Skocz do zawartości

Pokarmy dla ryb.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

47 minut temu, Mortis napisał:

Tu nie tylko o białko chodzi. Spójrz na składniki z czego jest zrobiony. 

A Omega One Veggie masakruje JBL. W Omega One masz 33 % białka. 

33% vs 36% nie nazwałbym masakrą, a rynkową rywalizacją i to w tym samym segmencie.
Jak we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek, czyli nie karma za 5zł, ale i też nie za 100zł. Owszem jeśli kogoś stać i uważa, że jemu i jego rybkom będzie lepiej to proszę bardzo, ale nie dyskredytowałbym wszystkiego co nie jest "premium". Podobnie jest z karmą dla psów czy kotów. Ludzie popadają w paranoje i myślą, że jak kupią karmę za 40-50zł/kg to ich podopieczny będzie żył zdrowo i szczęśliwie 100 lat, a jak mu dadzą normalną karmę za 20zł to zdechnie na niewydolność wszystkich narządów w ciągu 5 lat. Absolutnie nie pochwalam śmieciowych karm, zdecydowanie preferuje karmy dobre/wysokiej klasy, ale niekoniecznie tej najwyższej i 2x/3x droższej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że będąc w hodowli Darka Gaża dość długo rozmawiałem z nim na temat pokarmów które stosuje dla swoich ryb oraz jakie zachwala i ogólnie jakie ma o nich zdanie.

Jeśli chodzi OSI/HS czy to spirulinę czy innym pokarmie pod tym szyldem z nowej serii to nie wypowiadał się o niej pozytywnie,a nawet wspomniał że jak karmił ryby tym pokarmem to ryby zaczęły mu padać...

Starą serię OSI zachwalał.

JBL spirulinę zachwalał bo też ją podaje dla ryb w hodowli.

Ocean Nutrition zachwalał ale tylko pokarm w płatkach.

Używa jeszcze kilka innych pokarmów ale nie pamiętam dokładnie jakie bo zjechaliśmy na temat poniższych pokarmów ;) 

Najbardziej zachwalał pokarm Naturefood i Northfin(którego kiedyś miał przyjemność stosować).Głównie Naturefood karmi ryby w swojej hodowli a resztę stosuje jako dodatek.

14 minut temu, Deadi napisał:

Podobnie jest z karmą dla psów czy kotów. Ludzie popadają w paranoje i myślą, że jak kupią karmę za 40-50zł/kg to ich podopieczny będzie żył zdrowo i szczęśliwie 100 lat, a jak mu dadzą normalną karmę za 20zł to zdechnie na niewydolność wszystkich narządów w ciągu 5 lat. Absolutnie nie pochwalam śmieciowych karm, zdecydowanie preferuje karmy dobre/wysokiej klasy, ale niekoniecznie tej najwyższej i 2x/3x droższej.

Tu nie byłbym taki pewny ;) 

Posiadam psa i kota i również testowałem u nich pokarmy niższej ceny/jakości jak i większej ceny/jakości i śmiem twierdzić to samo co zauważyłem u swoich ryb czyli ilość wydalanych odchodów po pokarmie niekoniecznie drogim była dużo wyższa niż po lepszym jakościowo pokarmie :) 

Chodzi mi o przyswajanie pokarmu przez ryby/zwierzęta a nawet nas ludzi.Dla przykładu kup sobie bigos z słoika i porównaj do tego zrobionego własnoręcznie i sam zauważysz po ilości odchodów co jest lepiej przyswajalne przez organizm ;) 

Edytowane przez egon44
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, egon44 napisał:

 

Tu nie byłbym taki pewny ;) 

Posiadam psa i kota i również testowałem u nich pokarmy niższej ceny/jakości jak i większej ceny/jakości i śmiem twierdzić to samo co zauważyłem u swoich ryb czyli ilość wydalanych odchodów po pokarmie niekoniecznie drogim była dużo wyższa niż po lepszym jakościowo pokarmie :) 

Chodzi mi o przyswajanie pokarmu przez ryby/zwierzęta a nawet nas. 

Z tego co pamiętam to @suricadema spore doświadczenie przy karmieniu psów różnymi karmami i kiedyś się wypowiadała o różnicach w karmach dla psów. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Deadi napisał:

Jak we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek, czyli nie karma za 5zł, ale i też nie za 100zł. 

