Skocz do zawartości

Moje Malawi nr 2 - 120x40x50 - 240 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wątpię by luck nie umiał pomierzyć NO3 i raczej było sarkastycznie a nie wątpiąco że nie pamięta co mu wyszło kilka dni temu czy 0,5  ( nie ma takiego wyniku jest poniżej 0,5) i jest to clear płyn w fiolce a 5ppm to już wyrażnie żółty . Nie mam też pretensji do kolegów że polecali ten BactoActiv - bo im działał a kolega jest szczęściarzem i u niego nie działa.:(

Tych co polecają Bactoactiv proszę podajcie  jakie szczepy bakterii nitryfikacyjnych zawiera ten BactoActiv  ( czekam na link) - bo ja czytam że żadnych. Zawiera bakterie aktywujące nitryfikacyjne tak jak w Stability są bakterie probiotyczne czyli aktywujące  ale także na pewno są wymienione z nazwiska te nitryfikacyjne. Nitrisomonas, Nitrobacter, Nitrispira.

Sypanie karmy to kolejne dni zanim to zgnije i da amoniak - ten sam co masz w tej butelce WA.

Sypniesz więcej tłustego z mięchem  to czekanie powiedzmy miesiąc sypniesz mniej chudego to 2-3 tygodnie.

Weż szczyptę w dwa palce nie więcej i wsyp a potem czekaj aż zgnije za 7 dni - NH4 wtedy wzrośnie albo i nie.

 

 

 

 

Opublikowano
10 minut temu, luck83 napisał:

Ile tego pokarmu wsypać, aby odniosło to skutek .. ? 

Staram się być cierpliwy, gorzej  jednak z uzyskaniem jasności w temacie co do dalszego działania :)

W powyższych kilku postach zawarto trzy drogi działania: 
1. test na WA 
2. wpuszczenie stada jednego gatunku ryb docelowej obsady
3. kontynuacja dojrzewania na BactoActive + pożywka i okresowe pomiary parametrów

Każda z w/w porad niesie za sobą doświadczenie i pewną słuszność. 

I bądź tu mądry :)

idź na BactoActive + pożywka i okresowe pomiary parametrów  wody.BĘDZIE OK 

Opublikowano

Idz 4 drogą :D

wpuść za radą @poznerczęść obsady i wlej wtedy Kordon Amquel Plus jak ci pojawi się NH4 na 2 kolorze łącznie z  NO2 powyżej 0,2ppm.

Jest to droga wskazana przez producentów tych superhiper systemów co w jeden dzień robią akwarium gotowe na wpuszczenie ryb.

System jest sprawdzony w ratowaniu ryb gdy wpuszczono je do zupełnie surowego baniaka.

Opublikowano (edytowane)

Nic nie trzeba będzie ratować. 8szt. 3-4cm. ryb, to nie 30, żeby amoniak poszybował w górę. Ale tak jak pisze @egon44, jeśli zacząłeś taką metodą, to dokończ. Trwa to 2 tygodnie z pokarmem, rybką i pożywką w starterze, więc nie wierzę, że nadal to jest świeży baniak. Jeśli uznacie z egonem, że jest ok, to możesz wpuścić część obsady, a po tygodniu resztę.

Co do pomiarów, to moją uwagę zwróciło, że kolega raz pisze; pomiędzy 1 a 5, a przy kolejnym dniu; pomiędzy 1 a 0,5. Wydało mi się to dziwne, ale nie wiem jak wygląda skala, więc to tylko moje podejrzenia. No i ten skok na początku przez 2 dni. Dziwny.

 

1 godzinę temu, deccorativo napisał:

Tych co polecają Bactoactiv proszę podajcie  jakie szczepy bakterii nitryfikacyjnych zawiera ten BactoActiv  ( czekam na link) - bo ja czytam że żadnych. Zawiera bakterie aktywujące nitryfikacyjne tak jak w Stability są bakterie probiotyczne czyli aktywujące  ale także na pewno są wymienione z nazwiska te nitryfikacyjne. Nitrisomonas, Nitrobacter, Nitrispira.

Sam gdzieś już to napisałeś, że większość producentów nie podaje składu tych preparatów, więc nic dziwnego, że tu też nie ma. 

Gdzie napisali, że nie zawiera żadnych bakterii nitryfikacyjnych? Zawiera szczepy bakterii wspomagających redukcję amoniaku (czyli nitryfikacyjnych), oraz szczepy bakterii wspomagających rozwój bakterii nitryfikacyjnych, czyli pewnie tych probiotycznych (ale nie wyłącznie takich).

