Skocz do zawartości

Skalar


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po raz kolejny, tym razem na nowym forum odsylam pod adres: http://skalar.mcten.pl :)


Prezentowany tam sterownik, ktory zreszta mozna przy odrobinie smykalki wykonac samodzielnie na podstawie spisu czesci (koszt w granicach 200zl) jest dosc ciekawym rozwiazaniem. Zapewnia min. sterowanie swiatlem dziennym,nocnym,ph i temperatura (z dokladnoscia do 0,1 stopnia). Nie ustepuje w niczym czesto drozszym sterownikom w przypadku niektorych ma znacznie wieksza ilosc funkcji. Mam go u siebie od kilku miesiecy i do tej pory nie zdarzyla mu sie "zadna wpadka". :)

Opublikowano

Obserwuje ten projekt od dluzszego czasu i chyba z tych wszystkich, ktore obejrzalem moge potwierdzic, ze faktycznie jest bardzo ciekawy :)

Poki co nie doczekal sie u mnie realizacji ze wzgledu na natlok pracy -- ale juz wkrotce nadejda zimowe wieczory, wiec byc moze rozgrzewajac sie lutownica cos tam wymajstruje ;) ;) ;)

Tymczasem bede nasluchiwal wiesci na temat sprawowania sie sterownika :)

Opublikowano

Jak na razie jest ok.... mala rada - zamow plytke z cynowaniem jakby co :)) duuuuze ulatwienie. Warto kontaktowac sie z tworca- w obecnej chwili poprawia Skalara mojej znajomej - luty, podmienia troche kondensatorow ogolnie rzecz biorac robi przeglad urzadzenia do stanu idealnego. Cena - koszt transportu plus jak sam twierdzi Heineken ;)

Opublikowano
Jak na razie jest ok.... mala rada - zamow plytke z cynowaniem jakby co :)) duuuuze ulatwienie.



Pewnie i tak bym zamowil, aby nie powtarzac horroru szkoly sredniej ;] ;] ;]




Warto kontaktowac sie z tworca- w obecnej chwili poprawia Skalara mojej znajomej - luty, podmienia troche kondensatorow ogolnie rzecz biorac robi przeglad urzadzenia do stanu idealnego. Cena - koszt transportu plus jak sam twierdzi Heineken ;)



Mam nadzieje, ze nie bede musial korzystac z takiej pomocy :) Ale milo wiedziec, ze autor pomaga przy uruchomieniu urzadzenia. Nie zawsze tak jest.


A mialem zapytac -- te 200zl to z elektroda Cie juz wyszlo ? Bo mam wrazenie, ze mi jakos 200zl wychodzilo bez elektrody, ale nie moge sobie teraz kosztorysu znalezc :(

Opublikowano

ech, pamiętam że na początku jak stawiałem pierwsze akwarium Malawi miałem straszną grzałę na taki sterownik ... ale mi przeszło .. pH mam tak stale, że na nic mi elektroda i czójnik, zwłaszcza ze przeciez my nie wzrostu się boimy, i raczej CO2 nie podajemy :), temperatura .. no coz ... zwykły RT-2 ..a po co mi dokładnosc 0,01 stopnia, jak w jeziorze malawi sa wachania kilku stopni, światło .. sterownik za 20 zl obsługuje mi 3 akwaria .... a reszta? ... no cóz .. może przerobie jednego RT-2 i użyje do wiatraków od chłodzenia, chociaz podobno J-21 na 12v lepiej się sprawdza, a wiatraczki i tak sa na 12v.

Niemniej jednak, prawdopodobnie gdyby moja wiedza z zakresu elektroniki nie sprowadzała się do podłączenia kabelków od świetlówek (ze wstydem musze przyznac że to pięta achillesowa mojej smykałki DIY) to kto wie .. może dla samej zabawy bym się na to porwał :)

Niemniej chętnie bede śledził topic. Pfpp wrzuć jakieś zdjęcia tego swojego urządzonka :).


Kot.

Opublikowano

ph-metr tak na prawde traktuje jako ciekawostke ;) Czujnik temperatury -- raczej jako zabezpieczenie przed nawaleniem termostatu w grzalce -- Jager nie Jager - najlepszy sprzet tez ma prawo sie popsuc. Oswietleniem steruje mi mechaniczny sterownik, ktorego moge ustawic co 15 minut na wlacz/wylacz. Niestety gdy nie ma pradu -- zegar przestaje dzialac i cykle wlaczania/wylaczania przesuwaja sie (przez te burze juz o godzine jest do tylu i musze w koncu zgarbic sie, aby sie do niego dobrac w szafce :P).

