Skocz do zawartości

Pokarmy Omega One


rosa1986

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałam się z Wami podzielić wrażeniami na temat pokarmów Omega One. Niedawno postanowiłam zakupić kilka z ciekawości. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Po otwarciu pokarm pachnie rybami. Te bardziej roślinne dodatkowo mają wyczuwalny zapach alg czy wodorostów (bardzo kojarzą mi się z sushi ?). Ryby pokarm zjadają chętnie, ale to chyba akurat nic dziwnego ?. Odchody po tych pokarmach prawidłowe. 
Jak najbardziej mogę polecić. 
Jeżeli ktoś również je stosuje to zapraszam to podzielenia się opiniami. 
Ja jako zagorzały zwolennik płatków taką też formę wybrałam tym razem ?. Na zdjęciach pokarmy jakie posiadam i to jak wyglądają w środku ?

20180612_172547.jpg

20180612_172529.jpg

20180612_172449.jpg

20180612_172508.jpg

20180612_172416.jpg

20180612_172429.jpg

  • Lubię to 5
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to witam w klubie koleżankę. Zarówno ja jak i kolega @rafalniskijakiś czas temu zakupiliśmy gamę produktów firmy Omega One. Dlaczego te? Powód bardzo prozaiczny. Ocean Nutrition, który również posiada bardzo fajne produkty w naszym kraju jest słabo osiągalny. Ale do rzeczy. Wybrałem KELPa, Veggie oraz Cichlid. Płatki o wiele mniejsze niż te występujące u ON ale o niebo lepsze niż OSI, który bardziej przypomina mąkę niż płatki. W porównaniu z Ocean Nutrition płatki te są delikatniejsze (bardziej kruche). Sam pokarm uważam za bardzo dobry a ryby przyjmują go chętnie - chociaż co nie podam swoim pysiom to znika w ułamku sekundy. ? Co do odchodów to różnicy nie widzę w porównaniu z innymi pokarmami.

I mała ciekawostka. Na innym forum wyczytałem, że OSI, który jest u nas uważane za ohy i ahy jest w Stanach o wiele tańszy niż Omega.

OT

Ostatnio zakupiłem pokarm Ocean Nutrition Formula One i jak go podaję to w akwarium aż się gotuje a pysie chlapią wodą gdzie się da. ?

EOT

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

Ja od pewnego czasu również stosuję pokarmy Omega One, z tą różnicą że używam granulatów.

Wcześniej stosowałem również płatki Omega One Veggie Flakes i byłem bardzo z nich zadowolony.

Poniżej załączam zdjęcia pokarmów, które obecnie stosuję i bardzo je sobie chwale.

Ryby pokarm pobierają bardzo chętnie, nie zauważyłem również nieprawidłowych odchodów.

Także z czystym sumieniem mogę polecić te pokarmy wszystkim, którzy się nad nimi zastanawiają.

Na ostatnim zdjęciu porównanie pojedynczej granulki Omega One do NorthFin. W obu wypadkach producent podaje na opakowaniu wielkość 2mm, granulat Omega One jest zdecydowanie mniejszy, powiedziałbym że ma około 1,5mm.

20180613_134044.thumb.jpg.49843987479318e2727ba3ad6c19444c.jpg20180613_134105.thumb.jpg.9fa7e8d1513a480a99797926957cc9c6.jpg20180613_134134.thumb.jpg.aaaf7ab45f435fdc18813c9d881efe52.jpg20180613_134145.thumb.jpg.a68384308287f10761f38ce8f9dbbf06.jpg20180613_134354.thumb.jpg.10fe199ae4a63b4b3d3af56651a0828e.jpg

Edytowane przez Kubeq
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, też stosowałem ten pokarm w wersji SUPER KELP FLAKES.
Ryby chętnie go jadły, żadnych niepokojących objawów nie zauważyłem.

Jakiś czas temu pokarm mi się skończył i nie kupowałem nowego z prostego powodu - miałem problem z ustabilizowaniem stosunku NO3/PO4, a w składzie tego pokarmu producent jasno podaje że ma 1% fosforu :) 
W sumie w opisie innych pokarmów nie znalazłem takich deklaracji, a jak jakiś czas temu robiłem testy (wsypałem trochę pokarmu do wody i zostawiałem na kilka minut), to każdy z pokarmów który stosuje powodował wzrost PO4 w testowanej wodzie. Może więc deklaracja tego 1% to jest reklama tego producenta, a inni starają się to ukrywać? :) 

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.
Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, rafalniski napisał:

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.

Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Akurat wybarwiający stosuję od niedawna, więc niewiele mogę na jego temat napisać ?. Jedynie tyle, że jest chętnie zjadany ?. Podaje go tylko raz w tygodniu.

Faktycznie da się w nim zauważyć dosyć dużą ilość astaksantyny, bo płatki są pomarańczowe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rafalniski napisał:

Ostatnio pytałem o pokarm wybarwiający i widzę że zarówno @rosa1986 jak i @Kubeq go stosują.
Czy możecie się na jego temat wypowiedzieć?

Szczerze mówiąc to ten dopisek color to wg mnie tylko taka ściema producenta żeby zachęcić do kupna, co nie znaczy ze pokarm nie jest dobry, bo jest jak najbardziej.

Ja kupiłem go nie dlatego że jest wybarwiający, jak wspomniałeś, a dlatego że drugi kelp pellet na którym defacto nie ma dopisku color jest pływający, a ja chciałem tonący ;)

Ja osobiście nie widzę różnicy w ubarwieniu ryb przed podawaniem tego pokarmu a po, a podaje go już dobre dwa miesiące.

