Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Jak widać od dłuższego czasu  pojawiły się u mnie glony zielone i z ciekawości postanowiłem zbadać parametry wody testami (NO3-JBL oraz NO3 Zoolek + PO4-Zoolek). 

 

Według tabelki poniżej którą się posługuję  oraz pomiarami NO3/PO4  wszystko wskazuje na to że jest to prawda jeśli chodzi o wysyp glonów zielonych...

 

tabela.jpg.f8f67a1e31dc57f00cd3a038b582bf71.jpg

 

Mimo złej opinii krążącej w sieci oraz na tym forum na temat testów Zooleka(NO3,PO4) podaję wyniki które dzisiaj zrobiłem...

 

Zoolek PO4 - 1.5mg/l

Zoolek NO3 - 20mg/l

JBL NO3 - 20mg/l

 

Dla potwierdzenia wiarygodnych wyników testu Zooleka NO3 oraz JBL pomiary robiłem dwa razy oraz dodatkowo w krewetkarium które posiadam...

Za każdym razem testy Zooleka oraz JBL pokazywały taki sam wynik...

Do wiadomości podam też że w krewetkarium miałem wyniki z obu testów NO3 takie same czyli  5mg/l...

 

28583942_1580176345411072_1733570383_o.thumb.jpg.0894a2494773c7b17b40ee7e3e32b0d4.jpg

28694338_1582044408557599_1496687249_o.thumb.jpg.c771a2a72c6cd4c803d10351ab48e16f.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Widzę, że nowy soft co jakiś czas robi psikusy;), więc powtórzę to, co napisałem wcześniej.

Jakiś czas temu, z ciekawości sprawdziłem parametry NO3 (JBL) i PO4 (Salifert). Wyniki wyszły odpowiednio 40-50ppm i 0,5ppm. Wczoraj powtórzyłem pomiary i wyszły podobnie. Wg. tabeli siedzę w zielonych glonach dużo bardziej niż Ty, a glonów u mnie zero. Jak już pisałem wcześniej, stosunek NO3 do PO4 to tylko jeden i to nie najważniejszy parametr wpływający na rozwój glonów. Najważniejsze, moim zadaniem, jest oświetlenie, czyli temperatura barwowa, moc i czas świecenia. 

Uprzedzę twoje pytania?...świecę przez ok. 11godz. Oświetlenie mam dość słabe. W lewej połowie są 4x80cm. tuby zimnych led plus 1 tuba niebiesko-czerwona. W prawej połowie są 2x zimne tuby, 1 tuba czerwono-niebieska i dwie ciepłe jażeniówki nad trawami. Nie jestem w stanie podać bliższych szczegółów, gdyż ledy kupowałem gotowe z netu. Część z tych zimnych ledów nie świeci (wilgoć swoje zrobiła), więc światło jest słabe. Na początku, gdy oświetlenie było maksymalnie mocne, miałem zazielenione kamienie. Nie było tego tyle, co u Ciebie, ale było to wyraźne. Na jesieni, przy zmianie aranżu dla nowej obsady, zmienię też oświetlenie. Może będzie więcej glonów☺. 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 2
Opublikowano

Bo glony to takie dziwne dziadostwo, które nie wiadomo skąd przychodzi i jak z tym walczyć. Gdy założyłem baniak to od maja do grudnia miałem ich zero. Podmianki robiłem co tydzień. Kamienie czyste, piasek również. Szyby czyściłem od tak żeby cokolwiek przy akwarium porobić. Parametry bardzo si czyli PO=0 a azotany max 20-25. Oświetlenie retrofit 6500k 16W - 190 litrów wody czyli światła mało. Świeciłem około 12 godzin.

W listopadzie przeszedłem na inne oświetlenie JBL 15000k 39W. Nic innego nie zmieniałem. Z racji tego, że przyszła zima postanowiłem świecić troszkę dłużej i obecnie to 13 godzin. Od tego czasu kamienie zaczęły zarastać zielonymi glonami. Myślę sobie ok. Będą na kamieniach to dobrze. Urozmaicenie się przyda a i ryby też będą miały co skubać. Taka sytuacja trwała przez dobre dwa miesiące. Ostatnio to co się dzieje to mi już ręce opadają. Co dwa, trzy dni muszę czyścić spoiny, piasek ciągle robi się brązowy. Cyrkulator, tło wszystko zarasta glonami. Zrobiłem jedną solidną podmianę wody i do wewnętrznego Aquaszuta 750 wrzuciłem purolitea. Woda kryształ ale glony jak rosły tak rosną. Purolite wytrzymał dwa tygodnie i po tym czasie się zapchał czyli z azotanów na pozomie 2.5 (saliferta) i PO4=0 (saliferta) te pierwsze podskoczyły do 5. Obecnie wyciągnąłem 750 a akwa kręci się bez żywicy. Glony jak rosły tak rosną.

Nie wiem czy dobrze kombinuję ale to właśnie przy oświetleniu 6500 powinienem mieć szybciej glony niż przy 15000. Pierwsza wartość ma więcej widma czerwonego i chyba bardziej sprzyja rozwijaniu się glonów. Akwarium stoi niedaleko okna ale przez większość czasu mam zasłonięte żaluzje.