Tutaj to chyba przesadziłeś. Za 5zł to są chyba próbki pokarmu lub kupujesz za 100 zł kilogram pokarmu. Jeśli chodzi o rozgraniczenia to należy karmić małymi porcjami, ryby i tak coś będą skubały więc z głodu nie zdechną. Kupując trzy pokarmy w granicach 80 zł będziesz miał go na długo i nawet nie odczujesz tej wydanej kwoty. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, egon44 napisał:

Nie wnikam w % zawartość białka itp w pokarmach roślinnych.

....a skoro Andrzeju zwracasz uwagę na odchody to powinieneś i na zawartość białka zwracać uwagę. Jest to chyba główna przyczyna nieprawidłowości , które można zaobserwować po odchodach. Przypomnij sobie jak miałem NLS  wysokobiałkowy:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, AndrzejGłuszyca napisał:

....a skoro Andrzeju zwracasz uwagę na odchody to powinieneś i na zawartość białka zwracać uwagę. Jest to chyba główna przyczyna nieprawidłowości , które można zaobserwować po odchodach. Przypomnij sobie jak miałem NLS  wysokobiałkowy:)

Tak Andrzeju i tu masz rację bo już zwracam uwagę na zawartość białka.W pokarmach roślinnych jest on na mniej więcej podobnym poziomie.Jedynie pokarm Omega ONE o którym wspomniał Karol ma go mniej niż pozostałe pokarmy.

Przypadek z NLS jest odosobniony :) .To było dość dawno temu i teraz już wiem o co chodzi ;) 

25 minut temu, raiders napisał:

A czy ktoś używa pokarmów seachem?

Parę osób z FB grupy którą prowadzę stosuje te pokarmy...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, raiders napisał:

A czy ktoś używa pokarmów seachem?

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka
 

tak mam  teraz NutriDiet Cichlid  r tylko moja puszka tak ma)yby jedzą bardzo chętnie, jednak płatki są dość małe i moim zdaniem nadają się dla młodych ryb (może

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.01.2018 o 15:30, Mortis napisał:

Tylko Heniu wagowo jest różnica temu ceny inne. Jednak źle się wyraziłem miałem na myśli przepłacanie za OSI/HS. 

Osobiście to jednego i drugiego pokarmu bym używał. 

Używałem i Herbivore i Carnivore nie zauważyłem by u mnie ryby zmieniły konsystencję kupy :)

ja również używam nowego czarnego Tropicala pysie go uwielbiają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też dorzucę swoje 3 grosze w temacie.
Kupiłem kilka pokarmów od hodowcy razem z obsadą akwarium i za radą kolegów z forum odstawiłem od razu część z nich i wprowadziłem pokarmy premium.
Niezależnie od tego co podawałem moje ryby w ułamku sekundy wciągały wszystko, a karmiłem m.in. wspomnianym w tym wątku niechlubnym Tropical Malawi MIX.
Przez kilka miesięcy stosowałem OSI, NLS i NF i w przypadku OSI (Spirulina i Chichlid) musiałem kilka razy odsiewać drobnicę, szczególnie przy końcu, do NatureFood Chichlid S nie mam żadnych zastrzeżeń ale niestety o New Life Spectrum Cichlid Formula nie mogę wypowiedzieć się pozytywnie. Pomimo tego że dawałem go małe ilości to za każdym razem kilka większych ryb pochłaniało go więcej niż inne i w efekcie widziałem jak pływały z lekko wzdętymi brzuchami, teraz czytam, że inni też mieli takie przygody z tym pokarmem, a miał być taki super amerykański :) 
Przez pół roku nabrałem już na tyle doświadczenia w karmieniu swoich pyśków, że wiem ile mogę im podać bez ryzyka przekarmienia. Niestety NLS ostatecznie odstawiłem i jest on powodem, dla którego karmię teraz tylko pokarmem w płatkach, jedyny wyjątek to NF :) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Że szkła... małe akwarium z otworami na 3 rury obsmarkalem pianka i okleiłem styropianem... na to ceresit 
    • @crav z czego budowałeś u siebie komin?
    • W najbliższą sobotę (29 czerwca) około południa planuje ,,wycieczkę" po ryby do Sebastiana z Tanganika Konin - jestem już umówiony na konkretną godzinę.  Może ktoś z Warszawy lub okolic chcę się zabrać bo ma w planach uzupełnienie obsady lub inne swoje powody (zobaczenie hodowli czy rozejrzenie się za rybami ,,na przyszłość"). Termin dość bliski, ale jak coś proszę pisać tutaj lub w wiadomości prywatnej na forum.
    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.