Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
27 minut temu, Chelydra napisał:

Piękne ryby,kibicuję z Lichnochromis,choć po tym jak straciłem moich 7 sztuk,już chyba nie spróbuję szybko

Mi zostały dwa samce - duży i mały. Narazie samic nie będę im dokupował, żeby ich za bardzo nie denerwowały ;).

Planuję też w trybie awaryjnym jeśli odpukać zajdzie taka potrzeba odławiać chore ryby. Zakupiłem nawet 80 litrowy pojemnik taki z Juli. Biały do kontaktu z żywnością. Jak co to do niego odleję wodę z dużego akwarium, dam grzałkę, jeden nieduży filterek gąbkowy z napowietrzaczem. Do tego pójdzie metronidazol, lub Protocaps M. Dlaczego tak? Bo leczenie ich zółkami w ogólnym akwarium nie przynosi zazwyczaj efektów.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Akwarium zostało porządnie dokamienione dużymi głazami z dna Wisły. Trochę stracha miałem z ich układaniem bo nawet w wodzie akwariowej sporo ważyły. Największych nie kładłem bezpośrednio na dnie. Pod nimi umieszczałem niewielki płaski kamień tak, aby ciężar rozłożyć na większy obszar. Ryby pozytywnie zareagowały na zakamienienie. Więcej kryjówek i zakamarków do przeszukiwania. Jeśli chodzi o estetykę całości. W akwarium mam teraz 13 ryb. Ni to dużo ni mało - tak w sam raz. Jednakże po dodaniu wielu kamieni optycznie wydaje się że ryb jest jeszcze mniej. O taki trik i oszukanie wzroku. 

 

1557673623_cae6.thumb.JPG.a180b951abb2c3d6b0c5133238e92467.JPG

  • Lubię to 6
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Krótki kronikarski wpis. A więc co się dzieje w moim zbiorniku? :)

W akwarium udało opanować się opanować sytuację z sinicami. To znaczy zupełnie ich nie zwalczyłem, ale ograniczyłem ich występowanie do tego stopnia, żeby nie zagrażały bezpieczeństwu ryb. Pomogło przede wszystkim ograniczenie świecenia ledami, odcięcie światła słonecznego, oraz ograniczenie podmian wody do 15% co dwa tygodnie, tak aby poziom NO3 utrzymywał się na poziomie 20-30 ppm. Do wody dodaję przy podmianach preparat Micro firmy aqua art. Dzięki niemu glony świetnie rosną i wypierają sinice na kamieniach i tle strukturalnym. Piasek regularnie przegarniam co dodatkowo nie pozwala sinicom zalęgnąć się na nim.

Od kilku miesięcy do wody regularnie dodaję sodę. Dzięki temu zabiegowi utrzymuję podwyższone ph na poziomie 7,8-8,0. Wydaje mi się, że dzięki temu ryby czują się lepiej i mniej chorują, ale i tak już w trakcie jego dawkowania padły mi dwie ryby więc trudno jednoznacznie potwierdzić jej dobroczynne działanie.

Ostatnio wprowadziłem także modyfikację odżywiania pysiów. W skrócie wygląda to tak, że karmię jednego dnia bardzo oszczędnie, a drugiego od serca ;). I tak w kółko. Do tego zawsze rano podaję szczyptę Pro defence Tropicala. Do tego, żadnego mięsa, czy mrożonek. póki co efekty są naprawdę zadowalające. Odchody nieciągnące, takie jak powinny być, żadnych wzdęć brzuchów, oznak przekarmienia, lub oznak zagłodzenia.

Jeśli chodzi o ryby. Duży 19cm samiec Lichnochromis panuje w zbiorniku. Co jakiś czas kurtuazyjnie przegoni każdą rybę aby zaznaczyć swoją pozycję. Protomelasy, Mylochromisy, Placidochromis, samica Teaniochromisa i samiec Lichnochromisa regularnie pasą się na glonach porastających kamienie. Samica Exochochromisa wieczorami urządza polowania, w bardzo inteligentny i wyrafinowany sposób przeszukując zbiornik w poszukiwaniu nieistniejących ofiar :) Frejek jak zwykle kozaczy do ryb większych. Para Taeniochromisów jak zwykle pływa razem z jednej strony akwarium do drugiej. A Otopharynks po prostu bajecznie wygląda przy ledach RGB 🤩

Poniżej krótki urywek (jeśli udało się załadować film).

  • Lubię to 5
Opublikowano

Ja mam cały czas zasłonięte okno żaluzją i żadnych oznak glonów na kamieniach ,tylko śladowe na dekoracji 3D I kamieniach filipińskich.

Światło jakie posiadam w akwarium tylko Ledy tuby ,jedna 6500 niebieska a druga tuba dla rośliniaka .

