Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ryby mam raptem od dwóch miesięcy (zakupione ilości są w pierwszym poście). Przy zakupie Kadango i Lethrinopsy były największe, tak ok.5-6cm. One również przez te 2 miesiące najwięcej urosły. Alfa ma chyba 8 może 9cm, tak więc rosną bardzo szybko. 
Ja należę do tej grupy która karmi często ale małymi porcjami i nie robię na razie głodówek (no z wyjątkiem sytuacji awaryjnych).
Nie mam zamiaru brać  udziału w wyścigu ile to mi ryby urosły, ale wychodzę z założenia że dzieci i młodzieży się nie głodzi jeśli mają być zdrowe jako dorosłe.
Dorosły jak nie zje to nic mu nie będzie, a może nawet mu to na zdrowie wyjdzie ;) 
Z tego co widzę najwolniej rosną mdoki. Po części z nich widać przyrost, ale 2 sztuki to takie karzełki i mam wrażenie że nic nie rosną. Nie martwi mnie to specjalnie, może ruszą później, dzieciaki też przecież różnie, jedne rosną wcześniej a inne później, zobaczymy ;).
Różnica w wielkości nie jest problemem, tj. najmniejsze sztuki nie są zagrożone. Mdoki są na razie jakby nie widoczne dla całej reszty. Jak u wielu innych z podobną obsadą, królem zbiornika został właśnie Kadango.
Najbardziej gania jednak swój gatunek. Przy ostatnim tarle wybrał sobie samiczkę a resztę jak wpłynęła do jego części akwarium skutecznie przeganiał. Wtedy przeganiał oczywiście też pozostałe ryby. Wśród borlejek jest jedna największa w jego rozmiarze, ale wygląda na razie jak samica, choć jakby na brzuchu coś tam się przebarwia. Podejrzewam że to samiec bo jest przez niego najbardziej męczony . Teraz jak nie ma jakiś intensywnych zalotów to i przeganianie jest znośne. Często akcja wygląda tak: ten potencjalny samiec kładzie się lekko w bok, składa płetwy, (jak pies uszy po sobie), lekko się cofa, a alfa się pręży, potem go przegania i jest spokój na trochę. Na razie nie mam walk na śmierć i życie, no i nie czekam na nie ;). U lethrinopsów też pewnie jest więcej niż jeden samiec, bo zaczynają się prężenia i przepychanki. Na razie jest ciekawie i fajnie. Zobaczymy jak będzie dalej ;) 

Opublikowano
Ryby mam raptem od dwóch miesięcy (zakupione ilości są w pierwszym poście). Przy zakupie Kadango i Lethrinopsy były największe, tak ok.5-6cm. One również przez te 2 miesiące najwięcej urosły. Alfa ma chyba 8 może 9cm, tak więc rosną bardzo szybko. 
Ja należę do tej grupy która karmi często ale małymi porcjami i nie robię na razie głodówek (no z wyjątkiem sytuacji awaryjnych).
Nie mam zamiaru brać  udziału w wyścigu ile to mi ryby urosły, ale wychodzę z założenia że dzieci i młodzieży się nie głodzi jeśli mają być zdrowe jako dorosłe.
Dorosły jak nie zje to nic mu nie będzie, a może nawet mu to na zdrowie wyjdzie  
Z tego co widzę najwolniej rosną mdoki. Po części z nich widać przyrost, ale 2 sztuki to takie karzełki i mam wrażenie że nic nie rosną. Nie martwi mnie to specjalnie, może ruszą później, dzieciaki też przecież różnie, jedne rosną wcześniej a inne później, zobaczymy .
Różnica w wielkości nie jest problemem, tj. najmniejsze sztuki nie są zagrożone. Mdoki są na razie jakby nie widoczne dla całej reszty. Jak u wielu innych z podobną obsadą, królem zbiornika został właśnie Kadango.
Najbardziej gania jednak swój gatunek. Przy ostatnim tarle wybrał sobie samiczkę a resztę jak wpłynęła do jego części akwarium skutecznie przeganiał. Wtedy przeganiał oczywiście też pozostałe ryby. Wśród borlejek jest jedna największa w jego rozmiarze, ale wygląda na razie jak samica, choć jakby na brzuchu coś tam się przebarwia. Podejrzewam że to samiec bo jest przez niego najbardziej męczony . Teraz jak nie ma jakiś intensywnych zalotów to i przeganianie jest znośne. Często akcja wygląda tak: ten potencjalny samiec kładzie się lekko w bok, składa płetwy, (jak pies uszy po sobie), lekko się cofa, a alfa się pręży, potem go przegania i jest spokój na trochę. Na razie nie mam walk na śmierć i życie, no i nie czekam na nie . U lethrinopsów też pewnie jest więcej niż jeden samiec, bo zaczynają się prężenia i przepychanki. Na razie jest ciekawie i fajnie. Zobaczymy jak będzie dalej  


