Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja mam dosłownie kilka cm nad taflą. Im dasz niżej, tym bardziej punktowe światło będzie docierać i bliki będą mocniejsze. Jeśli wyżej, to będzie z tym słabiej, ale zbiornik też Ci oświetli. Zawsze można na sterowniku zwiększyć moc świecenia modułów. Po prostu jak komu pasuje. :) 

Opublikowano

Kolego @jesiotr tytuł tematu jest jednoznaczny i dotyczy naświetlaczy - nie dotyczy modułów Samsunga IP68 ani innych diod LED, ani belek wyżej lub niżej.

Pytanie czy iść w LEDy jest pytaniem retorycznym - już masz LEDy a zawsze możesz wywalić  oba naświetlacze , wiercić nowe mocowania i zrobić zupełnie nową belkę wiszącą nad otwartym baniakiem ale wtedy temat jest nie aktualny.:D więc się zdecyduj - bo nie można pisać o obu w tym temacie.

Sam cię namówiłem do tego tematu więc będę się trzymał naświetlaczy - sprawę modułów czy power LEDów pozostawiam otwartą ale to nie ten temat - nie mam za złe że koledzy stosujący moduły Samsunga  od razu się uaktywnili  :D- sam mam takie moduły i wiem jak prosto je zastosować ale tu o tym nie będę pisał. Już ci pisałem a teraz widzę na fotce.

Najprościej jest pozostawić wszystko tak jak jest i te naświetlacze i ich mocowanie i nic nie przerabiać tylko jeden naprawić a drugi przerobić lub przy okazji naprawy przerobić na naświetlacze Mercedesy.:D

Teraz mamy tyle opcji że sam będziesz miał problem które wybrać.

Handlowe tanie chińskie naświetlacze są produkowane na ostatnim sorcie diod led najczęściej COB 10 W   27-36V 300mA. 35mils - montowane tak szybko że nawet farby z pod COBów nie zdrapią dokładnie - to najgorsze świecenie z możliwych i z góry skazane na przepalenie przy codziennym po 12h - ale co żądać za kilkanaście zł.

Podam ci kolejno  propozycje rozwiązań na twoich naświetlaczach  od najprostszego i najtańszego aż do Naświetlaczy Mercedesów.

1/ Najprostsze i najtańsze - kupić nowe 2 diody 6500K COB 10W  27-32V 300mA i wymienić obie ale dokładnie oczyścić miejsce mocowania i dać nową dobrą pastę termoprzewodzącą.  Niestety wadą tego rozwiązania jest nadal praca diod na 100% mocy bez możliwości jakiejkolwiek regulacji a jedynie włączania i wyłączania zwykłym timerem czyli świecenie od/do światłem w którym delikatnie mówiąc ryby nie wyglądają wybarwione jak należy - jak to ujął mój kolega dioda naświetlacza daje takie trupie światło.:(

koszt  2 diod i pasty ok 30-40zł i najmniej roboty.

 

2/ Ta propozycja to już znaczący krok do przodu i nowe możliwości.

- diody Full Spectrum dla Akwarystyki czyli FSA  COB 10W  White Full Spectrum 380nm -780nm  9V 900mA  45 mils niestety nie spotkałem w Polsce ale też i nie szukałem dokładnie.  To zupełnie inne świecenie - kilka razy silniejsze od tego co miałeś ale już z możliwością ściemniania i rozjaśniania w zależności od użytego sterownika od takiego IR44  za 17 zł do sterownika Romka za 144 zł ale to już pełna automatyka cyklu dobowego programowana przez ciebie i do zastosowania do wszystkich innych następnych oświetleń nawet baniaka 2000l. Świeci całym spektrum widma widzialnego dokładnie jak słoneczko w baniaku. Nie daje efektu trupa ale dokładnie wybarwia ryby z CRI >90. czyli bez przekłamań barw, ale i bez nocnego niebieskiego i bez podbicia kolorów ryb np czerwonego i niebieskiego - ot takie jakby ci słońce świeciło w baniak.