To samo dotyczy też tego drugiego pokarmu ;)

Edytowane przez Kubeq
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Kubeq napisał:

Ja osobiście nie widzę różnicy w ubarwieniu ryb przed podawaniem tego pokarmu a po, a podaje go już dobre dwa miesiące

.....to oznacza,że podawałeś wcześniej dobrej jakości pokarmy i pewnie "mięsne".

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starałem się podawać głównie pokarmy premium. Teoretycznie każdy pokarm jest mięsny, nawet jak pisze że  jest veggie to składników pochodzenia zwierzęcego jest najwięcej :P

Chyba tylko 3-algae z tropicala najbliżej było do czysto roslinnego pokarmu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
    • Narybek skalara już pływa w mauzerach. p.Darek wyprzedaje stada zarodowe mniej chodliwych gatunków. Jak mówił to bierze to zagranica bo u nas nie ma chętnych pomimo niskich cen. Brałem maluchy po 12-15 pln Niestety padło zainteresowanie malawi a tanga to już w ogóle wymiera po hodowlach jak mówił. Dobrze sprzedają się żyworódki i skalary stąd zmiana gatunków na hodowli. Cześć bardziej popularnych gatunków malawi zostanie. To co się sprzedaje po sklepach. Ja specjalnie pojechałem po M. gold kawanga a on mi mówi że na ten gatunek nie ma chętnych i stado zarodowe właśnie odjeżdża Hodowle ustawią się po prostu pod klienta masowego. Z rarytasami zostanie np tan-mal ALE oni nie są hodowcami więc ceny wyższe  
    • Wracając jednak do tematu - co Moderator, myślę, pochwali 😜 - @Bojar Piotrze, czy p. Darek przerzuca się w sporej mierze na skalary już-zaraz, czy to dłuższy plan? Kupowałem u niego ryby tylko raz do swojego pierwszego akwarium, nie miałem z nim też wcześniej kontaktu; nie wiem też, czy na przestrzeni ostatniego czasu podnosił ceny. Porównałem pobieżnie 4 oferty Tan-Mal: 2/2020, 4/2023, 1/2024 i 2/2024. W pierwszej ceny są ze zrozumiałych powodów wyższe (covid, wstrzymane transporty z Afryki, itd.), ale w kolejnych nieco niższe (jak na Tan-Mal, hłe hłe), a przede wszystkim stabilne. Gdy podpytywałem p. Monikę o najświeższą ofertę, wspomniała tylko o tym, że jeśli nic nie wydarzy się z kursem € (leciał wtedy na pysk i obawiali się mocnego odbicia), to ceny powinny zostać bez zmian. No, ale zastrzegam, że nigdy nie robiłem tam zakupów, nie znam tych ludzi mniej lub bardziej osobiście - a dobrze byłoby też wiedzieć, na ile opisywana sytuacja kryzysu hodowli Malawi dotyczy również tej firmy. Może ma ktoś z Was takie informacje? W takim razie zastanawiam się nad tym, co opisywał @pulpet, skoro w jego regionie rynek akwarystyczny w ogólności ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze, to może nasz biotop ze względu na większą wrażliwość dalej odczuwa zawirowania związane z ostatnim kryzysem, zawirowaniami geopolitycznymi, covidem, wzrostem cen, itp.? Podaż owych skalarów na pewno nie odczuła tak bardzo restrykcji ostatnich kilku lat, jak ryb z Afryki, wydaje mi się. Z innej branży, ceny surowców jak stal, czy drewno i płyty wiórowe dopiero niedawno nieco spadły po rajdach ostatnich lat. A może rzecz w bardziej restrykcyjnym podejściu państw afrykańskich do odłowu ryb z jeziora Malawi?
    • @Bartek_De a gdzie ten dreszczyk emocji? Słyszałeś o randce w ciemno? To był oczywiście żart, żeby zwrócić uwagę, żeby błysnąć, żeby w końcu wprosić się do kogoś na piwo. Z tego forum to w ciągu tych prawie 20 lat poznałem osobiście tylko jedną osobę @PiotrQ, ale nie wiem czy on coś pamięta z tego spotkania  Przyjechał się uduchowiać na Jasną Górę, ale podróż go bardzo zmęczyła, a potem jeszcze zanim razem dotarliśmy... Jednak większość z Was traktuję tak jakbym się z Wami znał od lat. To też pokazuje, że fajni goście tutaj zaglądają. Przepraszam zapomniałem jeszcze o @timi-akwaria.pro, ale on był służbowo u mnie. Można powiedzieć, że przejazdem do @crav i @CoolPhone, a potem ślad po nim zaginął na parę dni 😂
    • @Andrzej Głuszyca Andrzeju, koledze chodziło o "drobne spotkania klubowiczów". Oczywiście, że również się z tym nie zgadzam. Jeśli umawiamy się na piwo w wąskim gronie przyjaciół to mamy to ogłaszać wszem i wobec i zapraszać osoby, których w życiu na oczy nie widziałem? Żaden temat czy forum nie zastąpi relacji nawiązanej na żywo, także kolego @ziemniak zapraszam do Pokrzywnej.
    • Ogólnie  trafiłeś tyle , że nie zgadzam się z tym co zacytowałem z Twojej wypowiedzi.  Na wspomniane spotkanie faktycznie nie ma personalnych zaproszeń ale zawsze w ogłoszeniach jest zaznaczone to , że dotyczą wszystkich chętnych bez względu na posiadany status . Nie jest ważne czy to klubowicz czy użytkownik. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.