Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czy taka filtracja sprawdzi się w dużo większym akwarium o litrażu >800 litrów? Czy stosując 2-3 moduły wypełnione pociętą w kostke gąbką i silna pompą można załatwić filtracje mechaniczna, biologiczną (nitryfikacje, denitryfikacje w jakimś stopniu) i zapewnić na tyle dobrą cyrkulacje że nie potrzebny będzie cyrkulator? Chodzi mi o całkowite zamaskowanie sprzętu w modułach. Da się?

Edytowane przez _robson_
literówka
Opublikowano
10 minut temu, _robson_ napisał:

Chodzi mi o całkowite zamaskowanie sprzętu w modułach. Da się?

Lepiej już iść w system narurowy. Tam masz jeden wlot wody do filtra i jeden wylot. Spokojnie możesz to schować w modułach. Do tego moduł z cyrkulatorem i będziesz miał wszystko pochowane.

W tak dużym akwarium możesz spotkać się z różnymi problemami z filtracją: wydajność, biologia, cyrkulacja, parametry wody... Musisz móc wtedy reagować. W przypadku pochowania całej filtracji w modułach tak jak planujesz możesz mieć problem z serwisowaniem tego wszystkiego no i zmianą parametrów w razie konieczności.

  • Lubię to 1
Opublikowano
18 minut temu, _robson_ napisał:

Czy taka filtracja sprawdzi się w dużo większym akwarium o litrażu >800 litrów? Czy stosując 2-3 moduły wypełnione pociętą w kostke gąbką i silna pompą można załatwić filtracje mechaniczna, biologiczną (nitryfikacje, denitryfikacje w jakimś stopniu) i zapewnić na tyle dobrą cyrkulacje że nie potrzebny będzie cyrkulator? Chodzi mi o całkowite zamaskowanie sprzętu w modułach. Da się?

Moim zdaniem da się to zrobić.Kwestia wyboru pompy odpowiedniej mocy.

Biologia sobie poradzi i o to bym się nie martwił.

Jedynie potem mógłby być potrzebny falownik,gdyby był problem z zalegającymi zanieczyszczenia na dnie zbiornika.

W Polsce przyjęło się że do dużych zbiorników nadaje się tylko kaseciak, filtracja narurowa,lub sump ,a w innych krajach z powodzeniem stosuje się takie rozwiązania autora tego tematu.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Właśnie chce ograniczyć serwisowanie :) Czytałem że mając filtracje za tłem nie czyści się gąbek rok i dłużej. 

Skoro funkcjonuje to za jednym modułem w mniejszym akwarium to sadziłem że w 3 modulach sprawdzi się w większym akwarium. A powierzchnia filtracyjna powinna właśnie stabilizować parametry. 

Co do mocy pompy to jaką proponujesz ? 

   

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 14.10.2019 o 17:47, _robson_ napisał:

Właśnie chce ograniczyć serwisowanie :) Czytałem że mając filtracje za tłem nie czyści się gąbek rok i dłużej. 

Skoro funkcjonuje to za jednym modułem w mniejszym akwarium to sadziłem że w 3 modulach sprawdzi się w większym akwarium. A powierzchnia filtracyjna powinna właśnie stabilizować parametry. 

Co do mocy pompy to jaką proponujesz ? 

   

 

 

Jak najbardziej zda to egzamin. Jeśli planujesz zrobić to na trzech modułach w takim litrażu, to myślę, że każdego z nich można zasilić pompą o podobnym przepływie, czyli 2000 l/h. Można też zainstalować falowniki zamiast pomp. Zalet tego rozwiązania jest sporo, ale moduły muszą być przyklejone tak, aby była jakaś rozsądna cyrkulacja. Z pompami jest wygodniej, ponieważ można poprzez kolanka, czy węże ustawić wylot w dowolnym kierunku. Z falownikiem takiego komfortu już nie ma. Zawsze jednak można pokombinować poprzez ustawienie modułów, przemyśleć cyrkulację, a następnie do tego dobrać odpowiedni sprzęt. 

Opublikowano

Dzisiaj zamontowałem dodatkowo diody FWS 6500K. Światła powinno już wystarczyć dla roślin. Przy okazji w zbiorniku zapanował cieplejszy klimat. Wszystkie sadzonki Monstery i Epipremnum się przyjęły i puszczają już pierwsze liście. Cyperus rośnie jak typowa trawa i postanowiłem, że odkryję całą powierzchnię mudułu. Po całości posadzę rośliny, zaczynając od Cyperusa, którego muszę rozsadzić luźniej. Widać, że brakuje już dla niego miejsca. Może dokupię coś innego... Zobaczymy... Na razie muszę przemyśleć sprawę z tymi szybami. Przestrzeń dla ryb musi być osłonięta, bo nie mam ochoty zbierać ich z podłogi. 

Tak wyglądają rośliny z dodatkowym światłem na dzień dzisiejszy:

 

IMG_20191020_211733.jpg

IMG_20191020_211554.jpg

  • Lubię to 9
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mija już 7 tygodni od posadzenia pierwszych roślin. Tydzień temu odkryłem całą przestrzeń modułu (udało się dociąć szyby zgodnie z zamiarem) i dokupiłem jeszcze Skrzydłokwiata. 

Na początku przygody z tym zbiornikiem NO3 przed podmianą dochodziło do 40ppm, a podmiany robiłem raz w tygodniu w ilości 1/3 objętości zbiornika. Z czasem NO3 delikatnie spadało, więc podmiany automatycznie robiłem ciut mniejsze. Dzisiaj wypada dzień podmiany, a NO3 jest 10ppm. Chyba odpuszczę sobie tą podmianę🙂

Skrzydłokwiat dobrze zniósł przeprowadzkę z doniczki i puszcza już młode liście. Cyperus po rozsadzeniu pada. Reszta również ładnie rośnie i za niedługo Epipremnum będzie się wspinać po ścianie. Pozostanę już z tymi trzema pewniakami najprawdopodobniej. 

Tak to wygląda po zmianach:

 

IMG_20191102_210740.jpg

  • Lubię to 9

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.