Czasami potrzebuje wlaczyc swiatlo wczesniej albo np. wydluzyc czas swiecenia. Wtedy tez musze grzebac gdzies na samym koncu szafki.

Czasami PH402 sie zapcha a ja nie mam czasu aby zabrac sie za czyszczenie, wodą mieli ale nie napowietrza -- wtedy idzie dodatkowy brzeczyk aby nie zrobic przyduchy w akwa. Przy podmianach wody trzeba wylaczyc PH402 bo inaczej pracuje na sucho...(zassyanie powyzej poziomu wody). Grzalke tez by nalezalo, bo termostat u gory...


Coz -- do wyboru jest, albo meczenie sie w wyciaganiem poszczegolnych wtyczek, albo zrobienie plyty z wlacznikami do tych wszystkich urzadzen aby zaoszczedzic na schylaniu, albo cos ala taki sterownik jak Skalar aby choc troche zautomatyzowac pewne procesy...Choc nie ukrywam, ze ostatnio mikrokontrolery atmega zainteresowaly mnie co nieco, wiec bede traktowal to jako wprawke do tematu ;]

Opublikowano

Muszę przyznać, że ja w kwestii elektroniki sprowadzam się do elementarnych działań (polutować, przeczyścić, pokręcić), ale mam nadzieję, że jeżeli ktoś z was będzie produkował takie cacko, to w artykule DIY na serwisie opisze to krok po kroku, ku dobra innym - mniej zaawansowanym. Liczę na Was, a ja w wolnej chwili, jeżeli już przepis się znajdzie, wyznacze dzień w którym zacznę kompletować składniki na takowy sterownik :)

Opublikowano

Postaram sie zrobic troche zdjec, choc sporo ich jest w Skalarowej galerii. :D Pomimo stalej podmiany wody lubie sobie co jakis czas sprawdzic PH, a sterownik obsluguje tez oswietlenie nocne na dwoch 10mm diodach led plus obecnie 70w HQI - w planach i niedalekiej przyszlosci zmienie akwarium ze 150x50x50 na 250x80x50 i wtedy bedzie mial troche wiecej pracy. :D

A mialem zapytac -- te 200zl to z elektroda Cie juz wyszlo ? Bo mam wrazenie, ze mi jakos 200zl wychodzilo bez elektrody, ale nie moge sobie teraz kosztorysu znalezc


Bezzzzzzzzz.... elektroda to dodatkowe 80zl - jesli zamowisz ja w Gliwicach, do tego plyny kalibracyjne w zaleznosci jaki przedzial PH wybierzesz 4-7 czy 7-9 jako program dla sterownika. W porownaniu do Lajona jest porownywalna cena, za duzo wiekszy zakres urzadzen. Po co PH? Ano nikt przeciez nie mowi , ze musi badac wode w tym samym akwarium, a przewod czujnika temperatury mozna spokojnie przedluzyc :) W ostatnim projekcie pojawil sie moduł do dolewania odparowanej wody - dla osob ktore maja stala podmiane (jesli oczywiscie dziala ok) jest cennym dodatkiem - bardzo trudno jest ustawic "dolewke" tak, zeby jednoczesnie uzupelniac straty wody ze wzgledu na roznice temperatur w poszczegolnych dniach. :D

Opublikowano
a po co mi dokładnosc 0,01 stopnia, jak w jeziorze malawi sa wachania kilku stopni,

No widzisz.... dla mnie idealnym progiem temperatury jest plus minus pol stopnia. Mam tez dzieki sterownikowi tak komfort, ze w przypadku przekroczenia zadanej temperatury max lub min informuje mnie o tym sygnal dzwiekowy, tak smo zreszta jak przy ph. Jest to dla mnie istotne o tyle, ze nie uzywam do podgrzewnia wody w sumpie grzalki akwarystycznej tylko tradycyjnej. Przy przejsciu na akwarium 1000 musialbym w praktyce stosowac 3 grzalki co byloby juz lekkim marnotrastwem :)

  • 2 lata później...
Opublikowano
Po raz kolejny, tym razem na nowym forum odsylam pod adres: http://skalar.mcten.pl :)


Prezentowany tam sterownik, ktory zreszta mozna przy odrobinie smykalki wykonac samodzielnie na podstawie spisu czesci (koszt w granicach 200zl) jest dosc ciekawym rozwiazaniem.



Wiem, że temat już dosyć stary, ale właśnie jestem zainteresowany zakupem takiego urządzonka. Za niedługo zamierzam ruszyć z roślinkami, a może i dla kilku litrów soli znajdzie się trochę miejsca. Dlatego chciałbym poznać wasze opinie na ten temat.


Z góry dziękuję.


Ps. Już nawet lutownicy na strychu zacząłem szukać ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.