kupujesz dwie takie diody  https://www.aliexpress.com/item/High-Power-LED-COB-chip-1W-3W-5W-10W-20W-30W-50W-100W-380-840nm-Plant/32803357608.html?spm=2114.search0104.3.87.Los59e&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_10304_10307_10301_10137_10060_10155_10154_10056_10055_10054_5470020_10059_100031_10099_5460020_10338_10103_10102_440_10052_10053_10142_10107_10050_10051_5380020_10171_10326_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_143_10312_10313_10314_10078_10079_10073,searchweb201603_2,ppcSwitch_4&btsid=11164e70-443d-4e60-b55c-0209e8a6716d&algo_expid=ac1b48e2-e39b-4bca-850e-dd0329d178c9-12&algo_pvid=ac1b48e2-e39b-4bca-850e-dd0329d178c9

10Wx1pcs  45 mils  i zamieniasz je z tą spaloną i tą jeszcze działającą.

oba naświetlacze równolegle podłączasz do zasilacza 12V  50W montażowego koniecznie z regulacją napięcia  np taki

http://allegro.pl/zasilacz-do-tasm-led-12v-50w-4-16a-montazowy-4y-i6832034189.html

albo z kontrolerem IR44

http://allegro.pl/sterownik-kontroler-do-tasma-led-rgb-pilot-ir44-i6780427468.html

i wtedy masz ściemnianie niezależne każdego naświetlacza i on/off  zdalne ale ręczne.

koszt 2x 9$ + 9,60 zł sterownik i zasilacz 24 zł razem  - ok 100 zł

 

3. Full wypas to zastosowanie 2x diod RGBW 12W po 1 szt na naświetlacz i   sterownik Romka oraz zasilacz też 12V 50W  naświetlacze połączone równolegle .

Tu już masz doskonałe regulowane wybarwienie ryb, pełną regulacja barwy światła , świt i zmierzch oraz nocne niebieskie i wszystko przez ciebie zaprogramowane w cyklu dobowym więc po uzyskaniu zadowolenia  zapominasz o oświetleniu - ono działa samo bez twojego udziału.

taka dioda 2x

HTB1ooplOVXXXXXYXXXXq6xXFXXXC.thumb.jpg.dd6dc9d8dfc8ec48caf2f42db37b1533.jpg

https://www.aliexpress.com/item/2pcs-lot-High-Power-LED-Chip-12W-RGBW-COB-Red-Green-Blue-White-45mil-Light-Beads/32783291891.html?spm=2114.search0104.3.18.FeTuVd&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_10304_10307_10301_10137_10060_10155_10154_10056_10055_10054_5470020_10059_100031_10099_9912_5460020_10338_10103_10102_440_10052_10053_10142_10107_10050_10051_5380020_10171_10326_10084_10083_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_143_10312_10313_10314_10078_10079_10073-9912,searchweb201603_2,ppcSwitch_4&btsid=31153890-62da-40f1-a147-d50b5c700332&algo_expid=fc5db43b-b087-4b28-842a-047aabf7ef88-2&algo_pvid=fc5db43b-b087-4b28-842a-047aabf7ef88

diody wymieniasz w miejsce dotychczasowych tylko na R rezystor i nowe przewody 5cio żyłowe.

koszt 74 zł diody + sterownik Romka 144 zł + ten sam zasilacz 12V 50W  za 24 zł + przewód razem - ok  250zł.

Masz dodatkowe pytania - to pytaj ale to ty musisz zdecydować.

 

 

 

Opublikowano

Takie mam jeszcze techniczne pytanie powiedzmy ze wybieram opcje 3 czy da się gdzieś w kraju zamówić potrzebne elementy bo teraz czekać miesiąc na części to średnio tak akwarium bez światła. Szukałem trochę w necie ale nic nie mogłem znaleźć 

Opublikowano
19 godzin temu, jesiotr napisał:

powiedzmy ze wybieram opcje 3 czy da się gdzieś w kraju zamówić potrzebne elementy bo teraz czekać miesiąc na części to średnio tak akwarium bez światła.