Przyznam się Wam, że lekko jestem zirytowany tak szybko rozwijającymi się glonami w moim baniaku. Ostatnio zakupiłem glonojada i 7 ślimaków Military aby coś z tym począć. Glonojad raczej się obija. Z 7 ślimaków jeden lub dwa dobrze pracują - reszta się pochowała. Kamienie powoli mam czyszczone ale niedługo będę miał małą rewolucję w akwarium to wtedy szczotką je wyszoruje.

Opublikowano (edytowane)
41 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Nie wiem czy dobrze kombinuję ale to właśnie przy oświetleniu 6500 powinienem mieć szybciej glony niż przy 15000. Pierwsza wartość ma więcej widma czerwonego i chyba bardziej sprzyja rozwijaniu się glonów.

Nie wiem czy nie istotniejsza jest moc. Miałeś 16W, a teraz masz 39W, prawie 2,5 razy więcej. Tak jak napisałem, gdy na początku świeciły u mnie wszystkie diody, to miałem glony na kamieniach i szybach. Teraz, gdy część wysiadła, glony zniknęły. Ledy, o ile pamiętam, to 6500K. 

Edytowane przez pozner
  • Lubię to 1
Opublikowano

Tabelę z pierwszego postu znam od czasów "paletkowych",czyli zamierzchłych:)

Uważam ją za wartościową wskazówkę.

Ostatnio, trochę z nonszalancji, w jednym że swoich ustabilizowanych zbiorników (nie głównym), zastosowałem purolite (pod hasłem, że nie zaszkodzi zmniejszyć NO3)................. i pojawiły się sinice.

No cóż - tabelka przypomniała mi o sobie.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu Monday, March 05, 2018 o 12:28, pozner napisał:

Nie wiem czy nie istotniejsza jest moc. Miałeś 16W, a teraz masz 39W, prawie 2,5 razy więcej. Tak jak napisałem, gdy na początku świeciły u mnie wszystkie diody, to miałem glony na kamieniach i szybach. Teraz, gdy część wysiadła, glony zniknęły. Ledy, o ile pamiętam, to 6500K. 

No i muszę Tobie powiedzieć, że Twoja rada to był strzał w 10. Przemyślałem to co napisałeś i zdemontowałem JBL 39W. Świetlówkę tą zastąpiłem 6 modułami 4 diodowymi (najtańszymi) z Castoramy.  Całość wpiąłem to najprostszego zasilacza 15W bez żadnych sterowników zmierzchu i świtu. Wybrałem zimny kolor. Zrobiłem to wszystko na próbę aby sprawdzić czy rzeczywiście to co zmieni. No i zmieniło. :) Z 39W zjechałem do około 7. Co prawda o dziwo świecą dosyć żółto ale już mam plan na ich zamianę na coś chłodniejszego. Poniżej jedna poglądowa fotka. Glonojad coraz częściej wychodzi w dzień. Białe spoiny czyściutkie. Akwarium nabrało lekko mrocznego klimatu ale taki wygląd mnie i żonie bardzo się podoba. Granatowe tło również nabrało wyglądu i już tak po oczach nie świeci. Tak więc jeszcze raz bardzo dziękuję za radę. ;)

 

20180311_093613-1.jpg

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

ja bym powiedział iż nawet masz za jasno, u mnie przed kompletnym" remontem " wystroju akwa, miałem je oświetlone 3ma zarówkami led 3W o barwie 3200, kąt 30st. plus 2x niebieskie led 2W 60st.  Jak na 120x50x50 baniak, teoretycznie to oświetlenie jest bardzo słabe, choć wizualnie nie było takiego odczucia, bowiem skupiona wiązka bardziej się odbijała od jasnego piasku.

Na głównym kamieniu po ok 3 tyg. zaczął się robić zielony glon który coraz bardziej porastał kamień.

Więc światło jak widać nie ma aż tak dużego znaczenia przy zielonych glonach, chyba że skupiona wiązka światła zainicjowała je do wzrostu.

Obecnie mam nowy wystrój, mega wydajną filtrcja, blok purolitu, nowe kamienie, nowe oswietlenie led rgb  i.... glonów nie ma, nawet najmniejszych ognisk... 

Edytowane przez KrisT
Opublikowano (edytowane)
1 hour ago, raiders said:

A ja dalej u siebie czekam na zielony glon a nic nie zapowiada aby się pojawił.

No3 - 10

Po4 - 0,25

Swiece 12h modułami Samsunga 12x11000k pełna moc i 10x rgb obecnie ustawione na barwę full spektrum z przewaga pasma czerwonego.

 

I nic to nie daje okrzemi w najlepsze rosną .

mam ten sam problem. u mnie najpewniej jest to spowodowane duza iloscia krzemianow w kranowce. Az się zdziwilem, jak test zrobilem. Skoro dokarmiam okrzemki, to dlaczego maja przemijac? wlasnie przerzucam się na wode RODI + sole Seachema I zobacze, czy cos to pomoze.  

Edytowane przez bigbadelectriccow
literowka
Opublikowano

Do Ciebie, te testy tak jak JBL mogą być mało wiarygodne. Zoolek zazwyczaj przekłamuje No3, nie wiem jak Po4, natomiast JBL straszny jest do mierzenia Po4.

Niestety na niektórych wodach nie ma szans na zielony glon, u mnie przy żadnym ustawieniu światła (led 6500k) ani na świetlówkach nie pojawiły się zielone glony, a przynajmniej nie tak jak bym tego chciał,  natomiast okrzemki nigdy nie znikają.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.