Skocz do zawartości

Nalot, pył, drobinki na tafli wody


luck83

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem teraz dodatkowo test napietnowanym Zoolekiem.
Wg skali wygląda, że jest pomiędzy 2 a 5, ocenilbym na mocne 4ppm.
Foto w załączniku. (kolor wody w próbce na zdjęciu jest trochę przekłamany. Faktycznie jest on bliski kolorowi punktu 5ppm).

c42e562218ba3ab9159cd668091353b3.jpg


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, deccorativo napisał:

Oj dzieje się dzieje.

Nazwałbym to "cofka nitryfikacji" :D na Bacto-Activ

Też ci Andrzej magicznie azotany znikały zamiast rosnąć ? bo może da się to jakoś logicznie i zgodnie z teorią książkowego startu wytłumaczyć .

Henryku nie mierzyłem zbyt często NO3 na początku bo w sumie po co? :D 

Bardziej interesował mnie poziom NH4 który jak widać w wynikach podanych przez kolegę zanika,oraz NO2 który wzrasta a to świadczy o tym że cykl ruszył :) co też zauważył @pozner  

23 godziny temu, lukasz830302 napisał:

26.02. niedziela (w chwili wlania Bacto Active).

NH4- 0,2
NO2- 0,2
 

28.02. wtorek
NH4- pomiędzy 0,1 a 0,2
NO2- 0,3
 

03.03. piątek
NH4- poniżej 0,05 ale jeszcze nie 0
NO2- 0,8
 

Teraz pozostaje tylko spokojnie czekać na spadek NO2 a wzrost NO3.

Patientia est virtus Aquarist ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, mareckee napisał:

Czyli w niedosłownym tłumaczeniu: k...a, ale to długo trwa :P

A po co to przyśpieszać jak można spokojnie zaczekać bez żadnych cudów na kiju ;) 

Tydzień czy nawet dwa tygodnie dłużej nie mają znaczenia w zakończeniu cyklu azotowego,no chyba że ktoś jest w gorącej wodzie kąpany :P 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, egon44 napisał:

A po co to przyśpieszać jak można spokojnie zaczekać

No pewnie że można, a nawet trzeba żeby nie zrobić krzywdy rybkom. Ale jak ktoś marzy o akwarium i nagle go postawi z całym sprzętem to te 2 tygodnie dojrzewania to cała wieczność. Nie mówiąc już o 3 lub 4 tygodniach czekania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mareckee napisał:

No pewnie że można, a nawet trzeba żeby nie zrobić krzywdy rybkom.

To jest najważniejsze.

12 godzin temu, mareckee napisał:

Ale jak ktoś marzy o akwarium i nagle go postawi z całym sprzętem to te 2 tygodnie dojrzewania to cała wieczność. Nie mówiąc już o 3 lub 4 tygodniach czekania

3-4 tygodnie dojrzewania to nie aż taka wieczność :)

Można w tym czasie zająć się innymi sprawami np dobór obsady,oświetlenia itp 

3 minuty temu, lukasz830302 napisał:

No ale, cierpliwość podobno popłaca, tak mawiają.

:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, egon44 napisał:

Można w tym czasie zająć się innymi sprawami np dobór obsady,oświetlenia itp

A propo.., czy w trakcie dojrzewania akwarium, można dosypać miejscowo trochę piasku/zwirku wypłukanego lub zabrać/dodać wapieni z aranżacji? 
Patrząc codziennie na pusty baniak i skupiając się póki co na aranżacji doszedłem do wniosku, że w niektórych miejscach mam za mało podłoża pod kątem wymagań dla pyszczaków, zaś w innych punktach, podłoża mi "brakuje" ze względu na optykę/estetykę/jakkolwiek zwał :)

Edytowane przez lukasz830302
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, lukasz830302 napisał:

A propo.., czy w trakcie dojrzewania akwarium, można dosypać miejscowo trochę piasku/zwirku wypłukanego? 
Patrząc codziennie na pusty baniak i skupiając się póki co na aranżacji doszedłem do wniosku, że w niektórych miejscach mam za mało podłoża pod kątem wymagań dla pyszczaków, zaś w innych punktach, podłoża mi "brakuje" ze względu na optykę/estetykę/jakkolwiek zwał.

Myślę że dosypanie troszkę piasku(nie wiem ile?) nie będzie miało wpływu na dojrzewanie zbiornika ale sugerował bym jednak się wstrzymać,a dopiero po zakończonym cyklu dosypać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
    • Kurcze wy się więcej zastanawiacie nad przepływem niż nad rybami... wiecie,  że te ryby to mają w du**e wasze problemy...
    • 1. Podnoszenie 30 tyś l/h wody o _jeden_ metr to moc ok. 82 W (bez uwzględnienia strat w związku z wydajnością pompy). Moduły to bardziej energooszczędne rozwiązanie - nie ma tego podnoszenia. Duży moduł w części za filarem + kilka pomp i sump ze wszystkimi komplikacjami nie nie potrzebny. 2. 16 cm - wejdzie np. Jebao dcp 20000. 2 - 4 sztuki? ? Wg moich obserwacji sprawność jest większa przy niższych obrotach. 3. Ryba 20 cm zanieczyszcza wodę, jak 5 sztuk po 10 cm.... Jedna 30 cm - jak 12 szt po 10 cm.  
    • Racja, po prostu kasa, czy też moda wymuszona oszczędnościami właśnie. Zobaczymy, kogo nie odstraszą koszty zakupu dużego zbiornika, sprzętu i rachunków za prąd, ten będzie szukał rozwiązań w zasilaniu np. kaseciaka falownikiem. Chyba sam tak zrobię do planowanego dużego akwarium. Przewiduję nową odsłonę obumarłego wątku o filtrze kasetowym, choć jest tam co czytać, ponad 1800 postów. 😄 Byle było co do tego akwarium wpuścić, nie za horrendalne pieniądze...
    • Niestety ale biotop Malawi wymaga dużych zbiorników i jest do duża przeszkoda w dobie szukania oszczędności na prądzie. Dla nas 200L dla saulosi to takie minimum i to niezbyt atrakcyjne, ponieważ mamy tylko jeden gatunek, dla wielu to bariera nie do przejścia. Dlatego pewnie gatunki ryb wymagające dużych szkieł jak pyszczaki, dyskowce czy inne duże pielęgnice są w odwrocie a powraca moda na małe ryby oraz akwaria w stylu low-tech.  
    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.