Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 16.07.2019 o 00:01, Bartek_De napisał:

Z drugiej strony gąbka nie jest czyszczona dopiero miesiąc, nie wiem czy po tak krótkim czasie może zachodzić denitryfikacja, o ile w ogóle zachodzi.

W tym procesie bakterie namnażają się po 200 dniach, proces ten przebiega wielokrotnie wolniej niż w nitryfikacji.

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjSmJHIsLvjAhXBl4sKHQc3A6kQFjAAegQIARAB&url=https%3A%2F%2Fpl.wikipedia.org%2Fwiki%2FAnammox&usg=AOvVaw3ONkMteZmQj8cS0S-dI_1J

Opublikowano (edytowane)
6 godzin temu, piotriola napisał:

Jest to tylko jedna z metod denitryfikacja i jak widać bardzo nieefektywna. 

W akwarystyce wykorzystywane są filtry denitryfikacyjne, w których proces zaczyna się po kilku tygodniach. Poniżej link do takiego filtra, w którym ten proces rozpoczął się już po 9 dniach. 

http://www.pieczatki-wizytowki.pl/denitryfikator/

 

 

I jeszcze ciekawy artykuł. 

https://www.malawi.pl/artykuly/filtracja_biologiczna.htm

Przytoczę cytat, który dotyczy tego tematu. 

"Okazuje się, że denitryfikacja i nitryfikacjia może jednak przebiegać w tym samym urządzeniu. Nazywa się to DENITRYFIKACJA SYMULTANICZNA. Przy odpowiednim napowietrzaniu możliwe jest uzyskanie efektu, w którym nitryfikacjia zachodzi na powierzchni koloni bakterii (na powierzchni wypełnienia filtra), zaś denitryfikacja w jej wnętrzu. Bakterie tlenowe zużywają rozpuszczony w wodzie tlen i do wnętrza koloni bakterii dociera już woda pozbawiona tlenu, ale zawierająca azotany (NO3). Świadome uzyskanie denitryfikacji symultanicznej jest bardzo trudne, gdyż wymaga precyzyjnego sterowania stężeniem tlenu w filtrze. Może się jednak zdarzyć, że przypadkowo uzyskamy taki efekt w naszym akwarium."

Do takiej sytuacji, w sposób niekontrolowany, może dochodzić właśnie w nieczyszczonych złożach filtracyjnych (za tłem, w sumpach czy u @Bartek_De). Czy i w jakim zakresie u Bartka, to pokaże poziom NO3. 

 

 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 1
Opublikowano

Właśnie zrobiłem pomiar NO3 i dziś jest 25 (po dobie od odłączenia purolite) czyli denitryfikacja w korpusie nie działa, albo jeszcze nie działa. Przy takim poziomie NO3 zwykle regeneruję purolite, ale zostawie tak jeszcze do jutra i zrobię kolejny pomiar, jeśli nadal będzie rosło to włączę puro.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Opublikowano
38 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Jest tam jedno stwierdzenie ( dla nas bez znaczenia ) , że nitryfikacja ustaje przy temp. 5 C. Gdzieś na necie czytałem jakąś pracę czy magisterską czy doktorancką , że nawet w tak niskiej temp. nie ustaje ale właśnie bardzo spowalnia. Tyle , że jak napisałem..to nas nie dotyczy.

Ja gdzieś czytałem, że ustaje przy 2'C, ale to nie istotne. 

Godzinę temu, Bartek_De napisał:

Właśnie zrobiłem pomiar NO3 i dziś jest 25 (po dobie od odłączenia purolite) czyli denitryfikacja w korpusie nie działa, albo jeszcze nie działa.

Masz tam za mało tej gąbki, za mało powierzchni, za cienka warstwa. Co ma zdziałać ta cienka warstwa gąbki w tych korpusach? Co innego nawalona gąbka za tło, czy złoże w sumpie. 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 godzinę temu, pozner napisał:

Masz tam za mało tej gąbki, za mało powierzchni, za cienka warstwa. Co ma zdziałać ta cienka warstwa gąbki w tych korpusach? Co innego nawalona gąbka za tło, czy złoże w sumpie. 