Edytowane przez pozner
Opublikowano

Ja także startowałem swój baniak na Bacto-Active i pokarm. W pewnym momencie parametry stanęły mi w miejscu i kicha. Dopiero jak dodałem niewielką ilość uryny, cykl ruszył z kopyta.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka


Opublikowano (edytowane)

Kolego Andrzeju @egon44
Kolego Henryku @deccorativo
Kolego Krzysztofie @pozner

Obserwowałem skrupulatnie parametry wody, mierząc je nad wyraz często, jak również z żywym zainteresowaniem śledziłem perypetie Kolegi @Kubeq.. , a które to perypetie w pewnych elementach "pokrywały/pokrywają" się z moimi (aspekt podejrzenia zatrzymania biologi). Co wiecej, jak wspominałem wcześniej, nie dochowałem staranności i nie pomierzyłem parametrów wody tuż po zalaniu baniaka, a przed dodaniem BactoActiv, więc pozbawiłem się tak na prawdę punktu odniesienia. 
Nie ukrywam, że mimo wszystko bałem się także postąpić wg jednej z propozycji (która w mojej ocenie była dobra) kolegi @poznertj, wpuścić część przykładowej obsady i obserwować + zastosować w miarę konieczności się w Kordon Amquel Plus (profilaktycznie i tak go zakupiłem przy okazji innych zakupów w Clarias). Pewnie nic by się nie stało, ale straciłem już raz całą obsadę i jakoś to mam cały czas w pamięci... 

Przeanalizowałem kilka scenariuszy działań i widząc stagnację parametrów w swoim baniaku postanowiłem wykonać, co następuje, tj. równo tydzień temu (23.05.) wlałem do baniaka 0,6 ml  oczyszczonej WA o stężeniu 24-28%  firmy Chempur (wartość z etykiety) oraz 7 ampułek Probidio Biodigest. Kilka dni później dolałem 17 ml bakterii BactoActiv jako wspomagacz.

Przebieg zmian parametrów obrazuje szczegółowa tabela załączona poniżej w formie grafiki jpg (jeśli z jakichś powodów jest nieczytelna bądź są błędy z jej wyświetlaniem proszę o sygnał, załączę ją jako plik).

pomiary.thumb.jpg.ed48f51fbf0ec09bf044931468061cee.jpg


Długo borykałem się z myślami, czy iść do końca na samym BactoActiv widząc że cykl niemal stoi (owszem, były subtelne ruchy parametrów, lecz jak pisaliśmy, ilość amoniaku przy jednej rybce nie wywoła widocznych skoków), ale przyznam, że dopiero przy zaobserwowaniu w dniu 28.05, i dalej w dniu 30.05. właściwego zachowania się parametrów wody, utwierdziłem się w przekonaniu że bakterie nitryfikacyjne działają i zapewne działały od początku tj. od startu na rybkę+bactoactiv+pokarm. Piszę to, ponieważ o ile rybka "testowa" przeżyła w moim baniaku, to nie miałem pewności czy bakterie nitryfikacyjne okażą/okazały się równie odporne na ten cały "syf" po Mamucie. Teraz ( w dniu 30.05) wiem, że biologia u mnie przeżyła .. 

Widząc zmiany parametrów wody z dnia 30.05. względem dnia 28.05. i w odniesieniu do dnia wlania WA tj. 23.05. dokończę cykl tą metodą. 
Mam pełną świadomość ile to już trwa, jednakże to nie wyścigi i poczekam tyle ile będzie trzeba, i skoro NH4 idzie w dół a NO2 rośnie, to - odpukać - mam nadzieję, że już pójdzie z górki.

Zastanawiam się jedynie, czy dolać jeszcze bakterii (mam na stanie 10 szt. ampułek probidio biodigest), czy też czekać i obserwować?
Podmiana części wody jest raczej nie potrzebna, tym bardziej że parametry "chodzą" prawidłowo na ten moment, jak sądzicie? 
 

Edytowane przez luck83
Opublikowano

Po pierwsze, nie potrzebnie wlałeś 7 ampułek Prodibio, wystarczyła jedna. Tak jak przypuszczałem,  miałeś już biologię przed wlaniem WA, ale przy tak małych ilościach amoniaku z jednej rybki i pokarmu nie było to wyraźnie widoczne. Teraz pozostaje czekać, aż amoniak i azotyny Ci zjadą, a azotany pójdą w górę. Później podmianka, żeby zmniejszyć poziom azotanów i ryby do akwarium.

44 minuty temu, luck83 napisał:

jak również z żywym zainteresowaniem śledziłem perypetie Kolegi @Kubeq.