Po pierwsze masz dalej jeden świecący naświetlacz więc nie pisz że bez światła.

Po drugie nigdy nie czekałem na dostawę miesiąc chyba że w okresie świątecznym i Nowym Rokiem.

Po trzecie nawet jak coś znajdziesz to cena zaporowa ale to co podaję to nowości więc będą w Polsce dopiero tak za rok.

Najpierw to ty zostań klubowiczem bo wtedy upust jaki dostaniesz u Romka za sterownik pokryje połowę składki rocznej, a potem szybko zamawiaj najpierw to z ali a potem u Romka.

14 godzin temu, egon44 napisał:

@deccorativo a ta dioda nada się dla kolegi @jesiotr ?

To jest RGB 36V  ale 35 mils a ja widzę u niego diodę RGBW  10V 45mils - ta wskazana przez ciebie będzie świeciła bardzo słabo. Ta z ali jak ta którą miał do czasu aż się przepaliła.

 

 

Opublikowano

Autor tematu się zastanawia a może poczynił już jakieś kroki.

A u mnie na podwórku padł właśnie taki naświetlacz slim 10W więc go rozebrałem i potwierdza się słowo w słowo co pisałem o tych chinolach.:cry:

Poświecił chyba ze 2miesiące :( a jak odkręciłem pokrywę bryzgoszczelną to sam chip ma 8 x8 mm  gdy diody COB 10W obecnie mają chip czyli to co świeci o wymiarach 25x25mm lub nawet 28x28mm.

20170912_150021.thumb.jpg.743d2731bf5a7ac230b45ffcfaf9c163.jpg

 

ale to jeszcze nic jak odkręciłem ten niby odbłyśnik i diodę LED 10W - widok dla elektronika szokujący.:(

Kwadratowe pole pomiędzy otworami na śrubki mocujące diody całe pokryte taką warstwą napylonej czarnej farby a pasta tylko na 50% powierzchni diody.

To musiało się przegrzać i spalić.

20170912_150434.thumb.jpg.009f3c3deb72b5d03f161c636a902050.jpg

 

Otwierałem wiele chińskich naświetlaczy różnej mocy i zawsze było tak samo  - jak nie farba pod diodą, to brak na całej powierzchni pasty termoprzewodzącej i zawsze tylko 2 śrubki na 4 którymi dioda powinna być przykręcona -  w tym moim widzę te wszystkie trzy wady montażowe na raz.:angry:

Mam jeszcze drugi taki sam naświetlacz tylko z PIR i coś czuję że za chwilę też padnie - różnica taka że ten z czujnikiem ruchu gaśnie szybko więc się tak nie przegrzewa dioda jak w takim co świeci stale a jakby miał świecić po 12-16 godzin codziennie nad akwarium to d.. blada - co chwila trzeba by wymieniać.

Ponieważ dalej jest sprawny driver  38V 300mA czyli inaczej zasilacz stałoprądowy na 300mA to zamówiłem sobie dwie wersje diod na aliexpress

1/ moduł 220V ~ 10W ColdWhite  i wtedy wywalam też ten driver

https://www.aliexpress.com/item/LAN-MU-COB-LED-Lamp-Chip-110V-220V-High-Power-10W-20W-30W-50W-70W-100W/32818621927.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.5IpURU

za całe 83 centy  amerykańskie czyli z przesyłką do mnie za 3 zł

2/  Diodę COB 10W na 36V oraz prąd 300mA czyli wtedy ten driver pozostaje ale dioda ma chip 45x45mils i wymiary tego co świeci nie 8x8mm ale 25x25mm więc odbłyśnik albo wywalam albo wycinam większą dziurę.

https://www.aliexpress.com/item/Full-Watt-LED-COB-Bulb-Lamp-10W-20W-30W-50W-LED-Chip-DC-27-36V-Outdoor/32795032048.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.5IpURU

tu koszt znacznie większy;) 1,19$ czyli  4,30 zł z przesyłką do Polski.

