Skocz do zawartości

Małe Malawi 80x35x45 - 126 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Córka dostała (w niekonsultowanym prezencie) akwarium 80x35x45 cm, 126 litrów, szyba 6mm, bez wzmocnień, float. 

Akwarium miałoby stać w pokoju córki, więc w grę wchodzi możliwie najcichsza filtracja. - Myślałem o kubełku Midi-Kani 800 , albo HW-302 ? 
Szafka jest głęboka na 35cm brutto, minus 4cm plecy i drzwiczki, to zostaje w środku 30-31cm i muszę w to zmieścić kubełek. Narurowca pod tak maciupeńki litraż budował nie będę ;), a na kaseciak szkoda miejsca w baniaczku? 

Podpowiedzcie proszę jakąś sensowną filtrację, zarówno pod kątem wydajności jak i obsługi. 

Co do pozostałych kwestii realizacji zbiornika sobie poradzę.

Gorzej w pewnym sensie z obsadą, bo tu nie poszalejemy i jeden gatunek jak rozumiem to wszytko, co może pływać w takim litrażu i to raczej gatunek nieosiągający ani zbyt wielkich rozmiarów, ani nie mocno terytorialny. 
Z drugiej strony muszę uzyskać kompromis, aby akwarium nie tylko uczyło, ale i cieszyło więc pewnie wybór padnie na Saulosi.., no bo co innego? :)

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
Opublikowano (edytowane)

Według mnie to bardzo rozsądną opcją jest Unipump plus Midikani 800 ewentualnie multikani z 3 pojemnikami. Do tego na zasysie prefiltr Eheima. W zasadzie uważam, że można nawet zrezygnować z prefiltra a do środka takiego multikani na samym dnie dać gąbkę. Jeżeli bez prefiltra to według mnie multikani odpada. O ile w midikani otwierasz 4 klamry i koniec to już w multikani zabawa z kluczykami aby to wszystko rozkręcić.

W przypadku wyboru midikani możesz pokusić się również o wrzucenie gąbki tudzież waty w pierwszym koszyku u góry. Dzięki temu otworzysz kubeł raz na dwa tygodnie i wymieniasz watę albo płuczesz gąbkę bez wyjmowania pozostałych mediów. Chwila zabawy a jeden kubeł załatwi i mechanikę i biologię.

Co do obsady to albo saulosi albo poczekaj aż z Twojej dorosłej obsady coś się urodzi i te 120 litrów potraktuj jako ozdobny kotnik. Dopóki rybki nie osiągną dorosłości takie akwarium powinno być w sam raz.

Edytowane przez Gość
Opublikowano
29 minut temu, Jerry_jerry napisał:

W przypadku wyboru midikani możesz pokusić się również o wrzucenie gąbki tudzież waty w pierwszym koszyku u góry. Dzięki temu otworzysz kubeł raz na dwa tygodnie i wymieniasz watę albo płuczesz gąbkę bez wyjmowania pozostałych mediów. Chwila zabawy a jeden kubeł załatwi i mechanikę i biologię.

Czyli jak rozumiem, jednak bez Unipumpa? 
A jak z jakością wykonania i szczelnością tego Midikani800? Czy Twoim zdaniem - (bo chyba dobrze pamietam, że miałeś/masz ten filtr) - istnieje poważniejsze ryzyko że filtr się rozszczelni? Uszczelka dobrze jest dociskana przez pokrywę? 

Opublikowano

Z unipumpem. Bez niego to pompka jaka jest standardowo dostarczana niestety będzie za słaba na mechanika. Biologię opędzi ale mechaniki już nie. Dlatego też zamiast standardowej to możesz zastosować unipumpa.

Ja nie mam tego filtra. Aby uzyskać odpowiedź na dodatkowe pytania trzeba by przywołać do tablicy prekursora czyli @AndrzejGłuszycaoraz osobę, która posiada dwa takie filtry czyli @agentj23

Opublikowano

Do Unipumpa mam uraz, miałem w 240stce Unipump 1500 + HW-302 i burczał/brzęczał niemiłosiernie. Kombinowałem na wszelkie sposoby, aby zniwelować te dziwne drgania, ale bez efektu. Poza tym Midikani800 + Unipump1500 to wydatek około 370 zł, a w tej cenie to już można znaleźć np. eheim classic 2215.
Zastanawiam się, czy sam kubełek HW-302 + niewielki cyrkulator nie dałby rady? 

 

Opublikowano

No a ja mam uraz do HW. ;)  Miałem 304 i chodził jak traktor.

Jak rozumiem nic wewnętrznego w stylu AC nie wchodzi w grę?

To może po prostu w miarę mocny kubeł powiedzmy ikola lub nowy model HW 3000 i prefiltr na zasysie. Jako prefiltr albo Eheim albo HW 602/603 albo narurowiec.

Ewentualnie możesz pomyśleć nad Ultramaxem. Podejrzewam, że w dużych internetowych sklepach już powinny być modele v2. Ultramaxy mają w sobie prefiltr więc to też jest jakieś rozwiązanie.

Opublikowano

Ultramax ma wymiar podstawy 28x28cm i obawiam się, że nie zmieszczę w szafkę głęboką na 35cm brutto. 
Ale chyba zrobię tak, że mając już to akwarium jakie mam, zamówię pod nie szafkę na 35cm głęboką i po pomiarze z natury faktycznej głębokości szafki netto dobiorę filtr. Może uda zmieścić się tego Ultramaxa. 

O HW 3000 czytałem na grupie fb szybką recenzję, że jednak ten filtr nie powala na kolana.  Ikoli nie znam - poczytam, pooglądam. 

Generalnie, szukam rozwiązania, które oprócz dobrej wydajności, pozwoli też na taką obsługę, że nie zachlapię wodą pół pokoju (te tanie szafki wiadomo jak chłoną wodę, a dodatkowo mam panele podłogowe więc ostrożności nigdy za wiele :) ). 
 

Opublikowano

Może jednak warto pójść w stronę kaseciaka ? Zabieraniem miejsca bym się nie przejmowała.

Druga sprawa jakie filtry masz obecnie w zapasie ?

Multikani sobie odpuść to są filtry do małych kostek.

 

Opublikowano

Ikola 600 ma według danych wymiary podstawy 23cm x 23cm. Uważam, że jeżeli ikola to tylko z prefiltrem HW lub Eheimem. Ikolę i HW ma swoich 200 litrach @egon44i z tego co pisał jest bardzo zadowolony.

2 minuty temu, suricade napisał:

Multikani sobie odpuść to są filtry do małych kostek.

Tutaj się zgodzę jednak poleciłem ten wynalazek tylko w przypadku zastosowania unipupma. Łukasz ma jednak awersję do tej pompy dlatego też nie drążę dalej tematu z takim zestawem.

Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, suricade napisał:

Może jednak warto pójść w stronę kaseciaka ? Zabieraniem miejsca bym się nie przejmowała.

Druga sprawa jakie filtry masz obecnie w zapasie ?

Zwykły kaseciak, czy turbo kaseciak? - nie ukrywam, że jeśli chodzi o budowanie kaseciaka to zielony jestem, ale poszukam na forum instrukcji budowy i damy radę. No i woda w obiegu nie wydostaje się poza baniak, co jest bardzo wazne w tym konkretnym przypadku. 
Szkło ma wymiar 80x35x45cm wysokości - ile z tego zabierze mi kaseciak z obudową? 

Zapasowych filtrów nie mam nic sensownego na ten moment, za wyjątkiem Aquael Pat Mini. 

Edytowane przez luck83

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.