Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Sławku..ja bym koledze nie odradzał ale tylko z tego względu ,że jak sam dotknie ,doświadczy to będzie po prostu miał organoleptycznie jedno doświadczenie więcej. Ja też nie wierzyłem ,że 240 nie dam rady. Nie piszę ,że kolega tak twierdzi..ale niech próbuje.

Zdecydowanie nie odradzam Andrzeju, uczulam tylko ze moze dojsc do sytuacji ze trzeba bedzie je usunac ze zbiornika. I zgadzam się ze najwieksza nauka plynie z wlasnych doswiadczen.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, AndrzejGłuszyca napisał:

Sławku..ja bym koledze nie odradzał ale tylko z tego względu ,że jak sam dotknie ,doświadczy to będzie po prostu miał organoleptycznie jedno doświadczenie więcej. Ja też nie wierzyłem ,że 240 nie dam rady. Nie piszę ,że kolega tak twierdzi..ale niech próbuje.

 

20 minut temu, SlavekG napisał:

Zdecydowanie nie odradzam Andrzeju, uczulam tylko ze moze dojsc do sytuacji ze trzeba bedzie je usunac ze zbiornika. I zgadzam się ze najwieksza nauka plynie z wlasnych doswiadczen.

Zgadzam się z waszymi wypowiedziami...

 

Tylko zastanawia mnie jedno,mianowicie czy u kolegi @radecki da radę układ wielosamcowy z harą,bo z saulosi nie będzie problemu...Z maingano wiadomo,że to różnie bywa...

Oczywiście podstawa to gruzowisko,aby słabsze osobniki miały gdzie się schować...

Edytowane przez egon44
Opublikowano

Właśnie Panowie, tutaj całe sedno sprawy, nikt nie potrafi powiedzieć czy taka obsada się sprawdzi, czy ryby się dogadają, po prostu nie da się określić jak zachowa się natura dopóki ryby nie znajdą się w zbiorniku i nie będą dorastać.

Bardzo cenię wszelkie dyskusje, rady i krytykę ale w tym temacie nic mnie nie zniechęci, decyzja została podjęta i zdania nie zmienię. Tyle gatunków ile było branych pod uwagę, ogrom dyskusji i studiowania forum oraz męczenie głowy niektórym forumowiczom doprowadził mnie do tego punktu z którego nie widzę odwrotu ;) 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jasne że jest tak jak piszesz... Wszystko okaże się później czy obsada lub układy się sprawdzą... Każdy zbiornik jest inny :)

Oczywiście że nikt z nas nie próbuje cię zniechęcić do tego...Podajemy tylko przykłady doświadczeń z którymi się spotykaliśmy... 

Oby w Twoim przypadku się to sprawdziło czego osobiście Tobie życzę ;)

Powodzenia 

  • Lubię to 2
Opublikowano
5 minut temu, egon44 napisał:

Jasne że jest tak jak piszesz... Wszystko okaże się później czy obsada lub układy się sprawdzą... Każdy zbiornik jest inny :)

Oczywiście że nikt z nas nie próbuje cię zniechęcić do tego...Podajemy tylko przykłady doświadczeń z którymi się spotykaliśmy... 

Oby w Twoim przypadku się to sprawdziło czego osobiście Tobie życzę ;)

Powodzenia 

Może to źle zabrzmiało ale nie chciałem powiedzieć że mnie próbujecie zniechęcić a raczej, że nawet najgorsze czyjeś doświadczenie mnie nie zniechęci a co więcej chętnie o nim przeczytam :) dobrze wiedzieć czego się spodziewać ale tak jak Mówisz, kazdy zbiornik inny ;) czas pokaże :)

 

dzięki wielkie !!

  • Lubię to 1
Opublikowano
31 minut temu, radecki napisał:

Może to źle zabrzmiało ale nie chciałem powiedzieć że mnie próbujecie zniechęcić a raczej, że nawet najgorsze czyjeś doświadczenie mnie nie zniechęci a co więcej chętnie o nim przeczytam :) dobrze wiedzieć czego się spodziewać ale tak jak Mówisz, kazdy zbiornik inny ;) czas pokaże :)

 

dzięki wielkie !!

Powodzenia i czekamy na foty zbiornika z mieszkancami :-)

  • Lubię to 1
Opublikowano
Zgadzam się z waszymi wypowiedziami...
 
Tylko zastanawia mnie jedno,mianowicie czy u kolegi [mention=7608]radecki[/mention] da radę układ wielosamcowy z harą,bo z saulosi nie będzie problemu...Z maingano wiadomo,że to różnie bywa...
Oczywiście podstawa to gruzowisko,aby słabsze osobniki miały gdzie się schować...
Jeśli chodzi o Harę to się sprawdzi. U mnie samiec alfa i samiec beta dzielą akwarium ns pół i jedno drugiemu w drogę nie wchodzi.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Opublikowano
1 godzinę temu, radecki napisał:

Właśnie Panowie, tutaj całe sedno sprawy, nikt nie potrafi powiedzieć czy taka obsada się sprawdzi, czy ryby się dogadają, po prostu nie da się określić jak zachowa się natura dopóki ryby nie znajdą się w zbiorniku i nie będą dorastać.

Ja miałam na początku dokładnie taką obsadę jak Ty planujesz. Spokojnie się dogadają :D. U mnie przepychanki były wewnątrz gatunków. Każdy samiec zajął swój rewir i jest spokój. Faktycznie w tym układzie trochę poszkodowany był samiec saulosi wprowadzony nieco później. Nie mógł sobie znaleźć miejsca. Ale jego poprzednik, który trafił do zbiornika razem zresztą ryb już nie miał tego problemu.

Próbuj z więcej niż jednym samcem w danym gatunku. Z moich obserwacji wynika, że wychodzi to na plus. Mam 2 samce hary, które grzecznie dzielą zbiornik. Pilnują siebie i dzięki temu samice mają większy spokój :P

Obecnie nie mam już saulosi. W ich miejsce są teraz metricalima msobo magunga. To na razie młodzież 12 szt. Ale tutaj też będę próbowała zostawić więcej niż 1 samca. Zobaczymy czy to się uda ;)

 

  • Lubię to 3
Opublikowano
26 minut temu, egon44 napisał:

No i wszystko w temacie zostało powiedziane :) 

Także kolego @radecki działaj :D;) 

Działam Działam !! a obecnie to raczej bakterie działają ;) zbiornik dojrzewa jak wspominałem, dzisiejsze testy pokazały NH4 <0.05ppm ale NO2 mega wysoki chyba nawet ponad skalę bo kolor bardziej intensywny niż przy 1ppm, NO3 5ppm

także czekam ale dawno nie oczekiwałem czegoś tak bardzo niecierpliwie :P

  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.