Ok, ale to był Twój pomysł z odłączeniem purolite. Odłączyłem i tylko stwierdzam, że nie działa

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 minut temu, Bartek_De napisał:

Ok, ale to był Twój pomysł z odłączeniem purolite. Odłączyłem i tylko stwierdzam, że nie działa

Tak, to był mój pomysł i gdy napisałeś, że NO3 rośnie, zacząłem się zastanawiać i do takich wniosków doszedłem. No nic, spróbowałeś. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
7 godzin temu, pozner napisał:

Do takiej sytuacji, w sposób niekontrolowany, może dochodzić właśnie w nieczyszczonych złożach filtracyjnych (za tłem, w sumpach czy u @Bartek_De). Czy i w jakim zakresie u Bartka, to pokaże poziom NO3. 

No u Bartka taka sytuacja jest praktycznie niemożliwe (co już się okazało ) bo przepływ w korpusie jest zbyt duży (nawet na pierwszym biegu pompy) aby powstały tam strefy beztlenowe.

  • Lubię to 2
Opublikowano

Tutaj nie było szansy na denitryfikację. 

Rzecz tylko w tym, czy może to tak funkcjonować z podmianami raz w tygodniu bez dużego skoku NO3, lub wahań NO2. 

@Bartek_Dejeśli możesz, to wstrzymaj się z tym purolite. NO3 na poziomie 25ppm to tak w sam raz na zbliżającą się podmianę w weekend. Nie jest to po prostu jeszcze wysoka wartość. 

  • Lubię to 3
Opublikowano
29 minut temu, przemo-h napisał:

Rzecz tylko w tym, czy może to tak funkcjonować z podmianami raz w tygodniu bez dużego skoku NO3, lub wahań NO2. 

Miałeś na myśli raz w miesiącu?

30 minut temu, przemo-h napisał:

@Bartek_Dejeśli możesz, to wstrzymaj się z tym purolite. NO3 na poziomie 25ppm to tak w sam raz na zbliżającą się podmianę w weekend. Nie jest to po prostu jeszcze wysoka wartość. 

Tak, wiem. Jeszcze nie włączam, czekam do jutra i jeśli się okaże, że jest jakiś duży skok to zrobię podmianę i uruchomię purolite. Gąbki na razie zostają tak jak pisałem wcześniej.

