Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, akwarium dojrzewa a ja zastanawiam się nad lokatorami. Baniak to około 210 litrów netto o długości 120 cm.

Gatunki, nad którymi się zastanawiam:

Chindongo saulosi , 

Iodotropheus sprengerae,

pseudotropheus elongatus mphanga,

pseudotropheus elongatus chewere,

pseudotropheus acei.

Jakie układy proponujecie?

 

 

Opublikowano

Acei ci przy takiej długości zbiornika odpada.
Z pozostałych brałbym na bank
Saulosi i jak ci się podoba to Sprengerae i do tego może Chewere.
Kup po 10 sztuk z każdego gatunku docelowy układ 1+4 z każdrgo gatunku. O obsadę pytaj dr. Pawlaka z UMK bo w ofercie ma te ryby i to jest dobre źródło z tym że saulosi to najlepiej obejrzyj rodziców bo w tym gatunku to trochę ludzie namącili.Jak dobrze zagadasz to może ci nawet dobrać haremy u młodych. Jest w tym dobry,mi dobrał dwa samce auratusa i jak narazie tak jest, ale dla pewności brałem 10 sztuk. Tak na marginesie mieszkam niedaleko bo w Gniewkowie, hej.

Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka





Opublikowano
9 minut temu, Bezprym napisał:

Saulosi i jak ci się podoba to Sprengerae i do tego może Chewere.
Kup po 10 sztuk z każdego gatunku docelowy układ 1+4 z każdrgo gatunku. O obsadę pytaj dr. Pawlaka z UMK bo w ofercie ma te ryby i to jest dobre źródło

Trzy gatunki - byłoby super, ale docelowo byłoby 15 ryb, trochę boję się że będzie tłoczno. U dr Pawlaka byłem rok temu jak planowałem założenie akwarium i na pewno odwiedzę go na dniach w sprawie obsady.

17 minut temu, Bezprym napisał:

 z tym że saulosi to najlepiej obejrzyj rodziców bo w tym gatunku to trochę ludzie namącili.

 

 

 

A na co mam zwracać uwagę?

18 minut temu, Bezprym napisał:

Tak na marginesie mieszkam niedaleko bo w Gniewkowie, hej.

Dzięki, Toruń pozdrawia Gniewkowo.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 godziny temu, sambor napisał:

Trzy gatunki - byłoby super, ale docelowo byłoby 15 ryb, trochę boję się że będzie tłoczno.

Oczywiście możesz iść w obsadę dwu gatunkową w układach np-

Chindongo Saulosi 2+7/8

Iodotropheus sprengerae 1+3/4

Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi, będę miał się nad czym zastanawiać. A jeśli myślałbym o jednym gatunku, to jaki powinien być układ?

Opublikowano
3 minuty temu, sambor napisał:

Dzięki za podpowiedzi, będę miał się nad czym zastanawiać. A jeśli myślałbym o jednym gatunku, to jaki powinien być układ?

Np w przypadku saulosi w obsadzie jednogatunkowej możesz się pokusić o układ 3+10 lub 2+10

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, sambor napisał:

Gatunki, nad którymi się zastanawiam:

Chindongo saulosi , 

Iodotropheus sprengerae,

pseudotropheus elongatus mphanga,

pseudotropheus elongatus chewere,

pseudotropheus acei.

Przy elongatusach masz nieciekawe samice. Acei jest za duże do Twojego akwarium. Zostaje sprengerae. Ja zaproponuję Ci Cynotilapię Hara Gallireya Reef. Dwa gatunki i to jest absolutny max. Mała dygresja z mojej strony, Wielu burzy się nad jednogatunkową 112-tką, a nie widzi problemu w trzygatynkowej 240-ce, gdzie powierzchnia dna dle dwóch gatunków jest mniejsza niż w tej jednogatunkowej 112-ce. Tu są proponowane trzy gatunki. Póki młode, nie ma problemu, ale co dalej? Nastaw się na dwa gatunki...to jest max....albo jeden gatunek.

Edytowane przez pozner
Opublikowano
7 godzin temu, pozner napisał:

Wielu burzy się nad jednogatunkową 112-tką, a nie widzi problemu w trzygatynkowej 240-ce, gdzie powierzchnia dna dle dwóch gatunków jest mniejsza niż w tej jednogatunkowej 112-ce.

Terytorium samca to jakieś 50 cm na długości (oczywiście zależy od osobnika) czyli w 112 mamy miejsce na jednego w 240 już na dwa plus jeden nieterytorialny. Istnieje również opcja że dwa samce różnych gatunków będą dzielić ten sam rewir u mnie tak było w przypadku saulosi i callainosa (saulosi wyprowadzał się na czas tarła callainosa) oraz chewere i aurory (w tym przypadku aurora miał rewir nad grotą chewere). W przypadku samców tego samego gatunku taka opcja praktycznie nie istnieje. 

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.