Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ona tam była 3 miesiące ponoć, a wcześniejszej historii nie znam. W tym czasie właścicielka próbowała "zapoznać" ją z gupikami, które bardzo jej smakowały :D

A tu jeszcze fotka na ostatnio szeroko omawianym niebieskim tle:

 

 

20190225_195844.jpg

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 2
Opublikowano
8 minut temu, pozner napisał:

Tu się kompletnie nie zgodzę. Pokaż mi rybę która dorasta do np. 30cm. a trzymana jest w np. 100cm. akwarium dorośnie  więcej niż te 30cm. 15-20cm. to wszystko co osiągnie. Wiem, bo przerabiałem to z niebieołuskimi w 200l. Osiągnąłem z nimi wszystko, a nawet więcej, ale nie wielkość.

A widziałem pielegnice pomarańczowopłetwe, które w akwarium 72l  o wymiarach 60x30x40h dorosły do wielkości 18cm samica i 22cm samiec... Byłem w szoku gdy zobaczyłem to akwarium z tymi rybami a gościu miał je od młodych 5cm rybek...

  • Zmieszany 1
  • Smutny 1
Opublikowano
7 minut temu, Robson79 napisał:

Byłem w szoku gdy zobaczyłem to akwarium z tymi rybami a gościu miał je od młodych 5cm rybek

Też jestem w szoku. Moje niebieskołuskie doszły do ok. 15cm...samiec. A te ryby dociągają do blisko 30cm.

Opublikowano (edytowane)

@pozner dlatego napisałem, że ryba w małym akwarium może urosnąć większa niż w naturze ale nie napisałem że to reguła... Nie można z góry zakładać, że ryba skarłowacieje gdyż zdarzają się wyjątki... 

Edytowane przez Robson79
Opublikowano
32 minuty temu, Robson79 napisał:

Nie można z góry zakładać, że ryba skarłowacieje gdyż zdarzają się wyjątki...

Zdarzają się wyjątki, ale jak to mówią, wyjątki potwierdzają regułę. Kolega miał w 200l. Paletki. Nie muszę chyba pisać, że nie osiągnęły właściwych rozmiarów. Wielkość akwarium ma zasadniczy wpływ na rozwój ryby. No, może wyłączył bym z tego Bojownika😉

Opublikowano (edytowane)

Powiem Wam, że to co wałkujemy w kółko na tym forum, czyli długość minimalna zbiornika, to teraz po tej rybie widzę, jakie ma ona radykalne znaczenie.

Jak tylko wpuściłem rybę, to zaczęła tak szybko śmigać po zbiorniku, jakby dopiero co na wolność wyszła po długiej odsiadce.

Nasze ryby są bardzo dynamiczne. Całe akwa przepływają w 2-3 sekundy i potrzebują tego. 

Co innego wspomniany bojownik, który się prawie nie rusza, ale nasze pyszczaki po prostu muszą się wybiegać i potrzebują do tego miejsca.

Fakt, że teraz Yellowka się już trochę uspokoiła i powoli przemierza zbiornik, ale i tak pływa od jednego końca do drugiego i między kamieniami,

których ustawienie teraz dopiero pokazało swoją przydatność i praktyczność jako ciekawy slalom.

 

Edytowane przez Falcowski
  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Wreszcie się doczekałem pyszczakowego kopania w piasku. I to kopie mbuna, ale to dlatego, że więcej granulek się synkowi sypnęło i opadło na dno :)

PS. Glony też już sobie wszystkie podskubują czasami.

 

 

Edytowane przez Falcowski

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.