Skocz do zawartości

Baniak obniża sobie pH


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żeby dojść do przyczyny muszę najpierw zbadać KH w baniaku i w kranie a test dopiero do mnie jedzie. Kot ma na już baniak totalnie wylane, teraz muchy łowi :D ale łap w szkle na bank nie moczył, skakał tylko szyby.  

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
W dniu 28.06.2018 o 19:46, hilux napisał:

Żeby dojść do przyczyny muszę najpierw zbadać KH w baniaku i w kranie a test dopiero do mnie jedzie.

Witaj!

Dość dawno temu miałem taki sam przypadek nagłego spadku pH w zbiorniku,a wynosił on 6.8...Myślę sobie co jest grane...Nic nie dodawałem do zbiornika a pH tak drastycznie spadło ...

W kranie zawsze  miałem pH na poziomie 7.4-7.5 a w  zbiorniku 7.8...aby zapobiec kolejnemu spadku pH do poziomu 6.8 wody akwariowej dodałem 1 łyżkę sody na 100l wody w akwarium...Czyli u mnie mając około 160-180l wody  dodałem 2 łyżki sody ,ale zrobiłem taki patent żę sodę rozpuśćiłem w naczyniu przy pomocy wrządku,...a kiedy soda się rozpuściła to włałem to do zbiornika...Na drugi dzień było już ok...pH wzrosło do 7.8...

No i przeszła mi taka myśl aby zadzwonić do wodociągów,gdzie okazało się w czasie rozmowy z konsultantem że to była ich wina bo coś kombinowali z wodą,ale potwierdzili  że po tygodniu będzie wszystko w normie...

No i po tym czasie nastała jasność :D 

Aktualnie pH w kranie wynosi 7.8 a w zbiorniku 8.2

Wyniki KH  - 6

Wynik GH - 11

NO2 - 0,025

NO3 JBL - 20

NO3 Zoolek 20

Także jestem zadowolony...

 

U Ciebie kolego taki spadek pH zapewne był/jest spowodowany pracami w wodociągach...Zadzwoń do nich i się dowiedz czy coś kombinowali z wodą bo zapewne mogło tak być u Ciebie,,,

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 1
Opublikowano

 

 

 

NO2 JBL - 20

NO3 Zoolek 20

 

Mała, aczkolwiek drastyczna pomyłka default_wink.png nie czepiam się jakby co, bo parametry wzorcowe.

Ja dość regularnie stosuję sodę, co podmianę 2-3 łyżeczki i zauważyłem pewną zależność, po 3-4 podmianach z rzędu z dodatkiem sody kh strzela do góry do poziomu 11-14 przy gh 4-6 co jest oczywiście absurdem, poczym przez kolejne 1 lub 2 podmiany przestaje dawać sodę, kh w tym czasie spada sobie do poziomu 5-6 i wtedy cały proces powtarzam. Daje mi to stałe ph 8.2 (w kranie 7.4) pozostałe parametry również wzorcowe default_smile.png

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
1 minutę temu, Bartek_De napisał:

Mała, aczkolwiek drastyczna pomyłka ;) nie czepiam się jakby co, bo parametry wzorcowe.
Ja dość regularnie stosuję sodę, co podmianę 2-3 łyżeczki i zauważyłem pewną zależność, po 3-4 podmianach z rzędu z dodatkiem sody kh strzela do góry do poziomu 11-14 przy gh 4-6 co jest oczywiście absurdem, poczym przez kolejne 1 lub 2 podmiany przestaje dawać sodę, kh w tym czasie spada sobie do poziomu 5-6 i wtedy cały proces powtarzam. Daje mi to stałe ph 8.2 (w kranie 7.4) pozostałe parametry również wzorcowe :)

 

Ehh mój błąd :) 

Miało być NO3-20 (JBL) a napisałem NO2...Wpis poprawiony ;) 

Co do KH to szczerze po dodaniu sody nie mierzyłem tego parametru,a tylko samo pH,także może masz rację...

Jeśli przytrafi mi się po raz kolejny spadek pH w zbiorniku to sprawdzę KH...

 

Opublikowano

Warto stosować sodę żeby zapewnić sobie bufor w postaci kh co z kolei zapobiega wahaniom ph, a to już jest szkodliwe dla ryb

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Przyszedł test KH, w baniaku jest gdzieś między 5 a 6. Po piątej kropli kolor się zmienił na bladożółty, po szóstej na taki jak w instrukcji.

pH stoi w okolicach 7.5. 

NO2 i NH4 w zielonym zakresie, Purolite trzyma NO3 poniżej 10. 

Wody nie podmieniałem od dwóch tygodni. 

A ryby dalej płochliwe. :e_confused:

Opublikowano

Po ataku glonów nie świecę mocno, zwykle 50-75%, piasek mam ten sam od zeszłego roku. Zacznę świecić tylko 25%, zobaczymy czy to coś da, dzięki za pomysł.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.