Czyli za 7,30 zł mam 2 diody do obu tych naświetlaczy.

sorki za lekkie OT bo to nie dotyczy samego naświetlacza do akwarium ale naświetlacza na podwórko- ale chyba warto wiedzieć co w trawie piszczy.

Jak kupujesz naświetlacz do akwarium to najpierw go otwórz i napraw błędy chinola.:(

 

 

 

 

 

 

 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Wracamy do tematu bo dwie nowe sprawy się pojawiły.

Pierwsza to to że zgodnie z przewidywaniami spalił się drugi naświetlacz ten z PIR :( więc średnio 2 szt na pół roku.

Druga to że równo po 2 tygodniach a nie po miesiącu od zamówienia otrzymałem dziś  2 szt  modułów LED na 220V  takie 10W białe zimne po 3 zl szt z przesyłką.:D

Aż dusza elektronika się śmieje. Sami zobaczcie  jak duża powierzchnia świecenia , jak duża płytka chłodzenia w porównaniu do tej diody LED COB 10W co się przepaliła.

20170929_110051.thumb.jpg.6dcc83b3ba5d085094768ab1b3bc5c69.jpg

 

Ponieważ z dwu rodzai  pierwsze przyszły te na 220V ~ to z naświetlacza wywalam ten driver na 300mA przedłużam jeden przewód i dokładnie oczyszczam dużą powierzchnię gdzie będzie klejony a nie na pastę ten moduł LED 220V  10W . biały zimny. Nie pasują teraz otwory na śruby do przykręcenia diody oraz wywalam ten odbłyśnik bo ma wycięcie na 1/4  nowego modułu.

20170929_112148_001.thumb.jpg.76efbb0378b956f387dac959e7bdb042.jpg

 

po przyklejeniu i przylutowaniu dwu przewodów do L i N   gotowe do odpalenia i zamknięcia obudowy.

Ten moduł LED  220V ~  jest wodoodporny  więc nie musi byćw takiej obudowie można go kleić do szerokiego profila aluminiowego bez żadnej osłony tylko koniecznie zamalować silikonem te 2 punkty lutowania  te L i N  i można długą belkę zrobić z kilkoma takimi modułami.

20170929_114157.thumb.jpg.5e1c8062db50fa22861fb829ade9096c.jpg

 

Całość wygląda tak i świeci jak naświetlacz 20W :D mimo że podają  papierowo 10W .

20170929_115411.thumb.jpg.976c404458faf04b147871a972d12c82.jpg

Ten moduł to już nie tylko sama dioda 10W 4x większa od tych naświetlaczowych badziewiastych  ale cały kompiuter:D świetlny. Nie tylko ma wewnątrz driver stałoprądowy 220V ale ma także układ ujemnej kompensacji temperatury. Bo każda dioda LED w miarę nagrzewania puszcza większy prąd co powoduje większe nagrzewanie co powoduje dalszy wzrost prądu i aż tak do spalenia. Ten moduł jak go włączasz ma moc 14,1 W ale jak się nagrzewa to jego moc nie rośnie lecz spada i tak po 4h pracy jak się wszystko ustabilizowało to obudowa ma temperaturę  już nie rosnącą 48 C a moc tego modułu spadła do 11,6 W i tak już zostało.

Co dobrze rokuje na przyszłość .

Pytacie jak świeci ? 

20170929_133714.thumb.jpg.82be717d461b8829aad854d4641c9726.jpg

no nie mam komory świetlnej czyli miernika by zmierzyć strumień świetlny albo porównać do  tej spalonej diody ale na moje oko świeci jak naświetlacz 20W a pobiera 11,6W  daje światło ok 6000K  ale są już takie moduły  220V ~  10W Full Spectrum  White  dla Akwarystyki 380nm-780nm z pełnym spektrum widma widzialnego czyli takie FSA ale mnie do oświetlenia podwórka te wystarczą.

Ten montuję już na podwórku a zdejmuje ten drugi przepalony PIR nad garażem i też tak przerabiam.

 

Edytowane przez deccorativo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.