Musi być z Ciebie dobry tatuś
Zazdroszczę , ze możesz widzieć to w swoim akwarium! Mam nadzieje, ze moje tez takie będą! Fajnie obserwować takie inne zachowania niż paletki lub bojownika hehe bo do tej pory takie cuda miałam.
Karmę sam wybierałeś czy od hodowcy ?
Może podaj jakieś namiary bo nie wiem jakie są dobre, a jak u Ciebie to rewelka to zgapie
A możesz mi doradzić , bo niestety w 1 poście nie widzę obsady ( może inny temat ? ) albo na telefonie mi nie wyświetla,
Czy kupując teraz wziął byś większe Mdoka a mniejsze Kadango ? Ryby przyjadą do Tan Mal pod koniec tygodnia, Wiec wielkości mogłabym jeszcze zmienić. A Ty mając taką obsadę ( bez tych na L ) masz już doświadczenie. z góry dzięki.
Aha. Obsadę planujesz wielosamcową?
Ps/ dawaj więcej fotek bo masz rewelacyjne akwarium !! A Te skałki u góry bajka !



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ps. Chyba jest jednak 1 post. Na liście tematów widzę pierwsze zdanie; wreszcie przyjechały ryby...
Tak jest na telefonach czy to trzeba zgłosić jako błąd na Tapatalk ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano
4 godziny temu, cyganeczka napisał:

Musi być z Ciebie dobry tatuś emoji6.png
Zazdroszczę , ze możesz widzieć to w swoim akwarium! Mam nadzieje, ze moje tez takie będą! Fajnie obserwować takie inne zachowania niż paletki lub bojownika hehe bo do tej pory takie cuda miałam.
Karmę sam wybierałeś czy od hodowcy ?
Może podaj jakieś namiary bo nie wiem jakie są dobre, a jak u Ciebie to rewelka to zgapie emoji12.png
A możesz mi doradzić , bo niestety w 1 poście nie widzę obsady ( może inny temat ? ) albo na telefonie mi nie wyświetla,
Czy kupując teraz wziął byś większe Mdoka a mniejsze Kadango ? Ryby przyjadą do Tan Mal pod koniec tygodnia, Wiec wielkości mogłabym jeszcze zmienić. A Ty mając taką obsadę ( bez tych na L ) masz już doświadczenie. emoji846.pngz góry dzięki.
Aha. Obsadę planujesz wielosamcową?
Ps/ dawaj więcej fotek bo masz rewelacyjne akwarium !! A Te skałki u góry bajka !