Kiedyś żaluzja była podniesiona do góry światło słoneczne padało na akwarium ,wtedy miałem problem z zakwitem sinic i rożnymi innymi stworami.

Jak kolega pisał wyżej zasłonięcie okna dało rezultat duży,brak sinic u mnie i rożnych innych objawów .

Parametry są w normie wody NO3 mam w granicach 30 do 40.

  • Lubię to 1
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

W akwarium nastąpiły zmiany. Do dwóch samców Lichnochromis acuticeps, które posiadam, dokupiłem w TK dwie nieduże samice. Znaczy się czy samice to będzie wiadomo później, gdyż samiec potrafi ujawnić się dopiero po jakimś czasie. 

IMG_7660.thumb.JPG.97ed7286eb8185da3732c858931e6e33.JPG

Pojawił się u mnie w baniaku zupełnie nowy gatunek. Od dawna marzyłem o tej rybie. Jest to samiec Chilotilapia rhoadesii. Jest to taki malawijski leszcz, przynajmniej z wyglądu ;) Ryba w środowisku naturalnym żywi się głównie ślimakami, więc pasuje do mojej obsady mięso-wszystko żerców. W środowisku naturalnym samiec potrafi dorosnąć do 30 cm. Poszperałem nieco w internecie. Dominująca jest opinia, że w akwarium ryba ta jest znacznie mniejsza - ok 22 cm, więc u mnie się nada.

IMG_7613.thumb.JPG.40a2dc86cb2b7fc2bf1850435df26c32.JPG
Z innych ciekawych rzeczy to w celu likwidacji filmu bakteryjnego zastosowałem dodatkowe napowietrzanie z brzęczyka, którego wylot znajduje się pod pompą kaseciaka. Bąbelki powietrza są wyrzucane z kaseciaka niszcząc bakterie powierzchniowe. Dodatkowo zaletą tego napowietrzania jest możliwość uszczelnia pokrywy, dzięki czemu mogłem ograniczyć parowanie wody do mieszkania.

 

Edytowane przez iquitos68
  • Lubię to 6
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Krótki kronikarski wpis.

Nowe ryby dobrze zaaklimatyzowały się. Najbardziej obawiałem się o samice Lichnochromis acuticeps. W przypadku tego gatunku kluczowe są pierwsze dni po zarybieniu. Zalecana jest daleko idąca powściągliwość przy karmieniu. Dlatego też głównie teraz sypię płatki i to w małych ilościach. Trochę sarkastycznie powiem, że mam ten gatunek obcykany 😕

Samiec Chilotilapia rhoadesi WF zaczął pokazywać bardzo ciekawe zachowanie, które niewądpliwie jest odwzorowaniem zachowania tego gatunku w jeziorze. W środowisku naturalnym jest to ryba wybitnie wyspecjalizowana w polowaniu na ślimaki. U mnie w zbiorniku znalazła sobie jedną niedużą pustą muszelkę, którą zawzięcie bawi się, obraca, podskubuje, podnosi z dna.. Może tak cały dzień. Tak jakby oczekiwała, że jednak tam w środku jest jej ulubiony smakołyk :) Po za tym przejawia typowe cechy ryby z odłowu, czyli gardzi granulatem. Zadowalające jest to, że dobrze reaguje na pokarm w płatkach.

Ryby rosną. Miejsca coraz mniej. Zdecydowałem się dodatkowo na zwiększenie miejsca w zbiorniku. Dlatego też wyleciało z 7 kamulców przez co powiększyła się połać piasku oraz utworzyło się dodatkowe miejsce na pływanie. 

Dane w stopce często się zmieniają więc napiszę co u  mnie pływa teraz:

Mylochromis spec. mchuse 0+1 f1,    Taeniochromis holotaenia 1+1 f1,    Exochochromis anagenys yelow 0+1 f1 ,     Sciaenochromis fryeri 1+0,    Otopharynx lithobathes sulphur head 1+0,    Protomelas lobochilus hertae 1+0 f1,     Protomelas ornatus Masinje 1+0 wf,   Lichnochromis acuticeps 2+2 f1,wf, Placidochromis phenochilus tanzania 1+0 f1, Chilotilapia rhoadesii 1+0 wf

 

786432094_cae7.thumb.JPG.e62d553b5fe46b6f87f614440c7fbc4f.JPG

  • Lubię to 7
Opublikowano
2 godziny temu, iquitos68 napisał:

W środowisku naturalnym jest to ryba wybitnie wyspecjalizowana w polowaniu na ślimaki. U mnie w zbiorniku znalazła sobie jedną niedużą pustą muszelkę, którą zawzięcie bawi się, obraca, podskubuje, podnosi z dna.. Może tak cały dzień. Tak jakby oczekiwała, że jednak tam w środku jest jej ulubiony smakołyk :)

Kupuj mu co jakiś czas ślimaki. 

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.