Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1555699364081579361926697195589.thumb.jpg.bae849e06f4453c7607df417292f2c57.jpg

20 godzin temu, Bartek_De napisał:

Super stronka, dzięki 👍

Super dzięki 

Poszedłem radą kolegi i zakupiłem samiczki dla Panów mbuna, oraz tego delikwenta i dwie samiczki do pary, tylko zapomniałem jak się nazywa 🤔 bo po holendersku jakoś inaczej 

Jedna w ogóle ma problem bo leży na dnie i się nie rusza tylko paszcza się rusza

15556994365865247058930840203140.jpg

Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Tomasz78 napisał:

Z tego co widze na zdjęciach to nabyłeś 1 maingano co leży, 3 sciaenochromis fryeri i dorosłego samca auratusa. Auratusy będą się gryzły.

Auratusa miałem już w akwarium i był schowany miedzy skałami, spokojny i nic nie robił, dzisiaj jak doszły nowe to mu palma odbiła i gania nie tylko nowe ale i stare rybki które znał, a miejsca jak na moje jest sporo, tłoku  nie ma.

Może separacja ,agresorka ??

Edytowane przez Tomi86
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Tomi86 napisał:

A ta jedna duża niebieska samiec, ciągle pływa przy tafli wody, wczoraj pływał  przy szybie i pokazywał wdzięki, a dzisiaj jakiś jest przybity

Ta duża niebieska to Sciaenochromis Fryeri z tego co widzę, nie powinien być trzymany z tak agresywną mbuną jakim jest Melanochromis Auratus. Jest mocno przestraszony tak na moje. Druga sprawa może być taka, że trzyma się blisko tafli bo woda jest bardzo słabo natleniona - na filmiku nie widzę w ogóle ruchu tafli wody, więc woda nie jest w stanie odpowiednio się natlenić.

Edytowane przez Mróz
Opublikowano
Godzinę temu, Tomi86 napisał:

Juzcpo ptakach dzisiaj stwierdziłem zgon odlowieonej ryby. 

To jest ewidentne pobicie. Zestresowaną zmęczoną podróżą rybę wpuściłeś do akwarium z dorosłym samcem auratus który ją szybko wykończył, pewnie nawet  tego nie zauważyłeś.

 

Godzinę temu, Tomi86 napisał:

A ta jedna duża niebieska samiec, ciągle pływa przy tafli wody, wczoraj pływał  przy szybie i pokazywał wdzięki, a dzisiaj jakiś jest przybity

Jak widać ewidentnie nie znasz się na pyszczakach. Popełniłeś szereg błędów. To normalne że tak się dzieje w Twoim akwarium. Frejka będzie ganiana i już widzę na filmie że ma ślady pobicia/ugryzień. 

Zakup drugiego dorosłego samca auratus to kolejny błąd. Któryś któregoś zamęczy a jeśli nie to podzielą akwarium na dwa terytoria a agresja w stosunku do innych ryb będzie podwójna.

Jeśli chcesz mieć spokojne pyszczaki to pozbądź się arutusów, ale jeśli Ci się podoba agresja a ciągle będzie coś się działo przy aratusach to kup minimum 10 sztuk młodych auratusów. 

Tu jest artykuł na temat aratusów:

A akwarium zrób albo mbuna albo non-mbuna, nie mieszaj bo efekty będą takie jak sam widzisz.

  • Lubię to 2
Opublikowano
15 godzin temu, Tomi86 napisał:

 

15557005568356615796484366462398.jpg

Czyli jego muszę wyjąć 

14 godzin temu, Tomi86 napisał:

 

 

15557032051186257307225281773691.jpg

I tego gościa 

Dobrze wszystko zrozumiałem ?, jak widać w sklepie też się nie zna pajac jeden 😤

Opublikowano

Dobrze zrozumiałeś. Obie ryby to samce melanochromis autaus.

Albo mbuna albo non-mbuna.

A więc albo zostawiasz w akwarium yellow i sciaenochromis fryeri - to będzie non-mbuna (yellow to mbuna ale może być trzymany z non-mbuna), albo zostawiasz mbunę czyli wszystkie ryby oprócz sciaenochromis fryeri.

Kolejna sprawa: jeśli zabierzesz autatusy to maingano zaczną się zachowywać jak auratusy. Na razie maingano są spokojne bo auratus dominuje a jak je zabierzesz to w tedy "uaktywnią" się maingano i będziesz miał powtórkę z rozrywki. Z tym że maingano są spokojniejsze od aratusów ale nie liczyłbym że będzie spokój.

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 minut temu, Tomasz78 napisał:

Dobrze zrozumiałeś. Obie ryby to samce melanochromis autaus.

Albo mbuna albo non-mbuna.

A więc albo zostawiasz w akwarium yellow i sciaenochromis fryeri - to będzie non-mbuna (yellow to mbuna ale może być trzymany z non-mbuna), albo zostawiasz mbunę czyli wszystkie ryby oprócz sciaenochromis fryeri.

Kolejna sprawa: jeśli zabierzesz autatusy to maingano zaczną się zachowywać jak auratusy. Na razie maingano są spokojne bo auratus dominuje a jak je zabierzesz to w tedy "uaktywnią" się maingano i będziesz miał powtórkę z rozrywki. Z tym że maingano są spokojniejsze od aratusów ale nie liczyłbym że będzie spokój.

To co najlepiej zrobic żeby nie było jatki, co odłowić  A co dodać ewentualnie, żeby zapanowała harmonia. Wcześniej zanim dodałem  rybki wczorajsze był spokuj, i ryby się nie żarły. 

Po przestawieniu kamieni, też jest inaczej, lepiej mniej na siebie skaczą 

Dwa Auratus mogę oddac z powrotem, na co wymieniać  najlepiej ? 

I może które z żółtych odłowić bo chyba też są dwa rodzaje ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moim zdaniem, nie ma co chłopaka namawiać na jakieś duże akwarium. Niech zacznie spokojnie - akwarium 240l też już jest spoko na początek przygody. Można w nim śmiało trzymać 3 gatunki mbuna, zaznajomić się z biotopem, nauczyć obsługi akwarium oraz pielęgnować ryby. A jeżeli złapie bakcyla, to zawszę ten zbiornik można sprzedać i iść w większy. Co do nośności stropu - to uważam, za akwarium do 500kg. Może stać byle gdzie i każdy strop to wytrzyma. Oczywiście jak podłoga jest nie pewna, to można położyć płytę np. OSB 22mm. Tam gdzie ma stać akwarium, aby było stabilnie. Ja tak właśnie zrobiłem, tylko moje akwarium jest dużo większe, bo 1047l. Dom mam szkieletowy i u mnie strop też jest z płyty OSB. Inny przykład - czasami podczas imprezy rodzinnej siadają 4 osoby na wersalce, w tym może usiąść 3 grubych wujków. Wersalka jest wsparta tylko punktowo do podłogi i jeszcze nie słyszałem, aby ktoś z takim meblem spadł piętro niżej. Jak sobie składamy życzenia podczas no. Imprezy urodzinowej, to też czasami w kolejce czeka sporo osób w przedpokoju i jakoś nikt nie wpada do piwnicy. A czasami bywa, że jest między nami ktoś, który waży grubo ponad 100kg i stoi tylko na małej powierzchni swoich stóp 
    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.