Na początku wielkie dzięki za miłe słowa ;) 

Zacząłem z obsadą w następujących ilościach:
Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 9szt
Labidochromis caeruleus yellow - 9szt
Copadichromis borleyi red fin – 6szt
Lethrinops Lethrinius – 6szt

teraz mam:
Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 6szt
Labidochromis caeruleus yellow - 4szt
Copadichromis borleyi red fin – 6szt
Lethrinops Lethrinius – 5szt

Kupując ryby nie wiedziałem, które z nich będą rosły szybciej. Gdybym jeszcze raz kupował być może wziąłbym mdoki nieco większe, ale na pewno młode, bo fajnie jest obserwować jak one rosną.
Jak już pisałem rozmiar nie jest problemem jeśli chodzi o agresją i zachowanie ryb. U mnie te 3 mdoki to ofiary filtra i z tego względu dobrze jakby były większe. Podejrzewam że byłby problem, gdyby były jakieś większe drapieżniki.
Co do ciekawych zachowań to to jest  oczywiście jeden z głównych powodów popularności pyszczkaków zarówno z Tanganiki jak i Malawi ;) 
Obsadę planowałem z góry wielosamcowo, ale przy małych rybach to zawsze jest loteria. Państwo Wisz powiedzieli mi że jedynie w przypadku Copadichromis borleyi Kadango był cień szansy na rozróżnienie płci no i chyba trafili bo będzie raczej więcej samców (ja chciałem 2). Czy obydwa będę miał wybarwione się okaże. Po pierwsze to kwestia wielkości akwarium (zobacz zdjęcia @eazeo83 ma dwa pięknie wybarwione samce ale ma też ma dużo większy zbiornik niż ja). @pozneruważa że obecność drugiego samca powoduje że obydwa mają intensywniejsze ubarwienie przez to że muszą bardziej rywalizować o samice. Na pewno w zbyt małym zbiorniku wielosamcowo może się skończyć nieciekawie, więc problem jest bardziej złożony i zależy również od danego gatunku.

Pokarmy mam następujące:
- O.S.I. Spirulina Płatki
- O.S.I. Cichlid Płatki
- O.S.I. Vivid Color Płatki
- Naturefood Premium Cichlid S
- Naturefood Supreme Artemia S
- JBL NOVO-MALAWI
- O.S.I Prostar Maintenace
- tropical d-allio
- Vitalis R. L. Cichlid Pellets - Red S 

3 pierwsze możesz jeśli chcesz zamówić od razu w TanMal i przyjedzie to razem z rybami jedną przesyłką ;) 

A jeśli chodzi o te ryby na L, to one są świetne i bardzo ciekawe do obserwacji. Po pierwsze to grzebacze, więc gdyby nie one to nie można by obserwować takich zachowań jak na filmiku w poście #19. Teraz jak im zakopuję to nie bawię się już w mrożenie, tylko zakopuję malutkie granulki tego pokarmu Vitalis. On bardzo intensywnie pachnie i po zakopaniu go, to tylko kwestia czasu jak Lethrinopsy go znajdą ;) . Nie robię tego zbyt często bo tylko one wtedy głównie ucztują.  Ponadto mają świetne ubarwienie (mam bardzo młode ryby a już można to zauważyć).  Co ciekawe ryba ta potrafi w chwilę w zależności od nastroju zmienić ubarwienie (generalnie to wiadomo, bo wystraszone ryby bledną, złe parametry wody powodują że niektóre gatunki ciemnieją itp.)
Ja mam dorastającego samca lub 2 samce. U tego najbardziej wybarwionego zaobserwowałem ciekawą rzecz.
Ten ciemny pas wzdłuż ciała (typowy dla samic) coraz częściej znika (jak rozumiem jest to oznaką dojrzewania), ale w przypadku potyczki z innym potencjalnym samcem ten pas się pojawia dosłownie w chwilę.
Często można to zaobserwować przy karmieniu jak się ryby przepychają. Co ciekawe nie traci on wtedy tęczowych kolorków, pojawia się i znika tylko ten pas wzdłuż ciała (zdjęcia poniżej).
To jest naprawdę ciekawe. Oprócz tego ubarwienie tej ryby bardzo zależny od oświetlenia. Z racji tego że mam jasne dwustronne akwarium to mogę to obserwować dla różnych warunków oświetleniowych w dzień i wieczorem. Fantastyczna ryba.