  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Tomek_F a o co chodzi z dietą Protomelasów że nie rozważałeś ich do tej pory? Ja swoje Protki Labrosusy zakupiłem w Tanganika Konin. Niestety odkąd je kupiłem nie mogę doczekać chwili w której ponownie będą dostępne a niefortunnie jedna z dwóch samic straciła żywot i pozostał mi układ 1+1. Ta ryba tak mi się spodobała że gdybym ponownie ją kupował to byłby to główny gatunek w moim baniaku. W Cichlidenstadel kiedyś były ale teraz nie wiem.
    • Zobacz film z „kopaczami” i „wyjadaczami” z youtube Moim Taeniolethrinops praeorbitalis zakopywałem 3mm granulat zamiast mrożonych kawałków ryb. Zakopywać najlepiej dosyć głęboko w „zgrupowaniach”, bo sam fakt zakopywania już wzbudza zainteresowanie danym rejonem akwarium (i rozniesie tam trochę zapachu jedzenia). Jeśli zakopie się płycej lub kopanie Taenio nie sprowadzi się do jednego sztychu w piasek i chapsnięcia, to po „wytrenowaniu” (w takich zwyczajach) mdoki i yellow też włączają się do akcji. I taki zestaw gatunków bym Ci polecał. 😀 Pozner zawsze był pesymistą 😀 ale trochę prawdy w tym jest. Jeśli wysokość zbiornika byłaby wyższa niż 65cm, to koncepcja moim zdaniem staje się niepraktyczna. Powodzenia w szukaniu swojej malawijskiej drogi 😀 PS.  Na filmie "kopacze" są młodsze od "wyjadaczy". Optymalniej jest jak staną się większe od mdok i delfinków, a ponieważ są łagodniejsze od nich, to nie będą robiły im krzywdy.
    • No tu mnie zaskoczyłeś, nie sądziłem że samice z żółtym brzuchem i ciemnym pasem wzdłuż ciała bedą dla Ciebie mało atrakcyjne. Małe to raczej nie są, napewno są tu właściciele tych gatunków to może się wypowiedzą co do wielkości i delikatności, ale z tego co wiem to kadango samiec ze 20 cm osiągnie a przy tym jest to ryba mocno wygrzbiecona także to spore rybsko, mdoka samiec pewnie też coś koło tych 20 cm może mieć. Na tej stronie podane są rozmiary ryb jakie osiągaja w naturze a jakie co nas najbardziej interesuje w akwarium http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/vissendatabase eng.html Co do fusco to należy zwrócić uwagę że ryba jest mocno agresywna jak na non-mbune, może rozstawiać wszystkich po kątach, zamiast niego zastanowiłbym się właśnie nad tyrano nigriventer lub fryeri lub dimidiochromis compressiceps zwłaszcza ta odmiana gold tylko nie wiem czy samce też są żółte czy tylko samice...https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Dimidiochromis/Dimidiochromis compressiceps/slides/Dimidiochromis compressiceps 'Machili Island'.html Venustus zwany pyszczakiem wspaniałym ładna ryba, brałbym. Fajne też nimbo livingstoni. Z ciekawszych gatunków zwróciłbym uwagę też na placidochromis sp. 'phenochilus tanzania' - samiec ubarwienie bajeczne, placidochromis milomo 
    • Postawiłem na pompę Aqua Nova N-RMC 4000 i jest idealna do mojego modułu. Gdyby była centymetr szersza, byłby problem. Narazie chodzi na pół gwizdka czyli teoretycznie ma taką wydajność jak zastąpiony przez nią AC2000, ten jednak siedział w tym module 5-6 lat, tak więc nawet na pierwszy rzut oka już widać różnicę na plus.
    • Wspomniałeś o Fosso i mdokach, ale czy będziesz im zakopywać regularnie żarcie pod piaskiem? Na początku pewnie będzie Cię to kręcić, ale jak szybko Ci się to znudzi? Ale do rzeczy. 1...podstawa to stado Pseudotropheus sp. acei lub Pseudotropheus elegans itungi lub Pseudotropheus elegans ngara. Jakieś 30-40 szt. To ryba toniowa, stadna, bardzo efektowna w dużej grupie. Do wystroju mógłbyś dodać gałęzie. Reszta bez skał, tylko piasek, ewentualnie z drobnymi kamieniami. Część akwarium powinno być wypełnione skałami i tam mogłaby pływać ta bardziej skalna mbuna, ale ta dość łagodna. Np. Pseudotropheus interruptus.  
    • @Andrzej Głuszyca z obserwacji tych dwóch materiałów na budowie na plus styroduru dorzuciłbym jeszcze fakt że jako materiał bardziej jednorodny (brak kuleczek) lepiej trzyma się po przyklejeniu. Przy styropianie może się zdarzyć tak (oczywiście w skrajnych przypadkach) że spoina pomiędzy styropianem a szybą będzie trwała i nie ulegnie degradacji a styropian się rozerwie głębiej pomiędzy kuleczkami. Sytuację taką uznałbym za bardziej prawdopodobną przy modułach o dużej objętości - wyporności.
