Jump to content

Recommended Posts

Posted

podczas czyszczenia kubełka zauważyłem w wannie 4,5cm rybkę ... bieluteńki rdzawy :shock: po dośc lekkomyślnym, bo chyba zbyt spontanicznym wpuszczeniu go do akwarium z przykrością stwierdziłem, że moi ulubieńcy to prawdziwi skuteczni zabójcy :cry: ciekaw jestem czy komuś się przytrafiła podobna historia... Ten maluch siedział tam pewnie ze trzy miesiące :?

Posted

U mnie to raczej nie możliwe bo mam założony prefiltr na wejściu do kubła .

Jak ta ryba mogła przeżyć aż 3 miesiące ?


Zadziwiająca historia ?

Posted

odżywiała się błoną bakteryjną i nie urosła wiele :(. U mnie występuje to w kotniku bo w akwarium ogólnym nie przelecą przez gąbki w kominie.

Posted

Miałem identyczną sytuację.Też rdzawy, ok 3 cm i z moich wyliczeń wynika że mógł siedzieć w filtrze ok 2 miesięcy. Może biały to on nie był, ale faktycznie znacznie bledszy od rodzeństwa.

Wpuściłem go z powrotem do akwa i na szczęście nie miał żadnych problemów z zaaklimatyzowaniem się. Nawet nie był jakoś przesadnie płochliwy. Po ok tyg miał już identyczne ubarwienie jak pozostałe ryby.

Wyobrażam sobie jaką traumę koleś przeżył...

Posted

Wniosek prosty => trzeba stosować prefiltry bo mimo ważnej funkcj jaką jest zabezpieczanie przed dostaniem się brudów do filtra z czym wiąże się dłuższy czas pomiędzy czyszczeniem chroni także przed dostaniem się tam ryb, ślimaków i innych stworzonej.

Wad nie widze :)

Posted

Czyszcze prefiltr co tydzień przy czyszczeniu filtra wewnętrznego który także wyczyścić trzeba. Także dwie gąbeczki za jednym razem, a potem tylko podmiana, odmulanie, szybki i akwarium spowrotem w pełnym blasku.

Posted
Czyszcze prefiltr co tydzień przy czyszczeniu filtra wewnętrznego który także wyczyścić trzeba. Także dwie gąbeczki za jednym razem, a potem tylko podmiana, odmulanie, szybki i akwarium spowrotem w pełnym blasku.


Robię identycznie i nie mam żadnych problemów :wink:


Kiedy nie miałem prefiltra, zdażały się sytuacje, że coś "wpadło" do kubełka, ale to był głównie narybek. Ale 4,5cm... Szkoda, że nie udało się go uratować... :cry:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.