zamiast meisona zostawić Harę mam ładne właśnie od Marka z Zor ale też mogą być bijatyki między cynotilapiami.

A ta Cynotilapia zebroides Likoma Red Top  bardzo mi się podoba 

Opublikowano

Odnośnie żywienia to przeciwwskazań nie ma. Co do agresji to w poście 7 kolega Przemo naświetlił z grubsza sytuację.

Ze swojej strony dodam że maison może mocno ganiać acei bo są duże a w tak małym baniaku dla tak dużych gatunków (maison, acei) będzie ciasno. Magungi do aniołków też nie należą, zwłaszcza agresja między samicami jest duża. W ogóle u gatunków z samicami o jaskrawych kolorach agresja wewnątrzgatunkowa pomiędzy samicami jest bardzo duża ( z nielicznymi wyjątkami np: yellow ). Reasumując jakie gatunki by nie były to może być problem z agresją .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.