L01.thumb.jpg.bf6d1d91ce179aeaf67e4b598611dc70.jpg

L02.thumb.jpg.61b2e81b3b7561f5d109d213ebc6d90e.jpg

 

 

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
Na początku wielkie dzięki za miłe słowa  
Zacząłem z obsadą w następujących ilościach:
Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 9szt
Labidochromis caeruleus yellow - 9szt
Copadichromis borleyi red fin – 6szt
Lethrinops Lethrinius – 6szt
teraz mam:
Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 6szt
Labidochromis caeruleus yellow - 4szt
Copadichromis borleyi red fin – 6szt
Lethrinops Lethrinius – 5szt
Kupując ryby nie wiedziałem, które z nich będą rosły szybciej. Gdybym jeszcze raz kupował być może wziąłbym mdoki nieco większe, ale na pewno młode, bo fajnie jest obserwować jak one rosną.
Jak już pisałem rozmiar nie jest problemem jeśli chodzi o agresją i zachowanie ryb. U mnie te 3 mdoki to ofiary filtra i z tego względu dobrze jakby były większe. Podejrzewam że byłby problem, gdyby były jakieś większe drapieżniki.
Co do ciekawych zachowań to to jest  oczywiście jeden z głównych powodów popularności pyszczkaków zarówno z Tanganiki jak i Malawi  
Obsadę planowałem z góry wielosamcowo, ale przy małych rybach to zawsze jest loteria. Państwo Wisz powiedzieli mi że jedynie w przypadku Copadichromis borleyi Kadango był cień szansy na rozróżnienie płci no i chyba trafili bo będzie raczej więcej samców (ja chciałem 2). Czy obydwa będę miał wybarwione się okaże. Po pierwsze to kwestia wielkości akwarium (zobacz zdjęcia [mention=4133]eazeo83[/mention] ma dwa pięknie wybarwione samce ale ma też ma dużo większy zbiornik niż ja). [mention=2561]pozner[/mention]uważa że obecność drugiego samca powoduje że obydwa mają intensywniejsze ubarwienie przez to że muszą bardziej rywalizować o samice. Na pewno w zbyt małym zbiorniku wielosamcowo może się skończyć nieciekawie, więc problem jest bardziej złożony i zależy również od danego gatunku.
Pokarmy mam następujące:
- O.S.I. Spirulina Płatki
- O.S.I. Cichlid Płatki
- O.S.I. Vivid Color Płatki
- Naturefood Premium Cichlid S
- Naturefood Supreme Artemia S
- JBL NOVO-MALAWI
- O.S.I Prostar Maintenace
- tropical d-allio
- Vitalis R. L. Cichlid Pellets - Red S 
3 pierwsze możesz jeśli chcesz zamówić od razu w TanMal i przyjedzie to razem z rybami jedną przesyłką  
A jeśli chodzi o te ryby na L, to one są świetne i bardzo ciekawe do obserwacji. Po pierwsze to grzebacze, więc gdyby nie one to nie można by obserwować takich zachowań jak na filmiku w poście #19. Teraz jak im zakopuję to nie bawię się już w mrożenie, tylko zakopuję malutkie granulki tego pokarmu Vitalis. On bardzo intensywnie pachnie i po zakopaniu go, to tylko kwestia czasu jak Lethrinopsy go znajdą  . Nie robię tego zbyt często bo tylko one wtedy głównie ucztują.  Ponadto mają świetne ubarwienie (mam bardzo młode ryby a już można to zauważyć).  Co ciekawe ryba ta potrafi w chwilę w zależności od nastroju zmienić ubarwienie (generalnie to wiadomo, bo wystraszone ryby bledną, złe parametry wody powodują że niektóre gatunki ciemnieją itp.)
Ja mam dorastającego samca lub 2 samce. U tego najbardziej wybarwionego zaobserwowałem ciekawą rzecz.
Ten ciemny pas wzdłuż ciała (typowy dla samic) coraz częściej znika (jak rozumiem jest to oznaką dojrzewania), ale w przypadku potyczki z innym potencjalnym samcem ten pas się pojawia dosłownie w chwilę.
Często można to zaobserwować przy karmieniu jak się ryby przepychają. Co ciekawe nie traci on wtedy tęczowych kolorków, pojawia się i znika tylko ten pas wzdłuż ciała (zdjęcia poniżej).
To jest naprawdę ciekawe. Oprócz tego ubarwienie tej ryby bardzo zależny od oświetlenia. Z racji tego że mam jasne dwustronne akwarium to mogę to obserwować dla różnych warunków oświetleniowych w dzień i wieczorem. Fantastyczna ryba.
L01.thumb.jpg.bf6d1d91ce179aeaf67e4b598611dc70.jpg
L02.thumb.jpg.61b2e81b3b7561f5d109d213ebc6d90e.jpg
 