Podobne perypetie ma teraz kolega gjello;).

Opublikowano

Prosisz o komentarz to proszę.;)

Twoje spotkanie z Malawi ma tragiczny przebieg i sam przyznasz tylko z twojej winy.

Nie dziwię się więc  że nabrałeś ostrożności i dystansu do swojej wiedzy i umiejętności - to gorzka lekcja pozostaje w pamięci na długo ,ale wyszło na dobre.

Dlaczego - bo moim zdaniem po tych wszystkich eksperymentach z rybką i BactoActiv wyszło na moje i dopiero metoda na WA pokazuje prawdziwy stan rzeczy.

A mówi że nie miałeś biologii i nadal jej nie masz a baniak jest bez biologii.

Masz typowe zachowanie startującego od zera baniaka w którym pierwsze objawy że coś z bakterii nitryfikacyjnych rusza są po 4-7 dniach od wlania WA i bakterii i pojawia się NO2 na poziomie 0,05 -0,1ppm a NH4 powolutku spada.

Ta metoda WA obnaża braki i mówi prawdę o stanie biologii.

Gdybyś miał biologię jak twierdzą niektórzy to dnia 24.05 odnotował byś to co masz dziś.

Jak do chodzącej biologii ( oczywiście bez rybek) wlejesz dawkę WA to po 6-12h masz już NO2 - 0,1-0,5 ppm.

Może to każdy kto ma dojrzały baniak oraz WA sam sprawdzić przy podmianie wody -  wrzucić do kubła z wodą z akwarium garść ceramiki  i byle pompkę 200-300l/h by kręciła wodą i wlać dawkę 0,4ppm WA  - mierzyć NO2 po 6-12-24-48h

To czy wlałeś na ten start jedną ampułkę czy  7 ampułek nie ma znaczenia biologicznego poza kosztami i czy wlejesz teraz następne też nie będzie miało większego wpływu . Raczej pozostaw te ampułki bo wcale nie ma pewności czy nie zatrzyma ci się tak jak Sławkowi na BactoActiv  i teraz giello na WA.

Zwracam też twoją  uwagę na zjawisko autosugestii ;) polega u nas na tym że widzimy tak troszkę bardziej pożądane wyniki wcześniej niż wyrażniej w przyszłości wyjdą w testach.

Wybacz ale w JBL NO3 sam nie potrafię zmierzyć czy jest 1 czy 2 ppm bo subtelną zmianę odcienia żółtego koloru widać dopiero między 1 a 5ppm.

ale możliwe że lepiej widzisz kolory jak kobiety.

Co robić teraz - nic czekać i mierzyć nie codziennie ale co 2-3 dni bo masz zupełnie nowy start baniaka od zera biologicznego.

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, deccorativo napisał:

Prosisz o komentarz to proszę.;)

Dziękuję :)
 

11 godzin temu, deccorativo napisał:

Zwracam też twoją  uwagę na zjawisko autosugestii ;) polega u nas na tym że widzimy tak troszkę bardziej pożądane wyniki wcześniej niż wyrażniej w przyszłości wyjdą w testach.

Wybacz ale w JBL NO3 sam nie potrafię zmierzyć czy jest 1 czy 2 ppm bo subtelną zmianę odcienia żółtego koloru widać dopiero między 1 a 5ppm.

ale możliwe że lepiej widzisz kolory jak kobiety.

Zauważyłem ten syndrom także i u siebie, stąd do bieżących (dzisiejszych) pomiarów zatrudniłem małżonkę ;)
W istocie, wpisując "2" przy wyniku pomiaru NO3, nie jest możliwe trafienie z odczytem w punkt. Był to przedział pomiędzy 1 a 5, nieco ponad 1, stąd wpisałem 2. Równie dobrze mogłem wpisać 1-5. Tak czy inaczej, wiadomo o co chodzi.

 

11 godzin temu, deccorativo napisał:

Co robić teraz - nic czekać i mierzyć nie codziennie ale co 2-3 dni bo masz zupełnie nowy start baniaka od zera biologicznego.

 

Wdrożyłem ten kierunek działań z małym "ale", tj. pomiar kontrolny wykonałem dzisiaj, i tak: 

aktualizacja.thumb.jpg.9ae8fa22115c583b0793b31f21f52ef8.jpg

Wyniki odczytała małżonka, ja nic nie sugerowałem... ;)
Kolejny pomiar już "na spokojnie" wykonam w piątek, i zobaczę jak sprawa się ma. Mam nadzieję, że właściwa tendencja się utrzyma.

 

Edytowane przez luck83

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.