    • Dzięki za odzew 🙂 Nie chce mbuny z kilku względów. Po pierwsze tak jak mówiłem, ciut za duży baniak na tak wiele mniejszych ryb. Lubię się uspokoić przy akwarium po pracy, a mbuna jest taka chaotyczna i dzika że można dostać oczopląsu 😁 Mam wrazenie, ze wszystko w takim akwarium zmienia się jak w kalejdoskopie.  Robię to akwarium typowo do oglądania z kanapy z przeciwległego końca pokoju, myślę że większe ryby będzie się dobrze oglądało z takiej odległości.  Mbuny oczywiście nie wykluczam, ale to temat na inny zbiornik. Na szczęście jestem już na takim etapie i hobby i życia, że mogę sobie pozwolić na nowe szkiełko do nowego projektu 😉 także mbuna będzie w przyszłości, taka typowa mbuna roślinożerna z gruzowiskiem skalnym.  Fossorochromis rostratus z mdoką - takie połączenie wpadło mi kiedyś w oko we wiadomej książce traktującej o tanganice i malawi i chodzi mi to po głowie nieustannie 🙂 dlatego traktuje to jako punkt wyjścia, bo bez sensu robić coś innego i odrazu po założeniu nowego szkiełka myśleć odrazu o kolejnym z takim właśnie połączeniem 🫣 Tomasz78 myślałem początkowo o dodaniu mbuny i właśnie głównie o wspomnianych przez Ciebie gatunkach, ale myślę że taki yellow jest zwyczajnie zbyt mały przy reszcie ryb, boję się że skończy jako kolacja. Wiesz jak to jest, baniak rósł z każdym miesiącem planowania i czym był większy, tym mniej myślałem poważnie żeby dodawać mbune. Jeśli chodzi o hybrydy to nie planuje takich ryb. Motyw przewodni moich akwariów to zawsze na pierwszym miejscu natura. Mam szkiełko z altumami, mesonautami fajne takie osobniki z niskim F, plywaja tez tam dyski red turkusy i doslownie uwazam ze są przaśne i nie pasują do reszty ryb o stonowanych barwach 😅 Z pozostałymi gatunkami też nieźle się wstrzeliłeś, bo buccochromis rhoadesii, nimbochromis venustus i copadichromis borleyi kadango są na mojej liście rozważanych poważnie ryb. Buccochromis samce podobają mi się 10/10, niestety samice wręcz przeciwnie. Jest to gatunek który traktuje na takiej zasadzie "+1", tzn jak będzie na niego miejsce przy reszcie obsady to się skusze, a jak nie to trudno. Venustus myślę że tak. Copadichromis borleyi też jest faworytem do obsady z dwóch względów. Raz barwa, a dwa teoretycznie powinien pływać bliżej skał. Martwię się tylko czy on (i mdoka w sumie tez) nie będą zbyt małe i delikatne przy reszcie ryb). Dziękuję za podrzucenie nigriventera. Bardzo ciekawa ryba, a samice mi się podobają. Nigdy o niej nie myślałem, a teraz muszę poczytać i pooglądać filmy jak pływa 🙂   Vrzechu rozważałem te warianty już wielokrotnie 😄 co do mbuny to już się rozpisałem. Co do "dużych predatorów" to oglądam bardzo dużo filmów na yt i mam takie spostrzeżenia, że takie akwaria są bardzo monotonne. Mam na myśli, że te ryby w gruncie rzeczy mają podobny kształt, często barwy, a w dodatku wszystkie zachowują się dokładnie tak samo, czyli po prostu plywaja od ściany do ściany i tak w kółko 😉 dlatego staram się tak dobrać obsadę, aby była w miarę możliwości zróżnicowana pod względem zachowania. Ideał to kopiący rostratus, pływające za nim i wyjadające mdoki. Jakieś ryby pływające sobie właśnie w kółko i patrolujące teren, a do tego coś żyjące bardziej w skałach 😉 czyli chyba wychodzi wariant nr 2 z wariacjami. Taeniochromis Holotaenia całkiem ciekawa i nieznana mi bliżej ryba, muszę zgłębić temat.  Nimbo fusco tez w zasadzie fajny, myślałem bardziej o venustusie, ale kto wie 🙂 Exochochromis anagenys jest również w mojej topce z uwagi na barwę i średni rozmiar myślę że ostatecznie zawita do obsady. O protomelasach nie myślałem nigdy poważniej z uwagi na dietę. Protomelas Labrosus Thick Lips Mbenji patrzyłeś czy jest może na cichlidenstadel?
    • I co jest najważniejsze styrodur prawie nie chłonie wody . Dobrze zamontowany przetrwa lata. Styropian też. Tyle , że po czasie to , że styropian chłonie wodę jest na jego plus w akwarium. 
    • Napisałem maila z tym zdjęciem do serwisu IBO i przysłali nowy korpus ze śrubunkami za 62zł .  W sumie szacun dla nich za podejście do klienta Pompa to IBO 60
    • Ja dzwoniłem właśnie do Tan-Mal i niestety jeszcze kilka miesięcy nie będą sprzedawali ryb ( mówił, że mają remont). Polecił mi sprzedawcę do jeziora Malawi ( spod Częstochowy ). Jak coś się nazywa Hodowla Pyszczaków LUK&RAF Częstochowa. Z tego co widziałem to ma sporo pyszczaków F1 w ofercie. Ja bede kupował od niego osobiście bo mam 60 km do Częstochowy, ale to będę się dopiero wybierał jakoś w połowie stycznia. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.