 
 


Dziękuje ze tak fajnie to opisałeś !! I zawracam Tobie gitarę w Twoje święto
Bardzo zaciekawiłeś mnie tą rybką.. chciałam właśnie jakiegoś co kopie dołki myślałam o alocarze
Myślisz ,ze jakbym takie dokupiła to nie było by ciasno do wakacji ? Zamierzam taki baniak postawić jak Twój. Jeśli robisz te skałki podwieszane na zamówienie to ja jestem na tak !
U mnie światło zostanie takie , jakie mam zobaczę co można z niego wycisnąć
Oczywiście, ze zamawiam i pokarm od Tan Mal. Dlatego pytam.
Dzięki jeszcze raz !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano
9 minut temu, cyganeczka napisał:

Dziękuje ze tak fajnie to opisałeś !! I zawracam Tobie gitarę w Twoje święto emoji6.png

 

Nie ma sprawy, proszę bardzo ;) 

9 minut temu, cyganeczka napisał:

Myślisz ,ze jakbym takie dokupiła to nie było by ciasno do wakacji ? Zamierzam taki baniak postawić jak Twój. 

 

Sorry ale nie śledziłem dokładnie Twojego wątku o obsadzie więc nie wiem. Wydaje mi się że mogłoby być ciasno z kolejnym gatunkiem w akwarium 450L.
Jak wśród borlejek trafisz takiego koguta lub dwa a będą rosły tak szybko jak u mnie to reszta obsady będzie miała sajgon.
Choć akwaria różne mam od dawna to z malawi  mam niewielkie doświadczenie i lepiej gdyby ci doradzili specjaliści od non-mbuny np. @poznerlub @tom77 czy 4 gatunek "przebieduje" do wakacji u Ciebie.
Ja raczej był się wstrzymał. A jak bardzo chwiałabyś kopacza (to mogą być inne Lethrinopsy również) to musiałabyś zrezygnować z C.Borleyi. Pewnie byłoby dużo spokojniej niż przy obsadzie mdoka+C.Borlei+Yellow.
Tu też lepiej żeby się bardziej doświadczeni wypowiedzieli. Jak już się zdecydowałaś to może lepiej nie mieszać i nie dokładać na razie niczego dodatkowo

Niestety nie da się mieć wszystkiego i na coś trzeba się zdecydować ;) 
 

  • Lubię to 1
Opublikowano
11 godzin temu, troad napisał:

 Jak już się zdecydowałaś to może lepiej nie mieszać i nie dokładać na razie niczego dodatkowo

Podpisałbym się pod tymi słowami.......

11 godzin temu, troad napisał:

Niestety nie da się mieć wszystkiego i na coś trzeba się zdecydować ;) 

...... łatwo powiedzieć :)

  • Lubię to 3
Opublikowano (edytowane)

Dzięki i przepraszam, ze w Twoim temacie pisze o swojej obsadzie. Pójdę za Waszą radą i nie będę mieszać. Wstaw czasem zdjęcia Kandago bo już ją ubóstwiam choć jej nie widziałam
 

Cytat

Lethrinops Lethrinius – 6szt

Dopiero teraz oprzytomnialam, ( chora jestem:( a po drugiie ten taptalk !! )

 te nato chcialam od poczatku... pisano mo ;ze za duza na 450L

bede mogla dokupic do tej osady inne gatunki? boje się , ze beda się gryzly jak nie beda od malenkosci 

