Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wydaje mi się, że na jednogatunkowe 240l z saulosi 4-5 samców nie jest grzechem. Wprawdzie nie miałem do czynienia z tak licznym stadem ale tyle to w granicach normy i nie powinno być rozrób.

Jednak jeszcze raz powtórze że twoje ryby są jeszcze młode i jeśli jedna dominuje nad całym akwarium (narazie) to lepiej tego nie zmieniać. One naprawde potrafią się czasem mocno uszkodzić, a jeśli są znacząco słabsze od dominata co sugeruje twoja sytuacja może być groźnie.

Opublikowano

5+7 nie spowoduje na pewno wybarwienia wiecej niż 2 samców, dominator będzie walczył o każdą samiczkę bo będzie mógł ją obsłużyć, natomiast agresja rozłoży się na większą ilość samców i wygladaja oni mniej poobijani, 3+12 daje dużą szansę podziału akwarium między tych trzech samców oczywiscie w grę wchodzi to czy akwarium jest na tyle podzielne. Bo jeżeli nie to pomyśleć należy o 2 + 8 lub 1 + 4 lub 5.

W końcu akwarium nie jest z gumy i obsadę należy dobrać przede wszystkim do wielkości akwarium i jego możliwości, w końcu ktoś zaraz napisze ze może być 6 + 8 a nie 4 + 16.

Opublikowano

do Twojego akwarium wydaje mi sie optymalna masz obsadę, a pomysleć należy o takim ułozeniu wystroju aby rozdzielić to akwarium na trzy osobne rewiry, zrobić trzy małe groty i przekonać sie jak nawet słabszy pysiek potrafi bronić swojej małej groty.

Opublikowano

5 samców w akwarium 240-to litrowym nie ma jakichkolwiek szans na swoje rewiry więc mimo wszystko sytuacja taka jak u cyrrusa jest czasowa. Zresztą kolega w 112 ma 5 samców saulosi coral ( miał jedną samice ale zginęła śmierci tragiczną ) i się nie mordują ale po prawie roku tylko jeden jest w pełni wybarwiony, drugi niebieski ( został strącony z pozycji alfa ) a dwa wyglądają jak samice ) Mógłbym więc mówić co się nie da jak się da. Problemem nawet nie jest ich agresja ( jeszcze sie nie mordują ), problemem jest to że te samce które nie są wybarwione zajmują miejsce, nie są samicami ( realnie ) i nie są samcami ( wizualnie ). Chów parami w przypadku pyszczaków też jest możliwy zresztą jak i samych samców. Nie ma to jednak nawet znamion naturalności a samice jeżeli trafią na samca z temperamentem nie przestają inkubować. CO nie jest dla nich zdrowe. Wcześniej czy później przyjdą wiec problemy. Nie należy liczyć tego czasu w miesiącach ale zazwyczaj po około 2 latach trzymania ryb zaczyna się robić ciasno i zostaje jeden 2 góra 3 samce, oczywiście chodzi o samce wybarwione. Samce pozbawione barw gdzieś tam może i pływają ale w niczym nie przypominają ryb dominujących. Oczywiście 3 samce na 12 samic jest fajnym układem a dokładanie nowych samców wcale nie musi mieć pozytywnych konsekwencji. Samiec dominant może być już tak czujny że nie da i 25 samcom się wybarwić. Nie jest tak że samiec po 5 min będzie dawał każdej z ryb do wiwatu ... to nie komunizm ;) on najbardziej tłucze samca beta i każdego następnego zupełnie może lekceważyć najsłabsze ... i nic się nie zmieni. Może też dodanie samców wzmocnić agresję bo samce stare zaczną czuć przypływ mocy, będzie przez pewien czas ładniej ale i ostro w skrajnym przypadku może sie skończyć nawet zboikowaniem ryb. Dlatego tez osobiście jestem zwolennikiem zbiornika wielogatunkowego bo w takim i układ 1 + 3 jest interesujący i nie ma tragedii gdy nie uda sie mieć 2 samców.

Opublikowano

Takie posty jak wyżej, mogę czytać całymi dniami. Harisimi pisz więcej postów, a najlepiej dobierz paru wyjadaczy z klubu plus zdjęcia jacka i wydajcie książke. Zamawiam od razu 3 egzemplarze do domu, pracy i samochodu :wink:

Opublikowano

Harisimi

Jak najbardziej ciekawie opisane, ale gdzie porada ?

Zostawić jak jest ?

Wyłowić wybarwione samce ?

Czy po wyłowieniu samców wpóścić jakiś inny gatunek ?

Jak zareaguje dominant na nowych przybyszów ?

Czy to się uda i czy saulosi nie roztrzepie wszystkiego w drobny mak ?

Opublikowano

Widzę że wątek się rozwinął, :) sytuacja nadal bez zmian. Wczoraj w czasie dnia ( Żona mi mówiała ) doszło do walki jakiej jeszcze nie widziała samiec dominant A stoczył z samcem B, walka musiała być ostara bo samce mocno poobijane, nadal niestety samiec A jest dominujący. Samiec C u cieka na widok samca A i B. Denerwuje mnie to bo jest z nich największy a nawet nie startuje do B. Jakiś pedał?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.