Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Od kilku dni jedna z "pikolinek" (samiec) wychodzi zza tła i coraz odważniej pływa w zbiorniku. Druga (samiczka) dalej siedzi za tłem. Obie ok 4cm.

 

20200316_082225.jpg

 

 

W tym czasie Yellowka inkubuje już z malutkimi w pyszczku. Tym razem pozwolę jej wypuścić w zbiorniku. Jest dużo kryjówek, więc może coś się z tego ostanie.

 

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 2
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Uwielbiam się bawić z moimi pupilami. Mdoki to widać, że nawet specjalnie się o mnie ocierają przy karmieniu.

 

A tu eksperyment z karmieniem flądrą. Niestety głowa była zbyt twarda i tylko się pobawiły kilka godzin, ubytków niewiele. Ale zawsze to miały jakieś urozmaicenie.

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Otopharynx Lithobates Black Orange Dorsal mają już po 2 cm i niedługo będą przeniesione z kotnika, do głównego.

20200410_234417.jpg

 

20200410_234426.jpg

Tymczasem w głównym pojawiła się mała Labidochromiska, około 12 mm, więc przypuszczam, że przyszła na świat około tydzień temu.

Dostrzeżona, od razu dostała imię HeroBrain.

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 3
Opublikowano

Ostatnio parę rzeczy się działo, wiec wspomnę.

Przerzuciłem szare maluchy z kotnika do głównego. Miały 2 do 3 cm. Teraz wiem, że trochę za szybko, ale już ich nie chciałem cisnąć w kotniku. Kilka najmniejszych z nich uległo zjedzeniu, kilka przetrwało. Mogłem je jeszcze jednak przetrzymać. Mimo, że wrzuciłem wszystkie za tło, to ich potrzeba eksploracji zwyciężyła i całą ferajną władowały się w toń zbiornika. Szybkie podsypanie artemii powstrzymało na szczęście żarłaczy. 

Każde doświadczenie czegoś uczy. Teraz mogę stwierdzić, że wpuszczanie maluchów warto zacząć nie wcześniej, niż osiągną 4 cm. Wtedy są już bardziej ogarnięte (poprzednio takie właśnie wpuszczałem i było OK).

 

Druga rzecz - nim je wpuściłem, chciałem obniżyć NO3, które nabiłem do 60 mg/l. Nabiłem celowo, żeby sprawdzić, czy glony, światło i gruba warstwa piachu są w stanie redukować przyrost NO3 do pewnego stabilnego poziomu. Widać, że nie.

Żeby obniżyć NO3 musiałbym zrobić 4 podmiany po 30%, co 2 dni każda lub lepiej codziennie. Zamiast tego zdecydowałem się na transfuzję, tzn. stałą podmiankę wody. Pociągnąłem oba wężyki naraz i przez cały dzień się kręciło.

Szczegóły na filmie:

 

  • Lubię to 5
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ledwo wczoraj dokupiłem samiczkę 7 cm do mojego 14 cm Kadango, a już dziś odbywały się zaloty. Nie traci czasu gość. Widać było mu to potrzebne. Oczywiście całe akwarium teraz musi być jego terenem godowym :)

 

  • Lubię to 3
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Mała aktualizacja: samiczka Kadango inkubuje. Zobaczymy co z tego będzie.

Ponadto Yellowki mnożą się jak szczury.

Pierwszy z urodzonych w głównym baniaku był "Hero Brain", szt 1. Następnie z drugiego miotu były 2 posthero.

Obecnie trzecia fala zwana "Piotrki" to aż 6 sztuk ocalałych maluchów. Wszystko od jednej samiczki. Widać radzi sobie coraz lepiej i bez żadnego odławiania. Szkoda, że inne gatunki na razie sobie tak nie radzą. Od czasu do czasu szare Black Orange Dorsale noszą, ale bez skutku. White Lipsy kompletnie nic, a myślę że co najmniej jedna samiczka jest wśród nich. A może one tak późno dojrzewają? Mają już około 2 lata.

 

 

20200629_224038.jpg

  • Lubię to 5
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

14 cm samiec Kadango dalej świruje do swojej 7cm lubej, mimo że ona niedługo mu na świat maluchy przyniesie, bo już ze 3 tygodnie inkubuje. Przy okazji rozstawia wszystkich innych po kątach, jako samiec Über Alles:

 

A tymczasem maluszki z pierwszego do trzeciego miotu Yellowki pływają już sobie coraz odważniej nie robiąc sobie nic z terytorium wariata Kadango:

 

  • Lubię to 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.