 

PS/ fajnie ze przecierasz mi szlaki :biggrin:

Edytowane przez cyganeczka
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wczoraj postanowiłem porobić zdjęcia przy włączonym oświetleniu zarówno w kuchni jak i w dużym pokoju.
Jak wiadomo trudno zrobić dobre zdjęcie bez odłączanej lampy błyskowej, można czasem doświetlić akwarium dodatkowym światłem.
No i waśnie chciałem spróbować użyć do tego dodatkowego światła, ale tego zwykłego z pomieszczeń, tak po porostu z ciekawości.
Nic nie majstrowałem przy obróbce zdjęć poza kadrowaniem i zmniejszenie rozdzielczości. Kolorystyka odpowiada więc, mniej więcej temu jak to wygląda jeśli włączone jest sztuczne oświetlenie w pomieszczeniach.
Jak pisałem kiedyś, co oczywiste, przy dziennym świetle jest inaczej jak również przy zgaszonych światłach wieczorem.
Wszystkie zdjęcia robiłem od kuchni. Dwustronne akwarium to jednak wyzwanie przy robieniu zdjęć ;) 
Ustawione jest bardzo wysokie ISO stąd ogromne szumy, a i ostrość na wielu zdjęciach jest kiepska, no ale przynajmniej kolorystyka ciekawa ;).

Na początek Lethrinopsy. Wg mnie najciekawsza własnie kolorystycznie w różnym oświetleniu, trochę jak kameleon. Różnice na poniższych zdjęciach wynikają z tego czy podpłynęła bliżej, ponadto zmienia też ubarwienie w zależności od nastroju, mam na myśli samce, (myślę że mam 2 ;) )
  

LL01.thumb.jpg.74eaf6bdc55a5db035af890b198b58d0.jpg

LL02.thumb.jpg.57c2b085fd1ea0ade4ca781c39da6a05.jpg

LL03.thumb.jpg.1d25ece9c789c38e272b8fd70a71dd32.jpg

no i samiczka 

LL05.thumb.jpg.48c033e46c3595286f849643475364fa.jpg

 

Mdoki, jak już kiedyś pisałem rosną i wybarwiają się bardzo nierówno. Różnica ogromna, myślę że największa jest ok. 4x cięższa i 2x dłuższa od najmniejszej

MD01.thumb.jpg.142db77c14e2c2a824483ccf805fd9a6.jpg

MD02.thumb.jpg.2581d97e385f4af72a917f41aee19921.jpg

MD03.thumb.jpg.a58771ae433138df68b609da554db928.jpg

 

Wśród Borleyek jak wiadomo najbardziej reprezentacyjny samiec alfa, przed którym kładą płetwy po sobie powoli wybarwiające się 2 samce (tak mi to na razie wygląda ;)

RF01.thumb.jpg.54241e9ed6e4829a5768355a6767e86e.jpg

RF02.thumb.jpg.a79c256972cb55320a5ab558ac698c67.jpg

no i samiczka (raczej) bo już się gubię czy to akurat ta była adorowana ;) )
RF03.thumb.jpg.1f4c0b2d6712fcc12e5b739dea07c2ae.jpg

No i Yellowek jaki jest każdy widzi ;)  

YE01.thumb.jpg.fb3af27065a844c3d2a88e3da582e8e3.jpg

YE02.thumb.jpg.834a047667846973fb2b42aadc457ba7.jpg

YE03.thumb.jpg.531d92192be4bd932bec1b11e2b24c6b.jpg

  • Lubię to 3
Opublikowano

Świetne rybki !!!

I kolory faktycznie pokazują piękno tych rybek 

W moim zbiorniku też jeden jest przepiękny, a reszta ciut mniej wybarwienia jeśli chodzi o Kadango ?

Moje Mdoka są różnej wielkości,p też się powoli wyprawiają jak Twoje tzn nierówno.

Może jutro spróbuję zrobić zdjęcia Twoim sposobem ! 

 

Powodzenia! 

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.